reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

mamusie grudniowe:)

Dzien dobry :)

Laski wiem ze ten temat byl milion razy ale zapytam znow- co mam dac malemu bo lapie o przeziebienie?

Kate no wlasnie nie wiem co robic, bo jakbym miala jechac w sobote i wracac w niedziele to przyjechalabym sama, bo nie oplacaloby sie telepać malego, i w sumie tak bylo by mi najwygodniej bo bym zrobila sobie urlop od niego i miala swobode na jakas imprezkę :) a jezeli jechalabym w piatek to wtedy wzielabym malego, troche sie cykam 5godzin zamkniecia z nim sam na sam w pociagu :-D
 
reklama
Heja heja,

Jestem żyję ;-)

Przeszła mi rzygaczka wczoraj... na Darka, ale wypił 100 wódki i ożył ;-) Nie ma to jak uniwersalne lekarstwo. Piotruś już całkiem zdrowy, szaleje masakrycznie i ciągle je. Wczoraj od 5 do 8 rano zeżarł 4 śniadania (1- banan, 2- dwa racuchy z kiełbasą (niepostrzeżenie skosił ze stołu), 3 - miska kaszy, 4 - dwie kanapki z masłem) :szok: Dziś znormalniał żywieniowo. Nadrobił znaczy.
Byliśmy na USG - wszystko oki doki, mamy komory mózgu na granicy normy. W każdym razie się nie martwię, bo jakby coś było nie tak, to jeszcze inne byłyby objawy, których nie ma. Fajny lekarz był, jakiś kolega naszego. Powiedział że drugi demon z tych większych, pewnie znaczy to że jak Piotrul będzie długi i chuderlawy ;-)
Wesele udane, my ze znajomymy co mają 4mies synka siedzieliśmy co prawda od 22 jak lekkie zombie i po oczepinach już całkiem padliśmy, ale co tam. Imprezka naprawdę super! :-)

Kate, a propos kręgosłupa, to my mamy wersalkę dla fakira, jak na niej śpię więcej niż 7 godzin to mam zawsze problem z kręgosłupem, a u siebie na wyrku mogę dwie doby leżeć i nic. Także z dziwnego spania może być. Super że przeszło :happy:

Cosmo - mój ostatnio ma fazę wycia i pisków ze złości, ewidentnie sobie nie radzi. Czasem też próbuje bić, gryźć, ale zwykle łapię go za ręce i nie dochodzi do tego. Ja mu daję piłeczki, żeby rzucił i tak rozładowywał. No i dużo ruchu. Naprawdę jak jest wybiegany to się chyba nie ma siły złościć, bo jest dużo lepiej. A jak wyje i nie wiemy o co chodzi to mówię, żeby nie piszczał tylko powiedział co chce to mama da. I mniej więcej zaczyna powoli to działać. Pewnie teraz taki okres, że jeszcze nie umie powiedzieć a chciałby i się złości, za miesiąc minie...:-)
 
uch no to ja też się melduje!

jesteśmy sobie w domku i tu zostaniemy do końca czerwca prawie
aż skończe sesje itd.
Mapecior szczęśliwy - kuzynostwo i dziadkowie go rozpieszczają
Jutro idziemy do okulisty bo mam jazde, że ma lekkiego zeza:-(
się okaże

Sugar - nie omieszkam skorzystac z zaproszenia kiedyś;-)a gdzie Ty się podziewasz w ten weekend w ogóle, że cię tu nie widac?
Kate - sesja w pełni, co weekend od wczoraj po 2 egzaminy:baffled:
praca czeka aż będę miała więcej czasu:rofl2:plecy już całkiem przeszły? pewnie Paweł zdziałał cuda;-)
cosmo - Olivier od niedawna właśnie tak robi, wrzeszczy itp. jak coś mu zabiore albo coś jest nie po jego myśli i za każdym razem jak wchodzimy z dworu do domu:nerd:
Lucky pytałaś jak Mapet znosi te ciągłę zmiany otoczenia- o dziwo bardzo dobrze! tylko ta droga autem:baffled:jak jedziemy tak długo to potem jak chce wsadzi go w fotelik to jest dramat. Poza tym cieszę się, że zaczyna się wszystko układac i że T. wraca!
atol powodzenia w przeprowadzce? Juz na stałe?
nona w środe będę zacikała kciuki z całych sił!
Pati też zaczynam CI tego bąbla takiego tyci tyci zazdrościc. Buziaki
kasia_z współczuje przeżyc z AMG to za pipipipipipipipipipipi i biedna nuzia Piotrusiowa:-(super, że wesele udane i że u Bebika nr2 wsio ok
Nieistotna buziaki wielkie dla Fifka a z Ciebie wcale nie jest zła Mama!! Żaden człowiej nie jest w stanie panowac nad dzieckiem i uważac na nie na 100%
maja jak w Polsce? miałaś pisac!
Dita kiedy kompa odzyskasz?

jeju więcej chyba nie pamiętam
 
halo halo
JA juz w Pl...na chwile wpadlam dac znac ze zyjemy. Zaraz chyba na koncert Stachurskiego lece bo dni siedlec u nas:)

Poczytam Was wieczorkiem.

Buziaki
 
Aj nie ide nigdzie ...nie mam sily

Atol milego wypoczynku zycze.

Kate kurcze sto lat sasiadka zyje...szok No wiec juz po egzaminach ...napewno wsio do przodu a znajac Ciebie to na piateczki;)

Nieistotna wapno +vitc+ ja daje jeszcze engystol. Daj znac na gg kiedy bedziesz jechala.Ja nie wiedzialam ze ta imprezka od piatku planowana. Moze i ja w takim razie w piatek wpadne jesli to nie problemo?

Cosmo tak juz dzieci czasami maja...potrzebuja mamusi tylko dla siebie.


A ja wczoraj pobalowalam...chyba pierwszy raz od narodzin Mariki tak beztrosko.Pyza z babcia zostala. O 2 babcia zadzwonila ze niunia spi niespokojnie wiec wrocilam ale i tak bylo super. Stare kumpelki to jednak sa kumpelki:)
A dzis troche zdycham. Obalilam z ciatka dwa winka w ogrodku przy grilu i troche mi lepiej sie zrobilo. Ale zmeczona jestem tym upalem i brakiem wiatru.
 
hejo,
sa_raa - mam już kompa;-) Tylko nie mam kiedy zajrzeć w ciągu dnia bo w nowej pracy z neta można korzystać wyłącznie dla potrzeb firmy i non stop mnie podgląda kierowniczka;-)

A w ogóle to stwierdziłam,że nienawidzę pracy w biurze podróży i w ogóle to zmieniam zawód. Ni chu chu nie wytrzymam dłużej:no: Dociągnę do końca września i robię jakiś kurs choćby fryzjerstwa;-)

Ala znowu przeziębiona, kaszle od 2 miesięcy, ma stan podgorączkowy, jutro wysyłam Andrzeja z nią do lekarza i niech wymusi skierowanie na morfologię, bo już mam różne fazy podejrzeń po najgorsze włącznie jak to ja:-( A Ala już jest tak chuda i mała ,że ją 3-latki wzrostem i wagą doganiają. A obwód w pasie ma taki sam jak Nat:-( Już naprawdę się o nią boję.:-(

I w ogóle to mam doła z powodu jutrzejszego poniedziałku i pracy i zapijam tyskim 0,6.

nieistotna - dużo wit c
kasia - super ze wszystko ok. A płeć potwierdzona?
Maja - witaj po tej stronie
sa_raa - trzymam kciuki za brak zeza
kate - stawiam na to że tak jak nonek - ,,nie uczyłam się, nic nie umiem, obleję, itp" i na końcu ,,zaliczone na 4,5";-)
 
Maja ja wlasnie zrozumialam ze zapraszaja nas na 14-15 czyli sobota niedziela i dlatego w sumie zaplanowalam wypad bez Filipa, tak sobie pomyslalam ze poprostu wskocze na imprezke sobotnia bez niego
bo ja trzesi dupa jestem i boje sie ze nie dam rady zapanowac nad nim w pociagu
 
reklama
hejo :-)

no to bedzie 2:1 dla nas!! po niemiecku ogladamy, fak, nie ma jak n-ka.. ;-)

mlody zasypia z wyciem dzisiaj, jej, az mi go zal. ale to z rozdraznienia, mocno spiacy byl, wymeczony nad jeziorem i w lesie przez dziadkow..

my z okazji urodzinek sprzedalismy dzieci ;-) moim rodzicom i smignelismy na mojego kochanego Indiane do kina - jak ktos lubi przygodowki mooocno polecam!
(a w ogole to sie nie chwalilam chyba, ze chcialam Maksowi na drugie dac Indiana, nie? ;-) )
a potem w knajpce bylismy, mniamusnie, tylko mi sie moj obiad, co go wczoraj zrobilam, chyba zmarnuje..

buziaki :-D
 
Do góry