reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcowe mamy 2021

Po szczepieniu, nie jest chora, ale boli ją brzuszek po rotawirusach na pewno no i gorączka to jednak standard (nie, że jakaś wysoka, ale wiesz, dziecko ma gorączkę i męczy się, a nie wie, dlaczego)
U nas najgorsze były meningokoki. Po nich zawsze się paskudnie czuła że dostawała paracetamol, bo inaczej by zagorączkowała. Rota za to w kupie się objawiało bo było jej dużo
 
reklama
U nas najgorsze były meningokoki. Po nich zawsze się paskudnie czuła że dostawała paracetamol, bo inaczej by zagorączkowała. Rota za to w kupie się objawiało bo było jej dużo
No wczoraj młoda miała i meningokoki i pneumokoki, 6w1 i rota, także spore kombo. Także wszystko zagrało, ale ja się spodziewałam.
 
A ja myślałam , że do żłobka daje się swoje jedzenie dla dzieci🙄Ale w sumie nie myślałam nigdy o posłaniu więc się nie zagłębiałam w tematyce....😂Chociaż czasami jak mam już dość to sobie myślę, że ten żłobek tak na parę godzin nie byłby zły....😂😂
coś Ty jeszcze nie spotkałam się żeby swoje pewnie im się nie chce zwariowałyby jakby miało dla 20 dzieci przygotować co innego
ale smażony kotlet i potem odsmażany raz jeszcze i krojony na mikro kawałki to dla mnie przesada 😡
 
A no jasne, jak ktoś żyje bez tv to jak najbardziej na plus. Tutaj może źle sformuowalam, że nie da się cały dzień bez tv. Oczywiście, że się da i nie raz siedzimy cały dzień bez tv, ale jest tak jakoś cicho, pusto i nudno 😅 Tak dla uwagi, głównego tv wgl nie oglądamy, nie wiemy co tam się wgl dzieje 😅 Natomiast jak już to jest u nas netflix ( ale to wieczorem jak mała śpi) i yt, tam włączam piosenki by z malutką pośpiewać i potańczyć, bo ostatnio ma taki okres, że wszystkie zabawki jej sie nudzą i szybko je wyrzuca a ja już mam brak pomysłów co zrobić by ją zadowolić, wszystko ją interesuje na jakiś czas 😅
Ale tu masz rację, że dziecko potem jest przebodzcowane AK za dużo obrazów ma w ciągu dnia. Dlatego ja też mało jej daje popatrzeć na tv, jedynie piosenki dla dzieci i jej ulubione " idziemy do zoo i pieski małe dwa" 😁
Ja tam nie umiem żyć bez TV i przyznaje się bez bicia. Nic mi nie jest jak jest wyłączony ale tak mi cicho że nie mogę wytrzymać . Staram się małą tak układać żeby nie widziała ale zerka czasami. Mam kilka seriali które uwielbiam na szczęście nagrywam je i w większości oglądam jak mała śpi. Ale u nas w domu z reguły jest tak że nawet jak się nie patrzy w ekran to i tak jest włączony
 
reklama
Pewnie dlatego, że wcześniak. Ja wolę za radą naszej pediatry wszystko na raz, zwłaszcza, że mała reaguje ok. Gorączka i ból brzuszka to norma, poza tym nawet jej miejsce wkłucia nie puchnie
no chyba tak
u mnie młody przeszedł te zwykle spoko, rota też mam nadzieję że menigokoki też spoko aczkolwiek noc nie mówiła żeby podać paracetamol profilaktycznie a teraz czytam że się podaje przed i nie wiem 🤔
 
Do góry