reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
a no rozumiem, ale faktycznie po zakończeniu roku też jest jeszcze spoko. My byliśmy w Mimice, kilka kilometrów niżej od Omis, odwiedziliśmy taki standard: Dubrownik, Jeziora Plitwickie i Wodospady Krka. z maluszkiem może być ciężko, ale zawsze można spróbować pozwiedzać
Oj tak Jeziora Plitwickie chcę zwiedzić, ale chyba już nie w tym roku😁
 
A jak sobie radzicie z telewizją , moja córka jak tylko usłyszy że jest odpalony to od razu próbuje patrzeć a cały czas mieć wyłączony telewizor niestety się nie da. Czy naprawdę czasami jak się zapatrzy jest tak szkodliwe ?? Czy wszystko w granicach rozsądku tzn. nie ustawiamy dziecka specjalnie na tv ale jak zerknie to nic się nie stanie
Ja uważam, że wszystko z umiarem i też bez przesady 😉 u mnie też nie raz tv jest włączony i mała popatrzy, nie da się bez tv siedzieć cały dzień. Tak jak pisałam wcześniej, że też nie raz puszczam piosenki dla dzieci na yt z teledyskiem i mała sobie popatrzy na 2-3 piosenki. Ale tyłki w ciągu dnia, by nie razilo ją w oczy, wieczorem nie.
A jak postępy waszych bobasów siadają itd. czekam na ten moment kiedy mała usiądzie bo już tak się irytuje jak lezy
Moja przewraca się na boki i 2 razy przewróciła się na brzuch. No i zsczdka od trzech dni chwytać rączkami swoje stópki 😍 No ale też jest leniuszkiem, co 2 tyg jeździmy do fizjo i ćwiczymy w domu. Do siadania jeszcze jej daleko. Na razie ćwiczymy podpór wysoki na brzuchu. Ale moja dopiero skończyła 5 miesięcy dwa dni temu, więc jeszcze ma czas 😉
Moja córka zasuwa jak szalona po podłodze, jeszcze nie siada ale pełza aż miło.
Wjechały słoiczki i coś tam zajada, pół słoiczka na dzień 🥴

Jak tylko o ubranka chodzi to chyba narzekać nie możesz 👍
My na własne życzenie jesteśmy w odległości 1100km od najblizszych i też dajemy radę 😉
Jejku, Twoja mała to szybko leci do przodu 😁 A jest tylko tydzień starsza od mojej Neli 😱
To pięknie moja jest leniwa ale mamy 5,5 miesiaca to może jeszcze za wcześnie na spektakularne pełzanie . Narazie trochę się podsunie i robi kolka wokół własnej osi🙂
Pewnie, że wcześnie, nie ma co się z tym spieszyć, bo potem na dupie nie usiądziemy przez cały dzień 😅
Oj to zazdroszczę. Ja dzisiaj byłam w galerii, bo mojej 4latce przed powrotem do przedszkola kupowałam buty na jesień i kapcie. No po galerii jeździłam na sygnale albo z dzieckiem na rękach. Do kasy w Smyku podeszłam z wyjącą Marceliną, wszyscy mnie od razu do kasy przepuścili, jak płaciłam to pani się pociła aż mówi w pewnym momencie: Jezu, aż mi się ręce trzęsą! A ja przecież musiałam jakoś zapłacić 🙈🙈 przydałaby mi się teraz chusta kółkowa.
Hahahaha, ale się uśmiałam 🤣🤣🤣
To jak ja idę z moją do galerii to grzecznie się rozgląda, a że matka zamiast pooglądać u wyjść to ogląda tak długo aż dziecko zacznie marudzić az w końcu płakać 😅 Tak właśnie ostatnio miałam, musiałam ją wziąć na ręce i oglądać z nią bodziaki, a ona bardzo zadowolona jak jest na rękach, lubi się rozglądać i tak by mogła kilka h 😅 ale w końcu musiałam ja odłożyć, bo bym nic nie wybrała a musiałam jej kilka body kupić. No i po 5 minutach ehzdzdnia po sklepie i gadania do niej do aktualnie robię zasnela 😅
 
Cudownie ❤❤ moja to raczej kombinuje na 4, a powinna właśnie jak Twoja czołgać się.
Każde dziecko właśnie inaczej zaczyna, jedne od klęczka a jedne od pełzania 😁
W grudniu mamy kontrole bo wada stoi w miejscu, kamienie w woreczku zolciowym też. I oby nic się nie pogorszyło, lepiej aby to wszystko stało w miejscu.
Oby stało w miejscu, a najlepiej jakby wgl znieknelo i kamienie się rozpuściły..
Miałam kamice żółciową, teraz jestem już bez woreczka, ale co wycierpiałam przez te kamienie to moje. Przyjechałam w ostatnim momencie na sor,okazało się, że kamień stanął mi w przewodzie zolciowym i lekarz powiedział, że za tydzień mogłoby mnie już nie być, bo doszłoby do zapalenia trzustki... Żółtaczki już dostałam, miałam oczy żółte, mocz, dłonie i stopy mnie swędziały, no i przede wszystkim ból w okolicy prawego zebra jakbym miała tam wielki kamień ( bo miałam, wiele dużych zlogow w woreczku zolciowym) , nie umiałam leżeć w żadnej pozycji, ciężko się oddychało ( raz wzywałam pogotowie).
No ale sama bagatelizowałam ataki przez półtorej rok...

Także jakbym wiedziała, że córka ma kamienie to bym kontrolowała i obserwowała czy ja coś nie boli.
Dobrze, że Nastka dobrze się czuje 😊
 
reklama
Każde dziecko właśnie inaczej zaczyna, jedne od klęczka a jedne od pełzania 😁

Oby stało w miejscu, a najlepiej jakby wgl znieknelo i kamienie się rozpuściły..
Miałam kamice żółciową, teraz jestem już bez woreczka, ale co wycierpiałam przez te kamienie to moje. Przyjechałam w ostatnim momencie na sor,okazało się, że kamień stanął mi w przewodzie zolciowym i lekarz powiedział, że za tydzień mogłoby mnie już nie być, bo doszłoby do zapalenia trzustki... Żółtaczki już dostałam, miałam oczy żółte, mocz, dłonie i stopy mnie swędziały, no i przede wszystkim ból w okolicy prawego zebra jakbym miała tam wielki kamień ( bo miałam, wiele dużych zlogow w woreczku zolciowym) , nie umiałam leżeć w żadnej pozycji, ciężko się oddychało ( raz wzywałam pogotowie).
No ale sama bagatelizowałam ataki przez półtorej rok...

Także jakbym wiedziała, że córka ma kamienie to bym kontrolowała i obserwowała czy ja coś nie boli.
Dobrze, że Nastka dobrze się czuje 😊
No juz zostalam poinformowana ze jeżeli zacznie mi się zanosić i tego nie będę w stanie ukoić to może być to że się kamyki przemieściły do przewodu żółciowego, wtedy tylko pakować się szybko i do nich na szpital. Moja mama bardzo to przeżywa że Nastka ma kamienie, bo sama miała i we jaki to ból jak dopadnie kamica.
 
Do góry