reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

jak się bawia nasze dzieci

reklama
... a ja myślę, że jest to takie regionalne określnie, które funkcjonuje u nas na południu Polski :-p, bo u mnie dzieci w szkole (dodam, że w prywatnej :szok:;-) i w mieście :szok::-p) używają tego właśnie określenia:-p:-p:-p:-D:-D:sorry2:

A Mateusz jak narazie "kopyrta" się dalej :-p:-D:-D:-D ... i ani myśli o tym zapomnieć :baffled:;-) i wymyślił sobie ostatnio nową zabawę. podczas odkurzania przykłada sobie ssącą rurkę do języka i się cieszy :szok::wściekła/y::wściekła/y::crazy: ... w ten właśnie sposób chyba wszystkie zarazki lądują w jego buzi :angry::angry:, a jak mu nie pozwolę tego robić to jest ryk :baffled::nerd:
 
... a ja myślę, że jest to takie regionalne określnie, które funkcjonuje u nas na południu Polski :-p, bo u mnie dzieci w szkole (dodam, że w prywatnej :szok:;-) i w mieście :szok::-p) używają tego właśnie określenia:-p:-p:-p:-D:-D:sorry2:

A Mateusz jak narazie "kopyrta" się dalej :-p:-D:-D:-D ... i ani myśli o tym zapomnieć :baffled:;-) i wymyślił sobie ostatnio nową zabawę. podczas odkurzania przykłada sobie ssącą rurkę do języka i się cieszy :szok::wściekła/y::wściekła/y::crazy: ... w ten właśnie sposób chyba wszystkie zarazki lądują w jego buzi :angry::angry:, a jak mu nie pozwolę tego robić to jest ryk :baffled::nerd:
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
No tak, Tika my na spacer chodzimy na pole na nogach, jemy sznycle i nie pamiętam co jeszcze.
One chodzą na piechotę na dwór i zjadają mielone:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Do góry