reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
Dzisiaj byłyśmy na szczepieniu na trzeciej dawce, kolejne szczepienie dopiero po roczku, bo my tym 6w1. No ale w tej przerwie będziemy się szczepić na meningokoki, więc w listopadzie będzie pierwsza dawka.
Dziś miała tylko jedno wkłucie, bo bez pneumokoki ( kolejne po roku) i miała mieć ostatnia trzecią dawkę rotawirusow i się okazało, że nie mogła ich dostać, bo rota podaje się tylko do 24 tyg a ona ma 26 tygodni... I się pytam czy to jakoś wpływa, że nie będzie miała tej 3 dawki a pediatra powiedział, że nie, że jedynie będzie miała trochę mniejszą odporność na rotawirusy 🤦‍♀️😠 No i kuźwa czyja to wina? Moja? No nie... A to wszystko przez to, bo miałysmy mieć drugie szczepienie 20 lipca ale tydzień przed wizytą zadzwonili do mnie z przychodni poinformować, że pediatra będzie na urlopie i czy mozemy przenieść szczepienie na 19 sierpień. Mówię, że to aż o miesiąc później a ona mówi, że taki dostała termin od doktora, no więc się zgodziłam. No i wychodzi to tak, że pierwsze szczepienie 18 maj, drugie 19 sierpień ( 3 Msc później 🤦‍♀️) a trzecie dzisiaj 6 tyg od poprzedniego. To ich obowiązkiem jest mnie poinformować wcześniej do kiedy można podawać rota i ich obowiązkiem jest tego przypilnować... Wtedy byśmy się 2 tyg temu umówili na same Rota....
 
Ostatnia edycja:
O super, pierwsze marcowe mamuski się spotkają ze sobą 😀

Tak, ja małą karmie na kolanach i jak chce ją nakarmić to mi chwyta tą łyżeczkę 😅


No tak dokładnie, jak pracuje do 14 to o 15 jest w domu i potem mamy pół dnia razem.
Ja sobid nie wyobrażam teraz pracować w takich godzinach jakich pracowałam, bo w moim zawodzie niestety takie godziny pracy są... 9-17,10-18, 11-19,12-20... Ehh, mam nadzieję, że uda mi się w innej branży, w której jeszcze nie pracowałam a podoba mi się 🙂

Ja Kraków kocham, mam mega sentyment do niego i co roku zawsze na weekend chce tam jechać, aczkolwiek od dwóch lat nie byłam 😭 Zakopane lubię że względu na szlaki, lubimy chodzić po górach i tam naprawdę jest super dużo tras, wiec do Zakopanego tylko po to by pochodzić po górach i Dolinach, bo w mieście faktycznie nie ma nic ciekawego, stare i zacofane trochę miasto. Jedynie w centrum, ta Skocznia i Krupówki spoko.

Ojeee dziewczyno, ona jest jeszcze malutka, ma dużo czasu na stawanie na kolanach czy siadanie 😉 na siadanie ma czas aż do 10 miesiąca spokojnie. Także jeszcze ponad 3 miesiące 😉

Wystarczy czasem spacer odpuścić 😉 my też codziennie nie chodzimy, bo z jej drzemkami różnie, a też musi na spacer być wyspana bo inaczej marudzi po 10 minutach i trzeba ją nosić, a nie po to na spacer idę 🤪

Jeezuuuu!!! Mnie to tak wkur.wia, że jak to widzę to mam ochotę wszystkich tych ludzi z tej bryczki wypieprzyć i powiedzieć im swoje... Po jakie licho chcą iść na Morskie Oko jak wjeżdżają bryczką, posiedzą godzinę i z powrotem? Mają nogi to niech kuźwa zaiwaniają na górę a nie wykorzystują biedne konie 😞🤬🤬🤬
Mnie to strasznie rusza i od środka zawsze się we mnie gotuję nieziemsko... Ludzie w tych czasach są wygodni... A szkoda, bo dużo młodych ludzi jeździ tymi wozami..
Dokladnie, mam to samo. Mam łzy w oczach za każdym razem jak widzę kiedy te biedne konie ciągną pod górę w upale bandę tych leniwców cholernych 🤬Jak ktoś ma słabą kondycję albo jest zwyczajnie leniwy to niech na plażę jeździ leżeć a nie w góry gdzie trzeba się właśnie sporo nachodzić i to wtedy jest przyjemność i satysfakcja.
 
Dzisiaj byłyśmy na szczepieniu na trzeciej dawce, kolejne szczepienie dopiero po roczku, bo my tym 6w1. No ale w tej przerwie będziemy się szczepić na meningokoki, więc w listopadzie będzie pierwsza dawka.
Dziś miała tylko jedno wkłucie, bo bez pneumokoki ( kolejne po roku) i miała mieć ostatnia trzecią dawkę rotawirusow i się okazało, że nie mogła ich dostać, bo rota podaje się tylko do 24 tyg a ona ma 26 tygodni... I się pytam czy to jakoś wpływa, że nie będzie miała tej 3 dawki a pediatra powiedział, że nie, że jedynie będzie miała trochę mniejszą odporność na rotawirusy 🤦‍♀️😠 No i kuźwa czyja to wina? Moja? No nie... A to wszystko przez to, bo miałysmy mieć drugie szczepienie 20 lipca ale tydzień przed wizytą zadzwonili do mnie z przychodni poinformować, że pediatra będzie na urlopie i czy mozemy przenieść szczepienie na 19 sierpień. Mówię, że to aż o miesiąc później a ona mówi, że taki dostała termin od doktora, no więc się zgodziłam. No i wychodzi to tak, że pierwsze szczepienie 18 maj, drugie 19 sierpień ( 3 Msc później 🤦‍♀️) a trzecie dzisiaj 6 tyg od i po poprzednim. To ich obowiązkiem jest mnie poinformować wcześniej do kiedy można podawać rota i ich obowiązkiem jest tego przypilnować... Wtedy byśmy się 2 tyg temu umówili na same Rota....
Ja pierdzielę ale beznadzieja. Ja też nie wiedziałam do kiedy trzeba podać to rota ale mnie poinformowali w przychodni od razu, że musimy przyspieszyć bo mały zaczął program szczepień dopiero w okolicy 4 mca a na rota jest właśnie ścisły termin do którego tygodnia. No ale nie martw się, skoro twierdzą, że mała będzie miała odporność to na pewno tak będzie. Nasze w pełni zaszczepione dzieci też nie mają 100% gwarancji ponieważ tych szczepów rotawirusa jest mnóstwo i nie na wszystkie działa szczepionka 🤦
 
oczywiście tak jak ja zapytałam ją co to znaczy za bardzo 😂😂😂 powiedziała że ocenia go na 9 ms neurologicznie oczywiście 😉
a w kwietniu jak byliśmy była taka masakra😕
mega się cieszymy że to codziennie poświęcanie mu całego czasu dało rezultat 🥰
na słowo wcześniak powiedziała żebym już dała spokój bo bez metryki nikt nie uwierzy😂
Super...No to teraz nie wypada abyś używała słowa "wcześniak" na forum😁
 
Dzisiaj byłyśmy na szczepieniu na trzeciej dawce, kolejne szczepienie dopiero po roczku, bo my tym 6w1. No ale w tej przerwie będziemy się szczepić na meningokoki, więc w listopadzie będzie pierwsza dawka.
Dziś miała tylko jedno wkłucie, bo bez pneumokoki ( kolejne po roku) i miała mieć ostatnia trzecią dawkę rotawirusow i się okazało, że nie mogła ich dostać, bo rota podaje się tylko do 24 tyg a ona ma 26 tygodni... I się pytam czy to jakoś wpływa, że nie będzie miała tej 3 dawki a pediatra powiedział, że nie, że jedynie będzie miała trochę mniejszą odporność na rotawirusy 🤦‍♀️😠 No i kuźwa czyja to wina? Moja? No nie... A to wszystko przez to, bo miałysmy mieć drugie szczepienie 20 lipca ale tydzień przed wizytą zadzwonili do mnie z przychodni poinformować, że pediatra będzie na urlopie i czy mozemy przenieść szczepienie na 19 sierpień. Mówię, że to aż o miesiąc później a ona mówi, że taki dostała termin od doktora, no więc się zgodziłam. No i wychodzi to tak, że pierwsze szczepienie 18 maj, drugie 19 sierpień ( 3 Msc później 🤦‍♀️) a trzecie dzisiaj 6 tyg od poprzedniego. To ich obowiązkiem jest mnie poinformować wcześniej do kiedy można podawać rota i ich obowiązkiem jest tego przypilnować... Wtedy byśmy się 2 tyg temu umówili na same Rota....
no słabo... możesz skargę złożyć. Pielęgniarka powinna zobaczyć jakie macie szczepienie i że będzie za późno
 
a jak się nie dostanie to masz jakąś alternatywę?
no priv też już wybrany nawet Mąż bardziej chce priv ja nie za bardzo bo jednak priv na wszystkim oszczędzają a państwowy wiadomo co i jak, jaki budżet np na jedzenie itd?
mój to narazie tylko na kilka godzin żeby aspołeczny nie był i tak prze ten covid to jakaś masakra jest😳
Mąż pracuje z domu, docelowo ma 3 dni z domu ja jak wrócę to mam 3 dni z domu 2 dni z biura na stałe więc jakoś się będziemy wymieniać
do tego mogę sobie pozwolić żeby np o g 12 wziąć godzinę wolną żeby iść po małego i wtedy odpracować wieczorem albo później
no jeszcze kolejna opcja to teściowa pod ręką ale dla mnie odpada jest po zawałach bałabym się o dziecko ale ona bardzo chce ja jednak jestem zdania, że powinna być porostu babcią nie opiekunką😁
no i kolejna moja mama ale wątek jak wyżej +mieszka 50 km dalej😁
 
reklama
U Dobrusi kaszel poinfekcyjny do 4 tygodni 🤬🤬
Inni rodzice puszczają chore dzieci do przedszkola a moja łapie jak wściekła.
Najlepsze jest to, że w wakacje była raz zaziębiona, a cały czas na dworzu, w każdą pogodę, spotykaliśmy się z mnóstwem dzieci.
kurde to słabo jak się orientowałam w żłobkach a przeważnie łączone z przedszkolami to tam mega wymagania mają prawo odesłać dziecko z katarem a tutaj mówisz, że sobie pozwalają straszne to jest :o
ale z drugiej strony mam koleżankę która mi kiedyś powiedziała że teraz przy drugim dziecku posyła ma to w d... niech inni też łapią tylko przy piwerszym była tak gł...a no tak stwierdziła ale moim zdaniem to chory system mamy i chore prawo pracy i wszechobecna dyskryminacja matek pracujących ja za to zwolnili z poprzedniej pracy nieoficjalnie ale po katach się dowiedziała że za to🤬
niestety kobiety mają zawsze przesrane dlatego drogie mamy synusiów musimy wychować naszych synków żeby baaaardzo wspierały kobiety😍
 
Do góry