U nas też dziadek fajniejszyJak czytam o Twojej teściowej to jakbyś o mojej pisała. Wiek ten sam i też ma syna jedynaka.
A tknęło mnie jak kiedyś pisałaś, że mówi do Staszka synku. W święta nagle wypaliła: -Ja go tak kocham, zawsze mówię na niego synek, taki mój drugi synek
Nie zwróciłam na to uwagi wcześniej, choć dominującą zawsze była.
Dobre z tego to, że Medi nie przepada za babcią szczególnie ( Dziadek jest fajniejszy) I nie traktuje jej jako matki absolutnie.
Teraz mam Melanię babci czasem zawozić i też obawy mam takie jak Ty![]()


Ale to jeszcze można dziecku jakoś tłumaczyć jak starsze wiadomo dziadkowie wiecznie nie żyją



Wiesz też ciekawe jak brzuszek z zachwaniem po kilku razach albo pieluchach

