Cześć!
Wprawdzie Twój polski numer telefonu jest nieaktywny, ale słyszałam od swoich znajomych, że już od kilku dni urzędujesz w Inowrocławiu.. Dobrze wiesz, że mi nie zależy na widywaniu Ciebie, Hani pewnie też nie, bo nie wie kim jesteś, ale myślałam, że Tobie zależy na spotkaniu z córką i żeby znała ona ojca... No cóż pewnie masz ważniejsze sprawy.. A skoro uważasz, że rola ojca kończy się na płaceniu alimentów, na dodatek przez Twoja mamę, to Twoje myślenie pozostawia wiele do życzenia. A więc kontynuując temat pieniędzy to Hania ma 3 lipca czwarte szczepienie przeciw pneumokokom i HiB. Trzy pierwsze szczepionki kupowałam ja, z własnych pieniędzy, straciłam na to 1200zł, bo jedna dawka kosztuje ok400zł. Biorąc pod uwagę to, że pracujesz za granicą i dobrze Ci się powodzi, uważam za Twój obowiązek dbanie o zdrowie swojej córki. Także miło by było gdybyś tą ostatnią dawkę Ty jej zapewnił. Bo jak pamiętasz alimenty sa na życie, a szczepionka to jest dodatkowa inwestycja w Hani zdrowie, na której o ile dobrze pamiętam Tobie również kiedyś zależało..
A co do kontaktów z Hanią.. Dobrze się zastanów, bo dla dziecka ojcem jest ten, który wychowuje i się nią zajmuje, a nie ten, kto tylko spłodził i w ogóle się nią nie interesuje.
Ps. Dobrze, że chociaż Hania ma dobry kontakt z dziadkami, babcie bardzo lubi a dziadka wręcz uwielbia i bardzo lubi się z nim bawić.. Dziecku nie trzeba nic mówić, ono samo wyczuwa, kto tak naprawdę je kocha!!!!
Hey no jasne ze zaplace za ta sczepionke
a co do reszty to jak zwykle przesadzasz wiesz te twoje maile wogole mnie nie ruszaja wrecz sa smieszne nastepnym razem pomysl jak cos napiszesz za kogo wogole ty sie uwazasz troche szacunku a hania jak dorosnie sama zdecyduje czy chce mnie znac czy nie takze spasuj troche a ty jak bedziesz chciala pokazac mi corke to to zrobisz jak nie to nie chcialbym was zaprosic gdzies na obiad porozmawiac gdzies w spokoju ale i tak pewnie sie nie zgodzisz zycze milego dniaÂ