Ruda08
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Luty 2019
- Postów
- 3 522
@Wesoła_Aga jak tam ? 

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja zaczynam 8. miesiąc, przytyłam kilogram. Ale dziecko waży dużo, tylko się chowaDokładnieja przytyłam 4 kg, dzieciątko miało 2kg więc obje bez szału
Dzień przed porodem jechałam w szpitalnej windzie i mówiłam do koleżanki, że jutro bardzo bym chciała urodzić (planowana indukcja) to kobitka taka starsza patrzy na mnie i mówi "przepraszam Pani do porodu? A gdzie ma Pani brzuch?" Serio. W ogóle nie było prawie widać. Spodnie fakt, miałam ciążowe w swoim normalnym rozmiarze ale bluzeczki, koszulki, dresy w szpitalu itp wszystko stare. Łącznie z porodem byłam w szpitalu 45 dni
po pierwsze, 8 miesiąc?Ja zaczynam 8. miesiąc, przytyłam kilogram. Ale dziecko waży dużo, tylko się chowa![]()
Nawet u lekarzy mam prawo do "A, to pani już urodziła?"
To ile teraz ważysz?Ja zaczynam 8. miesiąc, przytyłam kilogram. Ale dziecko waży dużo, tylko się chowa
Nawet u lekarzy mam prawo do "A, to pani już urodziła?"
Też nie wiem... Tobie też zleci, zobaczysz!po pierwsze, 8 miesiąc?kiedy to zleciało?!
W kolejkach i w autobusie pewnie nie jest bez znaczenia ;-) Chociaż tutaj takiej kultury nie maPo drugie, to w sumie nie wiadomo czy się cieszyć z takiego obrotu spraw, czy niebo jednak jakiś taki większy brzuch ma swoje plusy i minusy
I tu pojawia się cały sekret - mam cukrzycę... Więc lista dozwolonych rzeczy dość krótka ;-) Żadnych słodyczy, więc nie ma na czym tyć... ;-) Ten kilogram to w stosunku do punktu wyjścia. W międzyczasie schudłam prawie 6kg, które odzyskałam teraz +1.Kiloooooogram ? Jesz coś wgl ?![]()
Chłopca. Anonimowego na razie ;-)A kogo nosisz w brzuszku ?![]()
Kochaaaaana, tego to ja nawet mężowi nie powiemTo ile teraz ważysz?
Jutro dowiem się, ile aktualnie.A maluszek?
Aaaa, No to mamy odpowiedźTeż nie wiem... Tobie też zleci, zobaczysz!
W kolejkach i w autobusie pewnie nie jest bez znaczenia ;-) Chociaż tutaj takiej kultury nie ma
I tu pojawia się cały sekret - mam cukrzycę... Więc lista dozwolonych rzeczy dość krótka ;-) Żadnych słodyczy, więc nie ma na czym tyć... ;-) Ten kilogram to w stosunku do punktu wyjścia. W międzyczasie schudłam prawie 6kg, które odzyskałam teraz +1.
Chłopca. Anonimowego na razie ;-)
Kochaaaaana, tego to ja nawet mężowi nie powiem
Jutro dowiem się, ile aktualnie.
1,2kg miesiąc temu.
No ale on też nie może za dużo ważyć, bo to jeden z problemów cukrzycowych.
Aaaa ok . Właśnie wszystko zależy od wagi wyjściowejTeż nie wiem... Tobie też zleci, zobaczysz!
W kolejkach i w autobusie pewnie nie jest bez znaczenia ;-) Chociaż tutaj takiej kultury nie ma
I tu pojawia się cały sekret - mam cukrzycę... Więc lista dozwolonych rzeczy dość krótka ;-) Żadnych słodyczy, więc nie ma na czym tyć... ;-) Ten kilogram to w stosunku do punktu wyjścia. W międzyczasie schudłam prawie 6kg, które odzyskałam teraz +1.
Chłopca. Anonimowego na razie ;-)
Kochaaaaana, tego to ja nawet mężowi nie powiem
Jutro dowiem się, ile aktualnie.
1,2kg miesiąc temu.
No ale on też nie może za dużo ważyć, bo to jeden z problemów cukrzycowych.
Mam podobnie z 2.5 latkiem na pokładzie to jem wszystko co się nawinie byle się najeśćAaaa, No to mamy odpowiedź
Bynajmniej nie będziesz miała co gubić
Ja jestem w 13 tc a zjadłabym wszystko.. mam tak od samego początku. Brzuszek jest taki jak w 20 tc z córką
. Jak do tego doszło nie wiem
![]()