madziula0234
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2022
- Postów
- 836
Tez wczoraj kupiłamJa zjadlam pol paczki białych winogron z rana. Mój owoc nr 1 w tej chwili![]()


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tez wczoraj kupiłamJa zjadlam pol paczki białych winogron z rana. Mój owoc nr 1 w tej chwili![]()
Na razie czekamy na wynik amnio potem będzie trzeba podjąć decyzję co dalej z tą wiedzą chcemy zrobić .przytulam Cię mocnowiadomo jakie rokowania i co z dalszym leczeniem na tym etapie?
Hmm, rzeczywiście różne źródła różnie mówią. Może lepiej wtedy sobie darować dla bezpieczeństwa. Na szczęście końcówka ciąży to czas truskawek i czereśni wiec będzie dobrzeTez wczoraj kupiłama tak apropo winogron to widziałam gdzieś na internecie hasło że w trzecim trymestrze lepiej nie jeść winogron bo po pierwsze mają cukier, a po drugie mają dużo flawonoidów, których nadmiar może negatywnie wpływać na zamknięcie przewodu Bottala w serduszku dziecka
Nie wiem na ile można w to wierzyć
A ja pamiętałam.. Polozna powiedziała ze widać ze ogarniam temat.. oddychanie pomagało mi głównie w kontroli bólu.. ale fakt mąż przypomniał oddychajZostając przy temacie meza/partnera przy porodzie nie wiem czy któraś tutaj o tym pisała czy gdzies to slyszalam ale bardzo mi to utkwilo w pamieci, że przy porodzie kobieta w ogóle nie pamięta jak z tym oddechem ma byćco ma pomóc itp bo to jest akcją a mąż który był na szkole rodzenia z nią wszystko zapamiętał i mówił co ma robić
![]()
Dobrze że sama amniopunkcja była znośna.Na razie czekamy na wynik amnio potem będzie trzeba podjąć decyzję co dalej z tą wiedzą chcemy zrobić .
Ja mojemu ostatnio pokazywałam zdjęcia z porodu w książce o ciąży która mam. Powiedział ze jeśli rodzę naturalnie będzie obok mnie ale ‚na to’ nie będzie patrzyłA ja pamiętałam.. Polozna powiedziała ze widać ze ogarniam temat.. oddychanie pomagało mi głównie w kontroli bólu.. ale fakt mąż przypomniał oddychajmój to w ogóle wariat był.. stanął se obok lekarza i patrzył jak się jego pierworodny wyciska na świat
![]()
Hej dziewczyny - miała któraś kiedyś Graniaki w moczu? Powtórzyłam badanie i zamiast 1 + po kilku dniach +++ w internecie nic nie potrafię mądrego wyczytać :-(
Właśnie oglądałam teraz "In vitro nauka czy cud" i tam właśnie po porodzie położyli też maluszka na klatce piersiowej faceta. Jak to rozczulająco wyglądałoTaaak! Tez sobie nie wyobrażam żeby mojego ze mną nie było. Ja jestem panikara a on jak moje zen, zawsze mnie potrafi uspokoić. A i tez chce żeby maluszka wziął w ramiona od razu. Tutaj pozwalają żeby ojciec zdjął koszulkę i miał ten pierwszy kontakt skóra do skory zaraz po matce.
A nie ziarniaki?Hej dziewczyny - miała któraś kiedyś Graniaki w moczu? Powtórzyłam badanie i zamiast 1 + po kilku dniach +++ w internecie nic nie potrafię mądrego wyczytać :-(