reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki 2022

Bo miałam potwierdzona owulacje 21.01 i 20 czułam ból owulacyjny wiec mam 11dni po na pewno, a patrząc na wyniki dziewczyn w tym czasie to powinna być wyższa gdyby się udało :(
I z labo tez jest zakres ze do 5 brak ciąży.
Nie znam się, tak jak pisałam zawsze miałam betę <0,1 i wtedy nie miałam złudzeń…
Na chłopski rozum do zagnieżdżenia może dojść między 6 a 12 dniem po owulacji nawet. Ty masz 11 więc mogło dojść do tego wczoraj na przykład. Daj szansę się temu rozkręcić a nie porównuj się już z innymi dziewczynami :p. Jeszcze nie masz w macicy bombelka a już porównujesz jego osiągnięcia z innymi bombelkami :p...

To tak śmiechem żartem. Ale nie dostałaś jeszcze okresu, masz betę 3 czyli coś tam się ruszyło. Trochę cierpliwości i może się uda :).
 
reklama
Po pierwsze 4 dpo to organizm nie wie jeszcze czy będzie ciąża. Po drugie ciałko żółte wygląda dokładnie tak samo w ciąży i nie wygląda jak ten pęcherzyk [emoji85]
A po trzecie to znalazła gdzies ciałko żółte?
Ja też byłam u takiej ginekolog co dla odmiany mi gratulowała pięknej owulacji, a potem okazało się że pomyliła ciałko żółte z Macica[emoji23]
Proponuję jednak konsultacje u kogoś innego i to ja bym poszła szybko żeby zestawić sobie to co mówi ona i ktoś inny
no właśnie w ogóle nie widziała ciałka żółtego, dlatego założyła, że albo już się przekształciło w ciążowe (spojrzałam wtedy na nią jak na obcego, bo to dla mnie było nierealne na tak wczesnym etapie) albo będzie torbiel 🤷‍♀️ Dzisiaj kończy mi się pakiet z Polmedu i od jutra mam pakiet w Medicover (zmiana w robocie u starego) to spróbuję się jakoś umówić do kogo innego 😐 Śluz płodny się skończył, w środę pęcherzyk miał 17mm, lewy jajnik bolał mnie już 3 dzień a w dniu wizyty bolał już jak cholera, że nawet ciężko mi się chodziło - tak jakby ten pęcherzyk mi uwierał, w czwartek z rana już mnie nic nie bolało, jeszcze w tym dniu śluz płodny, a od piątku już skok temperatury utrzymujący się do dziś i zmiana śluzu na niepłodny 😫 Nie wiem o co kaman...
 
no właśnie w ogóle nie widziała ciałka żółtego, dlatego założyła, że albo już się przekształciło w ciążowe (spojrzałam wtedy na nią jak na obcego, bo to dla mnie było nierealne na tak wczesnym etapie) albo będzie torbiel 🤷‍♀️ Dzisiaj kończy mi się pakiet z Polmedu i od jutra mam pakiet w Medicover (zmiana w robocie u starego) to spróbuję się jakoś umówić do kogo innego 😐 Śluz płodny się skończył, w środę pęcherzyk miał 17mm, lewy jajnik bolał mnie już 3 dzień a w dniu wizyty bolał już jak cholera, że nawet ciężko mi się chodziło - tak jakby ten pęcherzyk mi uwierał, w czwartek z rana już mnie nic nie bolało, jeszcze w tym dniu śluz płodny, a od piątku już skok temperatury utrzymujący się do dziś i zmiana śluzu na niepłodny 😫 Nie wiem o co kaman...
Może jeden pęcherzyk pękł a to jest drugi ;)? Nie przewidzisz ale nie wygląda to wcale niepokojąco :p.
 
no właśnie w ogóle nie widziała ciałka żółtego, dlatego założyła, że albo już się przekształciło w ciążowe (spojrzałam wtedy na nią jak na obcego, bo to dla mnie było nierealne na tak wczesnym etapie) albo będzie torbiel [emoji2368] Dzisiaj kończy mi się pakiet z Polmedu i od jutra mam pakiet w Medicover (zmiana w robocie u starego) to spróbuję się jakoś umówić do kogo innego [emoji52] Śluz płodny się skończył, w środę pęcherzyk miał 17mm, lewy jajnik bolał mnie już 3 dzień a w dniu wizyty bolał już jak cholera, że nawet ciężko mi się chodziło - tak jakby ten pęcherzyk mi uwierał, w czwartek z rana już mnie nic nie bolało, jeszcze w tym dniu śluz płodny, a od piątku już skok temperatury utrzymujący się do dziś i zmiana śluzu na niepłodny [emoji31] Nie wiem o co kaman...

Mi pecherzyki pękają zwykle przy 22-25 mm wiec nie wiem czemu mówi ze z tego się napewno torbiel zrobi. Bzdura. Śluz płodny tez mi się kończy przed owulacja.
 
Nie, bez zastrzyku- pęcherzyk sam pękł.
A czemu mowisz ze jak bez to może się jeszcze odbić?
no bo implantacja może być i do 12 dnia po, a beta jest wykrywana 48h od implantacji. Więc może być tak, że jest teraz 3, a za 48h będzie np 10. A może być też tak, że coś zaczęło, ale się nie udało i spada. A może być tak, że laboratorium ma takie normy... Czyli wychodzi na to, że beta też może człowieka zostawić w zawieszeniu.
 
reklama
Osz kurde xD to zdrowia i jednak miłego wieczoru xD
nie dziękuję, bo jeszcze od rana kichanie mam, smarki i od czasu do czasu się gardło odzywa 🤦‍♀️ A może jak Pani doktor zobaczyła ciałko żółte ciążowe, to to rozwolnienie i gluty z nosa to objaw ciąży? 😱😂 Taki żarcik na własne rozluźnienie (chociaż kupy już luźnic nie muszę) 😂😂😂
 
Do góry