reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
No to Anastazja zaczyna być w tyle z tym chodzeniem. Nie chce za cholerę się puścić. Jedynie chce chodzić jak jej podam rękę. Chyba fizjo znów wjedzie. Chociaż myślę że to obniżone u niej napięcie robi swoje.
Może być coś na rzeczy, bo to już za długo trwa, a przecież ciekawość dzieci jest silniejsza od lęku, więc może to i o napięcie mięśniowe chodzi. Warto sprawdzić, zwłaszcza, że chodzi do żłobka, a to dopinguje maluchy.
 
Biegi ??? No to to już wogóle poza moją wyobraźnią, w sumie słuszna rada 😆
Raczkuje już 5 miesiąc, długo, dzięki za odpowiedzi, myślałam, że do chodzenia na dobre to jeszcze ze 2 miesiące będą 😅
Z opisów wynika, że każde chodzi na swój sposób. U nas z kolei nigdy nie było problemu z kolanami, bo Remek raczkował w pozycji niedźwiedzia, czyli bez podparcia na kolanach.
 
Mój przestał czworakować jak tylko nauczył się wstawać bez podparcia. Bo na początku jak już tak w miarę sprawnie chodził to jeszcze nie umiał wstawać i musiał na czterech dojść do czegoś żeby sie złapać i wstać. Myślę, że ok. tydzien trwała jego nauka szybkiego i sprawnego wstawania. Od tego momentu już bardzo rzadko chodzi na kolanach. Niestety znalazł inną rozrywkę. Od około tygodnia kładzie się plackiem na podłodze, odpycha się rączkami i froteruje podłogę... 🤦‍♀️ Więc zamiast spodni brudnych tylko na kolanach mam dziecko w brudnych ubraniach i czystą podłogę 😆
W sumie to zazdroszczę, bo mycie podłóg Ci odpada🤣
 
Alez jedza te wasze maluchy… zazdroszcze. Moja to najchetniej gladziutkie by jadla i zeby ją karmic… i i tak wybrzydza. Mam pytanie jak dajecie takie posilki co wy jecie obiadowe i wlasnie nalesniki czy kabapki? Karmicie lyzeczką widelczykiem czy same jedzą?
U nas je wszystko sam, daję do ręki widelec, bo łyżeczka to tylko służy za armatkę. Zupy i twarożek wiejski sama podaję, ale widzę że woli sam zajadać
 
reklama
I rejestruje ją do fizjo, bo martwi mnie to bardzo.
Daj znać jak będziecie po wizycie, bo sama jestem ciekawa co Wam powie. Obstawiam, że powie, że wszystko jest ok 😊 deadline na chodzenie jest do 18 miesiąca życia, a Nastka i tak zrobiła postępy, bo tak puszcza się i stoi chyba dopiero od tygodnia-dwóch, prawda?
 
Do góry