reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cienkie endometrium

Ja mialam 2-15dc. Ale to mi opóźniało owulacje o okolo 5dni i wydłużało cykl. Na usg nie zauważono roznicy w przyroście endometrium. Mialam tak samo czyli 9-12mm zawsze. Teraz po lyzeczkowaniu 3mm. Okres słabszy. Zaczynam się bać. Od poronienia dopiero 2.5miesiaca. Moze niepotrzebnie się nakrecam. A pomaga Ci ten estrofem?
 
reklama
Ja mialam 2-15dc. Ale to mi opóźniało owulacje o okolo 5dni i wydłużało cykl. Na usg nie zauważono roznicy w przyroście endometrium. Mialam tak samo czyli 9-12mm zawsze. Teraz po lyzeczkowaniu 3mm. Okres słabszy. Zaczynam się bać. Od poronienia dopiero 2.5miesiaca. Moze niepotrzebnie się nakrecam. A pomaga Ci ten estrofem?
Tak, w momencie zażywania endometrium pięknie urosło, ale jak pojechałam na monitoring po tym 11 dc to znowu było cieniutkie. Owulacja też mocno mi się przesunęła, o jakieś 10 dni. U mnie nie wiem co się dzieje, od jakiegoś czasu mam dni płodne praktycznie bez widocznego śluzu płodnego, a co za tym idzie endometrium też jest cienkie. Staramy się jakieś 1,5 roku ale ciąży nie ma. Wydaje mi się, że problemem może być również stres. Bo ostatnie dwa lata miałam straszne. Mąż wyniki ma Ok. A u Was rozumiem, że się udało zaszłaś w ciąże?
 
Tak, w momencie zażywania endometrium pięknie urosło, ale jak pojechałam na monitoring po tym 11 dc to znowu było cieniutkie. Owulacja też mocno mi się przesunęła, o jakieś 10 dni. U mnie nie wiem co się dzieje, od jakiegoś czasu mam dni płodne praktycznie bez widocznego śluzu płodnego, a co za tym idzie endometrium też jest cienkie. Staramy się jakieś 1,5 roku ale ciąży nie ma. Wydaje mi się, że problemem może być również stres. Bo ostatnie dwa lata miałam straszne. Mąż wyniki ma Ok. A u Was rozumiem, że się udało zaszłaś w ciąże?
Czyli to jednak racja, ze ten estrofem albo blokuje owulacje albo ja opoznia. U mnie po zazywaniu estrofemu od 2 do 15 dnia cyklu zasze oponiona byla o jakies 5 dni. A na usg czy z estrofemem czy bez niego grubosc endometrium byla zawsze taka sama. A slyszalas moze o tym zeby zazywac estrofem po owulacji wlasnie drugiej polowie cyklu? Chyba jakas dziewczyna o tym pisala. Korci mnie zeby tak sprobowac. Polki co nie zazywam estrofemu. U mnie przed lyzeczkowaniem to endometrium bylo zazwyczaj bardzo dobre od 9 do 12mm. Moja historia wyglada tak (opisalam juz moj przypadek Pauli), meza wyniki sa dobre. Immunolog zalecil badania dla meza takie jak seminogram, MSOME, HBA, Fragmentacj chromatyny. Ja owulacje zawsze mialam, zero cykli bezowulacyjnych. Regularne cykle 26-28 dni. Endometrium bardzo dobrej grubosci. Ciazy brak przez rok. Hormony wydawaly sie wszystkie ok. Ae lekarz przyczepil sie ze poziom estrogenow w 3dc byl za nisk wiec lekarz przepisal mi clo na to. Bralam tylko 2 miesiace. Kolejny cykl po odstawieniu clo mialam bezwowulacyjny. 3 miesiace po odtswieniu tego clo i cyklu bezowulacyjnego zaszlam w I ciaze, ktora zatrzymala sie na 5.5 tyg. Poronilam w 9 tyg. Samoistnie w domu bez lyzeczkowania (to bardzo wazne). W trzcim cyklu po I poronieiu zaszlam w II ciaze, ktora znowu zatrzymala sie na 5.5 tyg. Poronilam w 11 tyg (bylam podtrzymywana wysokim progetsronem ktory nie pomogl). Znowu samoistnie w domu bez lyzeczkowania. Zrobilismy mase badan przeroznych. W tym kariotyp, celiakie, insulinoodpornosc, bakteryjne wymazy z pochwy - wszystko negatywne. Od nowa wszystkie hormony plciowe. Wyszlo jedynie ze ma LEIDEN V pozytywny - zakrzepice. Zrobiismy badania immunologiczne w Krakowie (KIRY implantacyjne, ALLO MLR + cross match i Profil cytokinowy. Allo mlr nie wyszlo dobrze - 0% hamowania, czyli mj organizm ne ma przeciewcial blokujacych ochraniajacych zarodek przed atakiem mojego organizmu. Immunolog powiedzial jednak ze dobrze jest jak jest minimum 40% hamowania, ale ze polowa kobiet ma 0% hamowania i potrafi donosic ciaze, wiec nie jest to na 100% cos co moze stanowic u mnie problem. Ale na zas dostalam leki: Encorton (steryd), accofil (na wzrost plodu), neoparin (na zakrzepice). Po roku od II poronienia zaszlam w III ciaze. Pomimo zelaznego zestawu lekow poronilam. Ciaze znowu zatrzymala sie na 5,5 tyg. To nie przypadek. Teraz wiemy ze musi istniec konkretna przyczyna. Szukamy. Tym razem niestety mialam zrobione lyzeczkowanie z zebrany material zostal wyslany na badanie IPKOD do Krosna (Medlife cover Krosno poczytak sobie, koszt badania 2000 zl, mozna go tez zrobic jako TEST IPLE, ale juz z probki pobranego endometrium od kobiety jesli nie ma sie martwego plodu). Czekam na wyniki, do 8 tyg sie czeka. Najgorsze jest jednak to ze to lyzeczkowanie oslabilo mi endometrium :(. W drugim cyklu po lyzeczkowaniu w 26dc - tylko 3mm. Boje sie zeby mi tak nie zostalo. Kiedys mialam przepisany estrofem, i mam mieszane uczucia. Bylam u wielu lekarzy. Lekarz ktory mi go przepisal twierdzi uparcie ze on nie blokuje owuacji. Mialam brac od 2 do 15dc. Ale owulacje mialam zawsze przesunieta az o 5 dni. Inni lekarze twierdza ze estrofem blokuje owulacje i dziwia sie ze ktos wpadl na pomysl zeby mi go przepisac na pierwsza czesc cyklu. Oszalec mozna. Polki co, kolejna wizyte mam w pazdzierniku. Bede sprawdzac grubosc endometrium. Mam nadzieje ze sie poprawi samo naturalnie. Nie mam przepisanych na to zadnych lekow. Mieszkam w Angli. Bede sie starac pic duzo siemienia lnianego i wspomagac ziolowo. Na plodnosc pomaga wiesiolek, pluskwica groniasta i maca. Sa tez inne. Ale ja na razie mam to przy sobie w kapsulkach z sklepu ziearskiego z Polski i zazywam.
 
A w jakich dniach brałaś te leki?
Tadalafil 3-8dc, Divigel 5-10dc 2 razy dziennie maść. Ale na endo konkretnie ten Tadalafil. Do całej stymulacji miałam też acc, Aromek, olej z wiesiolka, Fertistim, Luteine. Dopiero trzecia stymulacja byla dobrze dobrana, lekarz musi sprawdzać jak leki działają i wtedy rozpisuje wszystko.
 
Tadalafil 3-8dc, Divigel 5-10dc 2 razy dziennie maść. Ale na endo konkretnie ten Tadalafil. Do całej stymulacji miałam też acc, Aromek, olej z wiesiolka, Fertistim, Luteine. Dopiero trzecia stymulacja byla dobrze dobrana, lekarz musi sprawdzać jak leki działają i wtedy rozpisuje wszystko.
A udało się? Zaszłaś w ciąże? Mogę zapytać jaki jest/był u Ciebie problem?
 
A udało się? Zaszłaś w ciąże? Mogę zapytać jaki jest/był u Ciebie problem?
Zaszłam ale w cyklu nie stymulowanym... Miałam zrobić sobie przerwę i pykło.🤔 U nas jedyny zdiagnozowany problem to było moje IO, staraliśmy się 3 lata. Obecnie 32 tydzień 🥰 Ale jednak stymulacje były "udane" bo koniec konców endo było idealne, jajko też, ładnie pękało tylko nie dochodziło do zapłodnienia. Pierwsze kilka stymulacji było nieudanych, bo jajko pękło za wcześnie albo cos tam innego było nie tak, nie pamietam juz... Lekarz musi dobrze wszystko ustawić pod konkretny dzień cyklu.
 
reklama
Zaszłam ale w cyklu nie stymulowanym... Miałam zrobić sobie przerwę i pykło.🤔 U nas jedyny zdiagnozowany problem to było moje IO, staraliśmy się 3 lata. Obecnie 32 tydzień 🥰 Ale jednak stymulacje były "udane" bo koniec konców endo było idealne, jajko też, ładnie pękało tylko nie dochodziło do zapłodnienia. Pierwsze kilka stymulacji było nieudanych, bo jajko pękło za wcześnie albo cos tam innego było nie tak, nie pamietam juz... Lekarz musi dobrze wszystko ustawić pod konkretny dzień cyklu.
IO - czyli miałaś insulinooporność? Jeszcze nie jestem zbyt obeznana w tych tematach 😁 u mnie owulacja występuje, mąż wyniki nasienia, hormonalne ma Ok, jedynie to moje endometrium. Robiłam różne badania na posiewy, bakterie wyszło Ok. Ewentualnie czeka mnie jeszcze drożność. Może jak to endo przyrośnie to się w końcu uda, nie wiem, z drugiej strony nie chce sobie robić nadziei.
 
Do góry