Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja też... Bez zabawek w salonieAle tęsknie za tym zeby mozna bylo w spokoju dom ogarnąći generlanie za czystym domem też tęsknie
serio nie moge odpocząć patrząc na zabawki i mate. I serio jeszcze pol roku wytrzymam i koniec z mata i innymi dziadostwami. A czysty dom to już wspomnienie
Ja prasuje wszystko odkąd bratanek miał owsiki, a my spędzaliśmy z nim dużo czasu i u nas też siedział. Prasuje koce, reczniki, pościel... Wszystko. Bo nadal z tyłu głowy mam to, że jaja owsików żyją ileś tam miesięcy, unoszą się w powietrzu z kurzem, a zabija je tylko wściekły gorącMatko, nie pamietam kiedy cos ostatnio prasowałamto od roku jest u mnie potrzeba niższej kategorii
dezynfekuje też wszystkie używane powierzchnie 
ale tam było wynajmowane i zaniedbane przez poprzednich właścicieli. A tu latam z odkurzaczem codziennie bo stary nie lubi okruchów na podłodze , on jak jest w domu to sporo sprząta na dole - odkurza, myje podłogi, kuchnie. Ja codziennie wieczorem zanim pójdę młodego usypiać to muszę mieć posprzątane, zabawki schowane etc... Inaczej czuję niepokój 
Ja też jak tylko młody idzie spać to składam mate i wszystkie zabawki i do rana mam porządekKurcze to my mamy czysto. Czyściej niż jak byłam w ciąży
i te ostatnie owsiki mnie też przeraziły, wiec często sprzątam. mamy w salonie tylko cały czas rozłożony basen z kulkami, ale nie wiem czy to nie złoże bo młody się interesuje tylko wywalaniem kulek na zewnątrz
współczuję Ci tych owsików bo czytałam że bardzo ciężko jest je wypędzić 
A ja znowu uwielbiam patrzeć na matę i zabawkiJa też... Bez zabawek w salonie
wieczorem jak mały idzie spać to składam zabawki w jedno miejsce, klocki do pudełek itd ale nie zwijam maty, a zajmuje ponad połowę pokoju kolejnym etapem jak już tą matę zniszczy całkowicie (odrywa sobie tą gąbkę ) to będzie taki dywanik na którym są narysowane drogi żeby mógł po nim autkami jeździć 
Owsiki owsikami. Koleżanka jak jej synek miał może 1.5 roku dostała paczkę od siostry z Nowego Jorku. W paczce oprócz ciuchów, zabawek itd okazało się że były też pluskwy. Zorientowała się po jakimś tygodniu jak mały miał kilka takich małych jakby ugryzień, ale były one w idealnych odstępach od siebie, po trzy w kupie bodajże. To jest dopiero paskudztwo. Musieli się wyprowadzić z domu i przez ponad 2 tygodnie codziennie wszystko traktowala parą, oczywiście po wypraniu kilkukrotnym. Materace musiała wyrzucić i kupić nowe... Nie chciałabym tego przechodzić.Ja też jak tylko młody idzie spać to składam mate i wszystkie zabawki i do rana mam porządek
Oł noł!A ja znowu uwielbiam patrzeć na matę i zabawki
Mój facet chce taki Czarkowi kupić, " bo on też taki miał", ale ja się na to w swoim domu na pewno nie zgodzę nawet jeśli ma być w pokoju dziecka, to szukałabym czegoś bardziej oryginalnego i mniej dzieciowego, żeby mi Czarek za kilka lat nie powiedział, że on to już nie jest dziecko i nie chce takiego dywanu Ja odkurzam 2 razy dziennie, plus puszczam sam odkurzacz. I myje podloge na KleczkachKurcze to my mamy czysto. Czyściej niż jak byłam w ciąży
i te ostatnie owsiki mnie też przeraziły, wiec często sprzątam. mamy w salonie tylko cały czas rozłożony basen z kulkami, ale nie wiem czy to nie złoże bo młody się interesuje tylko wywalaniem kulek na zewnątrz
a i tak wydaje mi się ze mam ciagle brudno
My tak samoTo ja maty juz dawno nie mam
nie korzystamy już. Młody goni po podłodze, i tak był wszędzie tylko nie na tej macie
