Witam. Jestem Mama 19 miesięcznej Weroniki . W wieku 10 miesięcy zostaliśmy skierowani do szpitala na badania wykluczające autyzm i epilepsje, które podejrzewała pediatra, ponieważ kręciła rączką (robiła jakby kręciła manetką od motoru ) Z badań eeg głowy oraz rezonansu wynikło , ze dziecko jest zdrowe. Córka w wieku 3 tygodniu przeszła covida. Wylądowaliśmy w szpitalu z wysoką bardzo gorączka i odwoływaniem dziecka. Chodzimy do terapeuty gdzie ćwiczymy np samogłoski , naśladowanie , kontakt wzrokowy itp. Super jej to idzie. Sami zdecydowaliśmy się pójść nie mieliśmy żadnego skierowania .
Opisze co potrafi i co mnie niepokoi
-reaguje bez problemu na imie
- mówiąc ze czegoś nie wolno to nie robi tego
- prosząc żeby coś dała co ma w raczkach to daje
- uwielbia jak jej się czyta książki . Sama je przynosi żeby jej czytać
- robi papa
- przybija „żółwika „
- daje cześć
- lubi się bawić w akuku
-pokazuje palcem nos jeśli ja poproszę , pokaże tez u siebie . Oko usta itp musimy dochodzić bo często chce nada pokazać nos.
- pokazuje jaka jest duża jeśli się ja o to zapyta - bije brawo
- naśladuje zwierzątka . Jak zapyta się jak robi koza , piesek itp to potrafi powiedzieć
-ćwicząc z nią samogłoski , próbuje powtarzać - uwielbia się bawić w naśladowanie (tupanie, skakanie itp)
- uwielbia jak się jej śpiewa
- np Kaszkę rano zje łyżeczka ale z moja małą pomocą Nie lubo brać sama jedzenia w kawałkach do buzi ale weźmie i będzie karmić wszystkich dookoła.
- uwielbia zabawy z psem , karmić go , rzucać piłkę
- uwielbia zajmować się swoim 2 miesięcznym braciszkiem . Jak płacze idzie go kołysać , głaszcze , całuje w czółko
-uwielbia się przytulać , dawać buziaki
- mówi mama baba papa , dej (daj )
Martwi mnie teraz to ze mówi to już mniej. Kiwa głowa nie czasem udaje się tez tak Jeśli coś chce to mi to przynosi (np picie i wchodzi na narożnik i czeka aż jej dam) Tak samo książeczki. Jeśli chce na ręce to podchodzi do mnie i podnosi ręce do góry i czeka aż ją wezmę. Uśmiecha się jeśli ja się do niej uśmiecham , zaczepia . Ogolnie jest wesołym dzieckiem . Uwielbia inne dzieci . Zaczepia je , chce dawać zabawki zachęcając do zabawy. Bardzo długo raczkowała . Szybko wstawała na nóżki ale bała sie sama puścić . Długo chodziła za rękę. Byliśmy u fizjoterapeutki gdzie stwierdziła ze bioderko było podniesione . Teraz więcej chodzi na nóżkach ale czasem dalej na kolanach. Mam nadzieje ze to minie , jej taki lek . Jest bardzo ostrożna. Co mnie osobiście martwi to jej zabawa. Ogolnie bawi się normalnie zabawkami , ale potrafi wziasc np kredkę i uderzać o końcówkę paluszkami (tak jakby drapała ) ciężko to opisać nie pokazując . Rusza paluszkami góra dół . Np jak weźmie papierek to tez tak robi. Oraz to ze mniej mówi . Proszę ja powiedz mama , baba i nie chce powiedzieć. Ale czasami jak coś chce to woła Mama Jedni podejrzewają przez te jej ruszanie paluszkami ze to spectrum . Inni ze to taka uroda jest jej. Byliśmy prywatnie w Wrocławiu u psychiatry aby stwierdzić czy to autyzm . Powiedziała , ze nie może przypiąć na ten moment łatki dziecka z autyzmem. Pytając o tą zabawę paluszkami , usłyszałam ze wcale nie powinnam się tym przejmować . Sama już nie wiem co mam myśleć. Widzę , ze córeczka odbiega od rówieśników. Nie wiem już czy to ja sie tak nakręcam przez to wszystko.
Czy po przeczytaniu tego wszystkiego widzą Państwo coś niepokojącego ? Z góry dziękuje za odpowiedzi
Opisze co potrafi i co mnie niepokoi
-reaguje bez problemu na imie
- mówiąc ze czegoś nie wolno to nie robi tego
- prosząc żeby coś dała co ma w raczkach to daje
- uwielbia jak jej się czyta książki . Sama je przynosi żeby jej czytać
- robi papa
- przybija „żółwika „
- daje cześć
- lubi się bawić w akuku
-pokazuje palcem nos jeśli ja poproszę , pokaże tez u siebie . Oko usta itp musimy dochodzić bo często chce nada pokazać nos.
- pokazuje jaka jest duża jeśli się ja o to zapyta - bije brawo
- naśladuje zwierzątka . Jak zapyta się jak robi koza , piesek itp to potrafi powiedzieć
-ćwicząc z nią samogłoski , próbuje powtarzać - uwielbia się bawić w naśladowanie (tupanie, skakanie itp)
- uwielbia jak się jej śpiewa
- np Kaszkę rano zje łyżeczka ale z moja małą pomocą Nie lubo brać sama jedzenia w kawałkach do buzi ale weźmie i będzie karmić wszystkich dookoła.
- uwielbia zabawy z psem , karmić go , rzucać piłkę
- uwielbia zajmować się swoim 2 miesięcznym braciszkiem . Jak płacze idzie go kołysać , głaszcze , całuje w czółko
-uwielbia się przytulać , dawać buziaki
- mówi mama baba papa , dej (daj )
Martwi mnie teraz to ze mówi to już mniej. Kiwa głowa nie czasem udaje się tez tak Jeśli coś chce to mi to przynosi (np picie i wchodzi na narożnik i czeka aż jej dam) Tak samo książeczki. Jeśli chce na ręce to podchodzi do mnie i podnosi ręce do góry i czeka aż ją wezmę. Uśmiecha się jeśli ja się do niej uśmiecham , zaczepia . Ogolnie jest wesołym dzieckiem . Uwielbia inne dzieci . Zaczepia je , chce dawać zabawki zachęcając do zabawy. Bardzo długo raczkowała . Szybko wstawała na nóżki ale bała sie sama puścić . Długo chodziła za rękę. Byliśmy u fizjoterapeutki gdzie stwierdziła ze bioderko było podniesione . Teraz więcej chodzi na nóżkach ale czasem dalej na kolanach. Mam nadzieje ze to minie , jej taki lek . Jest bardzo ostrożna. Co mnie osobiście martwi to jej zabawa. Ogolnie bawi się normalnie zabawkami , ale potrafi wziasc np kredkę i uderzać o końcówkę paluszkami (tak jakby drapała ) ciężko to opisać nie pokazując . Rusza paluszkami góra dół . Np jak weźmie papierek to tez tak robi. Oraz to ze mniej mówi . Proszę ja powiedz mama , baba i nie chce powiedzieć. Ale czasami jak coś chce to woła Mama Jedni podejrzewają przez te jej ruszanie paluszkami ze to spectrum . Inni ze to taka uroda jest jej. Byliśmy prywatnie w Wrocławiu u psychiatry aby stwierdzić czy to autyzm . Powiedziała , ze nie może przypiąć na ten moment łatki dziecka z autyzmem. Pytając o tą zabawę paluszkami , usłyszałam ze wcale nie powinnam się tym przejmować . Sama już nie wiem co mam myśleć. Widzę , ze córeczka odbiega od rówieśników. Nie wiem już czy to ja sie tak nakręcam przez to wszystko.
Czy po przeczytaniu tego wszystkiego widzą Państwo coś niepokojącego ? Z góry dziękuje za odpowiedzi