Kurtki nie kupuję, będę najwyżej chodzić w rozpiętej ;p na samym początku ciąży kupiłam bluzę w rozmiarze XL i oczywiście już się nie dopinam

zastanawia mnie w jakich butach pojadę do szpitala, obecnie opuchlizna ze stop prawie zeszła, ale podejrzewam, że wróci i wtedy zostanie mi jechanie w klapkach męża

na koniec października

Ale jedna bluzka z długim rękawem powinna się przydać, na szczęście z Lidla więc niedroga. Na prawdę staram się oszczędzać, bo wiem, że kasa bedzie potrzebna na wazniejsze rzeczy, ale i tak ucieka przez palce