Mamy siedzące w domach z dziecmi

myszorka · 16 Czerwiec 2008

GBI spi.... ciekawe jak długo popijam 3 kawe jakos nie moge do siebigae dojsc dobrze ze Kornelia sie ładnie sama bawi az mam wyrzuty sumienia ze sie nia nie zajmuje ale NIE CHCE MI SIE!!! jedyne na co mam ochote to SPACCCC

Madźka27 · 16 Czerwiec 2008

ale się u nas rozlało :szok:

aż mi się dobrze prasuje normalnie :tak:

bo ja z tych dziwadeł co kochają deszcz jak siedzą w domku - jakoś mi wtedy tak przytulnie i nastrojowo i sił przybywa. Szymonek jeszcze piuchna i dobrze może obudzi się w lepszym nastroju :happy2:

Winka · 16 Czerwiec 2008

No i już po spacerku, bo się rozpadało :-(.

Madźka ja tam jestem z tych co lubują się w burzach :-):-):-). U-W-I-E-L-B-I-A-M jak grzmi i się błyska :-):-):-).
Jak były te nawałnice w tamtym roku, to jak idiotka stałam w oknie z aparatem w ręce i foty strzelałam .

Młoda mi usnęła . No po prostu rewelka . Wstanie pewnie na wieczorynkę i bąblować do 1 w nocy będzie . O zgrozo .

myszorka · 16 Czerwiec 2008

gabi juz wyspana robie drugie podejscie do spaceru

sikoreczka79 · 16 Czerwiec 2008

Cześc dziewczynki:-)
U nas też padało i zrobiło się zimno, na szczęście zdążyliśmy wrócic od lekarza :tak:

Miło się zaskoczylim bo Adrianek ma czyste oskrzela i jest TYLKO przeziębiony co w jego przypadku to prawdziwa rzadkośc. No oby tak dalej i możemy w sobotę wyjeżdżac :-D

Madźka27 · 16 Czerwiec 2008

sikoreczka79 pisze:
Cześc dziewczynki:-)
U nas też padało i zrobiło się zimno, na szczęście zdążyliśmy wrócic od lekarza Miło się zaskoczylim bo Adrianek ma czyste oskrzela i jest TYLKO przeziębiony co w jego przypadku to prawdziwa rzadkośc. No oby tak dalej i możemy w sobotę wyjeżdżac

Ptaszyno cieszę się, że ze starszym bebokiem wporząsiu :tak:

:-)z drugiej strony co się dziwić ,że dziecko infekcje łapie jak pogody jakie są każdy widzi a zimy nie było więc żadne paskudy wirusowe nie powymarzały :no: