Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[gość _199]

U nas chyba jest skok a do tego zeby i katar bo nocki są tragiczne a dzisiaj to prawie w ogóle nie spałam, za każdym razem jak zaczynałam zasypiać to pobudka i straszny płacz już mam dosyć a tu cały dzień przed nami

U nas poszedł spać po 24 o wstał o 6 z milionami pobudek. Biedne dziecko, 4 zęby naraz to musi być dramat.

 

[olga.1]

N

U nas poszedł spać po 24 o wstał o 6 z milionami pobudek. Biedne dziecko, 4 zęby naraz to musi być dramat.

U nas chyba jest skok a do tego zeby i katar bo nocki są tragiczne a dzisiaj to prawie w ogóle nie spałam, za każdym razem jak zaczynałam zasypiać to pobudka i straszny płacz już mam dosyć a tu cały dzień przed nami

Łącze się w bólu. U nas nadal idzie gora, mala płaczliwa tak samo. W nocy nie zdążę usnac a ona już wstaje. Pogoda do bani. A moje zmeczenie sięga apogeum.... nie wiem jak długo jeszcze pociągnę ale szczerze to ledwo zyje

 

[Kinia009]

U nas poszedł spać po 24 o wstał o 6 z milionami pobudek. Biedne dziecko, 4 zęby naraz to musi być dramat.

A przebiły się już? Bo u nas są już na wylocie ale jeszcze się nie przebiły

 

[Ewq9]

U nas też kiepska nocka, pierwsza od jakiegoś czasu. Zasnął standardowo przed 20, ale obudził się już o 22:30 na mleko a potem już do rana co chwilę budzenie się z okropnym płaczem. Aż mu w nocy dałam pedicetamol bo już nie wiedziałam jak mu pomóc. Ostatecznie wstał jak zwykle o 5:30 dzisiaj idę z nim do pediatry na kontrolę, bo już nie charczy i nie ma katarku... Oby już byli okej...

 

[gość _199]

A przebiły się już? Bo u nas są już na wylocie ale jeszcze się nie przebiły

Tak przebiły się. Chyba, bo nie da się dotknąć, ale wyglądają jakby wyszły.

N


Łącze się w bólu. U nas nadal idzie gora, mala płaczliwa tak samo. W nocy nie zdążę usnac a ona już wstaje. Pogoda do bani. A moje zmeczenie sięga apogeum.... nie wiem jak długo jeszcze pociągnę ale szczerze to ledwo zyje

Ja to samo, ledwo zyje... Dopiero śniadanie jem, bo poszedł o dziwo na drzemkę, ale dom to totalna Kambodża.

 

[sandra0777]

Oo a napiszesz mi jakiego uzywasz i co ile wymieniasz? Tak slyszalam ze po wlosach bardzo czuc roznice. A cera?

Musze Meza zapytac, jak wroci-on sie zajmuje strona techniczna. Mysle, ze cera tez lepsza, ale odkad utknelam w domu w coazy to sie nie maluje i nie uzywam balsamow-nie wiem co najbardziej pomoglo, ale ogolnie mialam bardzysucha cere a teraz jest normalna.

 

[sandra0777]

Nie radzimy… ja niedlugo chyba trafie do psychiatryka mam ogromny rozstrój emocji. Ciężko jest.

Kurcze, u mnie tez. Ciesze sie, ze mam zdrowe dziecko, ale ostatnio jak on sie budzi o 4 (bo sie nie przestawil, a przypominam, ze moje dziecko nigdy nie mialo drzemek w dzien), to nie mam sily do niego isc. Musze cos zrobic dla siebie, bo zamiast sie cieszyc czasem z synkiem, to ciagle mysle jaka jestem zmeczona-a bardzo nie chce, zeby on to odczuwal.

 

[rosenberg]

Tak przebiły się. Chyba, bo nie da się dotknąć, ale wyglądają jakby wyszły.


Ja to samo, ledwo zyje... Dopiero śniadanie jem, bo poszedł o dziwo na drzemkę, ale dom to totalna Kambodża.

Postukaj łyżeczka w zeby, jak będzie dźwięk to znaczy, że przebite a próbowałaś Alkowi dać coś przeciwbólowego? Ja młodemu daje Nurofen jak już marudzi bardzo wieczorem i grzebie kciukiem w dziąsłach. Śpi stosunkowo ładnie. A jak nie dam to się przebudza dużo szybciej z płaczem.

 

[Święta92]

Łączę się w bólu... Co usnelam ona wstawala.... Teraz próbuje ja uspic ale Panienka chyba inne plany ma. Mam brudna podłogę i nie mogę przestać o niej myśleć że muszę ją umyć

 

[gość _199]

Postukaj łyżeczka w zeby, jak będzie dźwięk to znaczy, że przebite a próbowałaś Alkowi dać coś przeciwbólowego? Ja młodemu daje Nurofen jak już marudzi bardzo wieczorem i grzebie kciukiem w dziąsłach. Śpi stosunkowo ładnie. A jak nie dam to się przebudza dużo szybciej z płaczem.

Oczywiście że dałam, chyba go pobudził, że tak późno poszedł spać