Uważam, że stworzyła się burza, niepotrzebna, ponieważ dziewczyna zobaczyła dwie kreski, a inne z Pań nie.no a czego zazdrościmy? Sama autorka napisala, że ma wiele poronień za sobą i teraz ma dystans do tej ciąży? Więc kto co komu zazdrości?
I to nie oznacza, że cieszę się z tego czy bawi mnie problem starań. Jest odwrotnie, moje wspoloczucie jest ogromne.
Sama wiem co to znaczy starać się przy diagnozie 100% niepłodny mężczyzna.
Ostatnia edycja: