Test ciążowy

[Agnes4312]

A w jakim celu test jest „rozebrany“ ?

Bo miała taką ochotę.

 

[jasani]

Wstawiam jeszcze jedno zdjęcie
Zobacz załącznik 1437586

Test jest negatywny i nic tam nie przebija. Kreska, która widzisz nawet nie jest czerwona tylko biała. I też nie rozumiem fenomenu rozbierania testów. Wiesz kiedy dokładnie była owulacja?

 

[Lola94]

@Asiula2002 nie chce Ci oczywiscie robić zadnej nadziei ale ja osobiscie widze, ze kreska przebija.
A dziewczynom, ktore już atakują, że test rozebrany itp. radzę więcej życzliwości. Jak macie takie rzeczy pisac ze zwykłej złośliwosci to naprawdę lepiej sie nie odzywajcie bo mozecie komus sprawic mega przykrość. Znajdzcie sobie inną "aktywność" do wylewania jadu. W jaki temat ostatnio nie wejdę to wszędzie jakieś przytyki...

 

[Asiula2002]

Test jest negatywny i nic tam nie przebija. Kreska, która widzisz nawet nie jest czerwona tylko biała. I też nie rozumiem fenomenu rozbierania testów. Wiesz kiedy dokładnie była owulacj

@Asiula2002 nie chce Ci oczywiscie robić zadnej nadziei ale ja osobiscie widze, ze kreska przebija.
A dziewczynom, ktore już atakują, że test rozebrany itp. radzę więcej życzliwości. Jak macie takie rzeczy pisac ze zwykłej złośliwosci to naprawdę lepiej sie nie odzywajcie bo mozecie komus sprawic mega przykrość. Znajdzcie sobie inną "aktywność" do wylewania jadu. W jaki temat ostatnio nie wejdę to wszędzie jakieś przytyki...

Dziękuję bardzo zrobię jeszcze test za tydzień jeśli to ciąża to kreska będzie bardzej widoczna

 

[Kinnia95]

Dziękuję bardzo zrobię jeszcze test za tydzień jeśli to ciąża to kreska będzie bardzej widoczna

Zamiast testu Idź jutro na betę I będziesz miała 100% pewności czy to ciaza czy nie.

 

[jasani]

@Asiula2002 nie chce Ci oczywiscie robić zadnej nadziei ale ja osobiscie widze, ze kreska przebija.
A dziewczynom, ktore już atakują, że test rozebrany itp. radzę więcej życzliwości. Jak macie takie rzeczy pisac ze zwykłej złośliwosci to naprawdę lepiej sie nie odzywajcie bo mozecie komus sprawic mega przykrość. Znajdzcie sobie inną "aktywność" do wylewania jadu. W jaki temat ostatnio nie wejdę to wszędzie jakieś przytyki...

Nie wiem gdzie widzisz wylewanie jadu. Rozbieranie testów jest dla mnie po prostu bez sensu. Jeżeli jest ciąża to kreska będzie widoczna gołym okiem bez zbędnych zabiegów. Ile osób widzi ten test to tyle samo opinii. Jedne mówią pozytyw a większość,że negatyw. I gdzie leży prawda? Ano w zrobieniu bety lub poczekaniu kilku dni i ponownym testowaniu.

 

[Lola94]

Nie wiem gdzie widzisz wylewanie jadu. Rozbieranie testów jest dla mnie po prostu bez sensu. Jeżeli jest ciąża to kreska będzie widoczna gołym okiem bez zbędnych zabiegów. Ile osób widzi ten test to tyle samo opinii. Jedne mówią pozytyw a większość,że negatyw. I gdzie leży prawda? Ano w zrobieniu bety lub poczekaniu kilku dni i ponownym testowaniu.

A przepraszam bardzo w jakim celu piszesz, ze dla Ciebie rozbieranie testu nie ma sensu? Widocznie dla autorki ma znaczenie
Nikt nie pytal o to czy rozbieranie testow jest bezsensu czy tez nie. Autorka zadała zupelnie inne pytanie, a to czy rozebrala test to juz jest jej sprawa. Mam wrazenie, ze niektore uzytkowniczki na tym forum są tylko po to by rozładowac swe frustracje ( nie mowie o Tobie! ) ale sa takie, ktore pod kazym tematem musza napisac cos złosliwego, wywyzszac sie i wyglaszac teorie jakby wszystkie rozumy pozjadały...
A kreska bedzie widoczna golym okiem jesli minelo odpowiednio duzo czasu od zaplodnienia. Na poczatku ciazy jest ledwo widoczna. A Ty juz stwierdzilas z cala pewnoscia, ze nic tam nie ma i nic nie przebija.
Zaznaczylam Ci gdzie powinnas patrzec bo widze, ze mowisz o tej bialej kresce obok a nie patrzysz tam gdzie trzeba... DLA MNIE tam ewidentnie cos widac.

 

[jasani]

A przepraszam bardzo w jakim celu piszesz, ze dla Ciebie rozbieranie testu nie ma sensu? Widocznie dla autorki ma znaczenie
Nikt nie pytal o to czy rozbieranie testow jest bezsensu czy tez nie. Autorka zadała zupelnie inne pytanie, a to czy rozebrala test to juz jest jej sprawa. Mam wrazenie, ze niektore uzytkowniczki na tym forum są tylko po to by rozładowac swe frustracje ( nie mowie o Tobie! ) ale sa takie, ktore pod kazym tematem musza napisac cos złosliwego, wywyzszac sie i wyglaszac teorie jakby wszystkie rozumy pozjadały...
A kreska bedzie widoczna golym okiem jesli minelo odpowiednio duzo czasu od zaplodnienia. Na poczatku ciazy jest ledwo widoczna. A Ty juz stwierdzilas z cala pewnoscia, ze nic tam nie ma i nic nie przebija.
Zaznaczylam Ci gdzie powinnas patrzec bo widze, ze mowisz o tej bialej kresce obok a nie patrzysz tam gdzie trzeba... DLA MNIE tam ewidentnie cos widac.
Zobacz załącznik 1437784

Radzę kupić okulary bo w tym kółku, które tak skrupulatnie zaznaczyłaś jest biel. Poza tym Tobie bardziej chyba zależy na udowodnieniu racji niż autorce pytania. Nic nie poradzę,że test jest negatywny. Co nie oznacza,że ciąży nie ma. Jeżeli próbujesz coś na siłę udowodnić to kompletnie Ci się nie udało.

 

[Lola94]

Radzę kupić okulary bo w tym kółku, które tak skrupulatnie zaznaczyłaś jest biel. Poza tym Tobie bardziej chyba zależy na udowodnieniu racji niż autorce pytania. Nic nie poradzę,że test jest negatywny. Co nie oznacza,że ciąży nie ma. Jeżeli próbujesz coś na siłę udowodnić to kompletnie Ci się nie udało.

No widzisz a ja tam bieli nie widzę tylko delikatnie rożowe jak autorka. I co? Tez takie mialam na samym poczatku dwoch ciaz. Jedni widza a inni nie, moze to zalezy od sprzętu na ktorym ogladamy zdjecie.
Jedyne co probuje to udowodnic takim osobom jak Ty, ze nie ma co z cala pewnoscia stwierdzac, ze na tescie nic nie widac i nie czepiac innych pobocznych spraw, ktore nie maja zadnego znaczenia. Frustracje radzę wylewac gdzie indziej.
Bez odbioru.

 

[Asiula2002]

Hej dziewczyny przepraszam was wszystkie nie chciałam żeby jakaś kłótnia była , dziękuję wszystkim za odpowiedź chciałam się tylko dowiedzieć czy mam zwidy czy serio jest tam kreska ,dziś rano zrobiłam jeszcze jeden też coś tam prześwituje jak wczoraj druga kreska pokazała się po 10 minutach oczywiście ledwie widoczna , jak narazie nie mam możliwości pójść na bete bo mieszkam na wsi , a co do moich cykli i owulacji ciężka sprawa bo są nieregularne , ostatni okres miałam 15.07.2022 w tym miesiącu się nie pojawił tylko plamienie 3 dniowe , stosunek dwa tygodnie temu jeszcze raz przepraszam