Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

[Owulacja]

Wysłałam męża po mleko w proszku.

Przyniósł mi zabielacz w proszku- taką sztuczną śmietankę do kawy .

Jedzie kolejny raz do sklepu.

Może teraz przyniesie mleko modyfikowane

 

[LadyCaro]

Ja właśnie zrobiłam treninżek, pot się między cycami lał! Jest super

 

[Nasturtium]

ej no ale właśnie takie gromadzenie dla samego gromadzenia jest potrzebne na niespodziewane sytaucje. Ja odkłądam hajs na nic konkretnego. Tak, żeby mieć spokojną głowę po prostu.
Ale ja mam też takie "nielekkie" podejście do kasy bo my nie zarabiamy jakichś kokosów. Na in vitro by było nas stać, ale nie powiem, że mogę tak sobie parentaście tysiećy i bez uszczerbku i nerwów wydać. Więc ja np odkładam dla samego posiadania.

Pisząc „gromadzenie dla samego gromadzenia” miałam na myśli sytuacje jak ludzie mają satysfakcję z tego, że mają odłożone, ale na przykład przychodzi kryzysowa sytuacja i tak nie wykorzystują tej kasy, na przykład biorą od rodziny, ja tak niw potrafię.

 

[Bolilol]

Powiem wam dziewczyny, że mam 4 dni do @ i mnie zaraz szlak trafi. Niby wiem że nie powinnam testować jeszcze, ale ostatnie klika dni to walka z moją własną silną wolą

a to sobie siknij tylko jak będzie negatywny, to się jeszcze nie łam

 

[Bolilol]

Ja właśnie zrobiłam treninżek, pot się między cycami lał! Jest super

a ja czekam na pizzę

Przez Was zaczynam mieć wyrzuty sumienia

 

[Nasturtium]

Ja właśnie zrobiłam treninżek, pot się między cycami lał! Jest super

To teraz możesz leżeć i jeść

 

[Nasturtium]

a ja czekam na pizzę

Przez Was zaczynam mieć wyrzuty sumienia

No my chyba też jeszcze zamówimy. Jaką będziesz jeść?

 

[Bolilol]

No my chyba też jeszcze zamówimy. Jaką będziesz jeść?

mąż hawajską, ja pepperoni

 

[Nasturtium]

Może teraz przyniesie mleko modyfikowane

Śmiejesz się, ale akurat mój były kiedyś takie kupił jak prosiłam o w proszku

 

[LadyCaro]

Pisząc „gromadzenie dla samego gromadzenia” miałam na myśli sytuacje jak ludzie mają satysfakcję z tego, że mają odłożone, ale na przykład przychodzi kryzysowa sytuacja i tak nie wykorzystują tej kasy, na przykład biorą od rodziny, ja tak niw potrafię.

o nie, dla mnie to jakaś abstarkcyjna sytuacja w ogóle