Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Przy Bexsero i chyba u starszych dzieci częściej. Ja szczerze się przyznam- nie podawałam. Nimenrix jest podobno mało odczynowy.no chyba tak
u mnie młody przeszedł te zwykle spoko, rota też mam nadzieję że menigokoki też spoko aczkolwiek noc nie mówiła żeby podać paracetamol profilaktycznie a teraz czytam że się podaje przed i nie wiem
Ja podawałam profilaktycznie pedicetamol przed Bexsero, zniósł całkiem dobrze, po zastrzyku już nie było potrzeby. U mnie miał łączone z pneumokokami.no chyba tak
u mnie młody przeszedł te zwykle spoko, rota też mam nadzieję że menigokoki też spoko aczkolwiek noc nie mówiła żeby podać paracetamol profilaktycznie a teraz czytam że się podaje przed i nie wiem
My mieliśmy właśnie Bexsero i bardzo średnio było. Jak już widziałam ze temp była 37,5 to podawałam paracetamol. To było jedyne szczepienie po którym młoda źle się czuła.
a stosowałyście plastry emla może?
Nie
To są te znieczulające? Jeśli tak to słyszałam o nich, że dobre, ale nie stosowałam. Szczerze to mi też kasy szkoda, jak takie dwa kosztują 4 dychy. Niby za szczepionki teraz płaciłam 5 stów, ale te 4 dychy to dla mnie naprawdę niemało (niestety z alkoholu i papierosów nie mogę zrezygnować na ten plaster, bo nie piję i nie palę
, a na szczepionki musiałam kasę pożyczyć 
).tak znieczulające ale w sumie nie wiem czy kupować bo mały tyle co 2 min i po płaczu ale pediatra mówiła że czasem to duży stres i na tyle że dziecko potem odsypia musi przetworzyć te źle emocje i poradzić sobie z nimiTo są te znieczulające? Jeśli tak to słyszałam o nich, że dobre, ale nie stosowałam. Szczerze to mi też kasy szkoda, jak takie dwa kosztują 4 dychy. Niby za szczepionki teraz płaciłam 5 stów, ale te 4 dychy to dla mnie naprawdę niemało (niestety z alkoholu i papierosów nie mogę zrezygnować na ten plaster, bo nie piję i nie palę
No Dostojewski jak najbardziej. Ja kiedyś zaczytywałam się w Whartonie, Kingu, Stiegu Larsonie. Teraz uwielbiam naszych rodzimych młodych pisarzy. Przeczytałam całą serię Mroza o Chyłce (serial też obejrzany). Zacztuje się też w Puzynskiej ( już 13 tom), uwielbiam Miłoszewskiego. Ahhh gdyby jeszcze mieć więcej czasu na to czytanie. Podziwiam, że już udało Ci się tyle książek przeczytać
Ja przeczytałam Rapley i Murkett -Bobas lubi wybór polecam
będzie to też musi znaczenie praktyczne bo napewno wyślę go do żłobka.
niestety ten do którego liczyłam że go wyślę ma masakrycznie jedzeniesam cukier, tłuszcz i nic więcej i tłumaczenie że dzieci nie lubią warzyw i to priv no kosmos
to chyba będzie graniczyć z cudem jak znajdę coś normalnego
Nie, szczepiłam Hexacimą zamiast Infanrix Hexa. Konsultowałam z pediatrą i powiedziała, że one są równoważne i jeśli jest konieczność to można zamienić. I dokończymy tym schemat szczepień jeśli szczepienie na dwa latka będzie przed urodzinami (hexacima jest do 24 miesięcy).
