reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

10 tydzień zaczęty , jak się czujecie

reklama
Ja w 10 tc nadal bylam osłabiona i senna. Po pracy głownie kanapa i drzemanie do wieczora, ale zdarzały się dni że mogłam posprzątać w domu, wyjść na zakupy i też dawałam radę. Wcześniej, szczegolnie na przełomie 6 i 7 tygodnia oraz w 9 było to nie możliwe. Wtedy zero sił, ciągłe mdłości. W 10tc już zdecydowanie lepiej, mdłości ze 2x dziennie lub jak za długo nie jem.
 
Ja w 10 tc nadal bylam osłabiona i senna. Po pracy głownie kanapa i drzemanie do wieczora, ale zdarzały się dni że mogłam posprzątać w domu, wyjść na zakupy i też dawałam radę. Wcześniej, szczegolnie na przełomie 6 i 7 tygodnia oraz w 9 było to nie możliwe. Wtedy zero sił, ciągłe mdłości. W 10tc już zdecydowanie lepiej, mdłości ze 2x dziennie lub jak za długo nie jem.
Ja dokakdne to samo zmęczenie spanie po pracy i tak w kółko , mdłości nie mam wg ale czasem mnie muli muszę coś zjeść wtedy heh ale ogólnie dobrze się czuje . Brzuszek cię boli czasem ?
 
Ja dokakdne to samo zmęczenie spanie po pracy i tak w kółko , mdłości nie mam wg ale czasem mnie muli muszę coś zjeść wtedy heh ale ogólnie dobrze się czuje . Brzuszek cię boli czasem ?
To dobrze, że nie masz mdłości, paskudne to... :p
Nie, brzuch mnie zupełnie nie boli. Nawet w terminie okresu nic nie odczuwałam. I powiem szczerze, że nawet mnie to troche martwiło, bo wszyscy piszą że rozpiera, ciągnie, pobolewa... u mnie łącznie przez te 10 tygodni, może przez dwie minuty coś się dało wyczuć ale to takie doszukiwanie się na siłę. Aż sie chyba zapytam lekarza w czwartek czy to normalne 😝
 
To dobrze, że nie masz mdłości, paskudne to... :p
Nie, brzuch mnie zupełnie nie boli. Nawet w terminie okresu nic nie odczuwałam. I powiem szczerze, że nawet mnie to troche martwiło, bo wszyscy piszą że rozpiera, ciągnie, pobolewa... u mnie łącznie przez te 10 tygodni, może przez dwie minuty coś się dało wyczuć ale to takie doszukiwanie się na siłę. Aż sie chyba zapytam lekarza w czwartek czy to normalne 😝
Kurcze dokładnie mam tak samo wogole mnie brzuch nie boli i też naczytałam się w internecie że wszystkie boli bo rośnie i wgl a mnie nic 🤣🤣 w sumie powinniśmy się cieszyć że nas nie boli bo jakby bolał to też byśmy się martwiły heh
 
Do góry