lady_in_blue
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2021
- Postów
- 17 671
Ja rozumiem z Pepsi light ale z wodąBierzesz wode, bierzesz whisky i rozcieńczamy. Kiedyś przyłapałam P. XD

Mój mąż to by chyba nie wiedział co powiedzieć
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja rozumiem z Pepsi light ale z wodąBierzesz wode, bierzesz whisky i rozcieńczamy. Kiedyś przyłapałam P. XD
ja ze swoim to bardzo rzadko coś piliśmy wspólnie. Bo ja może i bym się wina napila ale on nie lubi. Za piwem też nie przepada. Kielona by walnął ale znowu ja nie I tak się kończyło ze nie z nas nie pił. I kiedyś tak gadaliśmy ze te starania To już na łeb nam siadły. I wyszedł z propozycją ze może byśmy sobie cos kiedyś wypili żeby się rozluźnić. No i w kwietniu ja podjarana owulaki ciemne, piątek mieliśmy urlop więc czwartek wraca z drugiej zmiany i ka czekam na niego z jedzonkiem i %. Sobie schodziłam właśnie dwa desperadosy tylko te mniejsze a dla niego wódeczkę. No i tak siedzieliśmy i piliśmy. Poszliśmy na górę na napalona dobieram się do niego a on mi mowi że po % to nie da rady. Tak sie wkurzyłam na niego ze szok. I jak już wam kiedyś pisałam to był moj ostatni szczęśliwy cykl, w którym nie wiem kiedy zaszłam. Bo po tej akcji ze 3 dni spaliśmy odwróceni do siebie dupami.Ja wódki tez nie piję. Ale bardzo lubie piwka. To moja słabośćz wina to głównie domowe sie zdarzy. Aaa i ze Starym jestesmy też fanami whisky, nawet nie na tym zna troche.
A wiecie ze mój pije pepsi z woda?Ja rozumiem z Pepsi light ale z wodą
Mój mąż to by chyba nie wiedział co powiedzieća on ma specjalne kamienie do whisky, żeby mu kostki lodu nie rozcieńczały trunku xD.
Booooo... tak generalnie to trzeba zawsze dostosować wino do posiłkuNo, czerwonego nie da się tyle wypić co białego![]()
ja tez nie mam, bo Ci odpisujęZnaczy w sensie sugerujecie, że ja nie mam życia, tak?![]()
Zaraz otworzę tego uczniowskiego szampana, a co!!!
Tylko że ma z 35 stopni...
Ze zgoda nie ma problemu, ale jestem na niego wsciekła xDMoj by się nie zgodził![]()
Ja tak samo, do tego wyszlam na godzine z domu i reszte dnia musialam przelezec, masakraNo i to zmęczenie jeszcze trochę go niestety pewnie potrzyma. Ja się pociłam przy każdym kroku jak dzika świnka![]()
My tez mamy to ale Stary w ogóle nie lubi napojow z lodówki np coli. Wiec raczej leży nieużywaneJa rozumiem z Pepsi light ale z wodą
Mój mąż to by chyba nie wiedział co powiedzieća on ma specjalne kamienie do whisky, żeby mu kostki lodu nie rozcieńczały trunku xD.
Niby tak, ale potem gdzieś czytałam ze to bullshit i pije się takie jak się lubi.Booooo... tak generalnie to trzeba zawsze dostosować wino do posiłkuTu w supermarketach jest nawet taka tablica informacyjna ;-) Czasem jest to fajna zabawa i te smaki się świetnie komponują... Czerwone wino super "wchodzi" w przypadku mięsa, bardziej tłustych potraw, nie pije się go samego. Białe jest do ryb, a różowe generalnie na lato
![]()
jak już kiedyś będę mogła to obiecuje spróbowaćNo, czerwonego nie da się tyle wypić co białego![]()
mój stary czasem też tak lubi zwyczajnie pojeździćJa też nie mam życia, ale moj maz poprostu stęsknił sie przez kowid za mazdusią i musi jeździć bez celu xD