reklama
tika
Mamy styczniowe 2007 Mama Mateuszka
... a ja myślę, że jest to takie regionalne określnie, które funkcjonuje u nas na południu Polski
, bo u mnie dzieci w szkole (dodam, że w prywatnej
;-) i w mieście 
) używają tego właśnie określenia





A Mateusz jak narazie "kopyrta" się dalej


... i ani myśli o tym zapomnieć
;-) i wymyślił sobie ostatnio nową zabawę. podczas odkurzania przykłada sobie ssącą rurkę do języka i się cieszy 


... w ten właśnie sposób chyba wszystkie zarazki lądują w jego buzi 
, a jak mu nie pozwolę tego robić to jest ryk 











A Mateusz jak narazie "kopyrta" się dalej













... a ja myślę, że jest to takie regionalne określnie, które funkcjonuje u nas na południu Polski, bo u mnie dzieci w szkole (dodam, że w prywatnej
;-) i w mieście
) używają tego właśnie określenia
A Mateusz jak narazie "kopyrta" się dalej... i ani myśli o tym zapomnieć
;-) i wymyślił sobie ostatnio nową zabawę. podczas odkurzania przykłada sobie ssącą rurkę do języka i się cieszy
... w ten właśnie sposób chyba wszystkie zarazki lądują w jego buzi
, a jak mu nie pozwolę tego robić to jest ryk
![]()















K
konto usuniete
Gość
No tak, Tika my na spacer chodzimy na pole na nogach, jemy sznycle i nie pamiętam co jeszcze.
One chodzą na piechotę na dwór i zjadają mielone![]()






aaga1407
Mama Julki (ur. 29.01.07)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2007
- Postów
- 3 959
No tak, Tika my na spacer chodzimy na pole na nogach, jemy sznycle i nie pamiętam co jeszcze.
One chodzą na piechotę na dwór i zjadają mielone![]()
my tez na pole i tez sznycelki
tika
Mamy styczniowe 2007 Mama Mateuszka
Lorienka ... cuuuuudneNo tak, Tika my na spacer chodzimy na pole na nogach, jemy sznycle i nie pamiętam co jeszcze.
One chodzą na piechotę na dwór i zjadają mielone![]()








T
tynka
Gość
Ja wole wychodzić na dwór i jeść mielone
...........mimo iż mam "południowe korzenie " 












K
konto usuniete
Gość
ja też ja też ---->mielone górą:-)















reklama
Podziel się: