Mary2094
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2020
- Postów
- 4 310
Tylko pies był zadowolonyHehe ale pies zadowolony że Nastka coś mu zostawiła
A do Ciebie to sama bym na te śniadania wpadała![]()


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tylko pies był zadowolonyHehe ale pies zadowolony że Nastka coś mu zostawiła
A do Ciebie to sama bym na te śniadania wpadała![]()
Ja wczorajszy dzień to chyba wymażę z pamięci...tak się darła cały dzień , że aż jej paracetamol podałam bo już nie wiedziałam o co kaman....dziąsła na górnych jedynkach aż sine a zębów nie widaćTylko pies był zadowolonychyba Nastce też kolejne zęby będą wychodziły bo znów się ślini i jeździ językiem po dolnych dziąsłach i wszystko pakuje do buzi, więc podejrzewam ze 2-ki Welcome
![]()
U nas jest marudzenie, lecz na odkładanie do łóżeczka. Ciągle chce być w centrum zainteresowania. Tak nie ma krzyków obecnie i oby tak zostało..Ja wczorajszy dzień to chyba wymażę z pamięci...tak się darła cały dzień , że aż jej paracetamol podałam bo już nie wiedziałam o co kaman....dziąsła na górnych jedynkach aż sine a zębów nie widać
A jak dotknęłam w miejscu dolnych dwójek to nie mogłam przez 10 min jej uspokoić więc nie wiem ile tych zębów jej idzie ale jest armagedon...
Oby u Was wyszło to bezboleśnie....![]()
My mamy jeden ząbek, wyszedł niepostrzeżenie.Ja wczorajszy dzień to chyba wymażę z pamięci...tak się darła cały dzień , że aż jej paracetamol podałam bo już nie wiedziałam o co kaman....dziąsła na górnych jedynkach aż sine a zębów nie widać
A jak dotknęłam w miejscu dolnych dwójek to nie mogłam przez 10 min jej uspokoić więc nie wiem ile tych zębów jej idzie ale jest armagedon...
Oby u Was wyszło to bezboleśnie....![]()
Tak, jak zasuwa po dywanie albo plytkach.Lipaaa kiedyś pisała, że jej Maja ociera sobie kolanka.
Moja też nie lubi gołych kolanek do pełzania, ale stópki zawsze gołe![]()
Haaaa.... dzięki, że pytasz. Nocka super !!! Dwie pobudki tylko na cycusia także jestem baaardzo zadowolona!A jak nocka u Was, Lipaaa?
Bo się obawiałaś.
to gonimy MajeTak, jak zasuwa po dywanie albo plytkach.
Jak pełzala to miała nawet udka zaczerwienione od tarcia.
Maja już raczkuje i zawsze jest w spodniach i skarpetki też raczej zawsze... chyba, że bawimy się na łóżku, wtedy w samym pampersie![]()
Zazdroszczę! Moja nadal wybiera pełzanie. Coś próbuje na czworakach ale lepiej się jej pełza.to gonimy Majemój syn wczoraj ruszył na czworakach
![]()
Gdy leży na pleckach trzymam ją za prawy bark aby przylegał do maty i pokazuje jej zabawkę aby główkę skierowała na bok maksymalnie ile potrafi w lewą stronę. Bo musi umieć dotknąć policzkiem podłogi, a tego nie potrafi bo ten mięsień ma skrócony z tej strony. Albo chwatam ją za lewy bark i przyciskam go niżej a drugą ręką główkę odchylam w prawa stronę, aby trzymała główkę w pionie i aby naciągnąć ten mięsień. Niestety nie jest to dla niej przyjemne i szybko marudzi przy tym.Jak ćwiczycie Patii? W sensie, co trzeba robić?