Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja nie wiem czy u mnie akurat więzadła ale czuję ciągle jakieś bóle, często przy chodzeniu, wstawianiu, siadaniu ... Takie ciągnące w dole brzucha. Ponadto nieustannie od dłuższego czasu boli mnie w kroczu.
Tak jak na okres to nie ale mam takie uczucie ciągnięcia a szczególnie jak wsiadam do samochodu. Ale myślę że to przez dzidziusia gdzie będzie uciskał.
Dzięki, będę musiała bardziej tego jedzenia pilnować i zdecydowanie więcej wody pić. Może dzidziuś mi zabiera za dużo i na nas dwoje nie starcza. Byle by u niego było wszytko dobrze!
Jak wstanę za szybko albo kaszlne lub kichne w pozycji wyprostowanej to również mnie szarpnie to wiązadło (pomaga schylanie się).
Spacerek krótki albo coś słodkiego małego nie pobudza?Dziewczyny, a ja znowu byłam na ktg... No od wczoraj jak zaklety prawie się nie ruszal, jakieś pojedyncze ruchy. Na ktg też kilka poczułam, mówili że wszystko ok ale trafiłam na jakiegoś dziwnego lekarza.
Wspomniałam o tym problemie z wodami płodowymi, żeby sprawdził to niby sprawdził wziernikiem i stwierdził że to upławy.
A ciśnienie miałam 90/50
u mnie tez są dni spokojniejsze, ale wtedy sama zaczynam go rozkręcać właśnie czymś słodkim, albo masażem (pozycji nie zmienił od wielu tygodni i wiem gdzie delikatny masaż go pobudzi do kopniaków).
Zazwyczaj pobudza ale od wczoraj na nic za bardzo nie reagował. Podobnie jak ostatnio gdy pojechałam na ktg. Chyba lubi mi takie psikusy robić. U mojego lekarza mam za tydzień a nie dzieje się w sumie nic takiegoSpacerek krótki albo coś słodkiego małego nie pobudza?
Jak lekarz wzbudził Twoja podejrzliwość to może umów się szybciej do swojego prowadzącego?
wiem że ma mało miejsca, wiem że mogę to czuć inaczej ale jednak każdy mówi że ta aktywność musi zachować.
Nie No pewnie, powinien się ruszać tak samo cały czas mimo iż mały ma coraz mniej miejsca. Kontrola musi być i prawidłowoZazwyczaj pobudza ale od wczoraj na nic za bardzo nie reagował. Podobnie jak ostatnio gdy pojechałam na ktg. Chyba lubi mi takie psikusy robić. U mojego lekarza mam za tydzień a nie dzieje się w sumie nic takiego
Ale szczerze mówiąc te ruchy ostatnio spędzają mi sen z powiek
Wiec w razie wątpliwości to dzwonie do położnej i ona mnie podepnie.
Oj to kiepsko. Ja byłam dwa razy i za każdym razem od ręki mnie podłączyli ale jak kiedyś pojechałam z mężem w południe to czekały jeszcze 4 ciężarne więc czas oczekiwania wynosił by ok 2 godzin.Nie No pewnie, powinien się ruszać tak samo cały czas mimo iż mały ma coraz mniej miejsca. Kontrola musi być i prawidłowo
Szczęście masz, ze w Twoim szpitalu ktg robią od ręki na IP, u mnie muszą położyć na dobę na oddziale
czas najwyższy.
Racja, jeden plus z tych nerwów z ktg, ze oswoisz się ze szpitalemOj to kiepsko. Ja byłam dwa razy i za każdym razem od ręki mnie podłączyli ale jak kiedyś pojechałam z mężem w południe to czekały jeszcze 4 ciężarne więc czas oczekiwania wynosił by ok 2 godzin.
Ale zaczynam się oswajać z tym szpitalem
Dziś się fatalnie czuje, jestem bez sił, boli mnie brzuch na dole i to bardzo. Wszystko sprawia mi trudność . Ciśnienie niskie. Jak zasnęłam w ciągu dnia to obudziłam się jakaś spocona.
Oby jutro był lepszy dzień...
Ja nawet nie wiem od której strony zrobili przejście na Izbę od czasów covida 
ale boli Cię jak na okres brzuch? Wzięłaś coś na ból? 
