G
GwiazdaMuzykiPop
Gość
To najpierw pierś, a potem inne posiłki. Przy niemowlaku zawsze najpierw mlekoAle jak już coś zje innego to nie chce piersi![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To najpierw pierś, a potem inne posiłki. Przy niemowlaku zawsze najpierw mlekoAle jak już coś zje innego to nie chce piersi![]()
To moje pierwsze Dziecko więc mogę być trochę ułomna w tym wszystkimTo najpierw pierś, a potem inne posiłki. Przy niemowlaku zawsze najpierw mlekonigdy na odwrót.
Dostaje kaszki wzbogacane w witaminy, dodaję jej do tego przetarte owoce, śliwki, gruszki czy jabłkaWlasciwie po co dajesz jej ta kaszke dwa razy dziennie? To malo wartosciowe danie bez dodatkow (typu owoce, orzechy itd), a zapycha brzuszek takiego malucha.
9 miesieczne dziecko powinno dostawac 3 pelnowartosciowe (!) posilki + mleko.
Coś w ten deseń. W każdym razie na pewno nie ograniczać mleka.To moje pierwsze Dziecko więc mogę być trochę ułomna w tym wszystkimwybaczcie
.
Czyli pierś, a jak po godzinie znowu jest głodna to normalne jedzenie wtedy? Bo od razu po piersi też nie chce jeść czegoś innegodobrze rozumiem? I później jak zgłodnieje to znowu pierś itd.?
czuję się głupia, że tego nie wiem
![]()
Ale codziennie na sniadanie i kolacje dostaje kaszke? Ile przed/po posilku podajesz piers?Dostaje kaszki wzbogacane w witaminy, dodaję jej do tego przetarte owoce, śliwki, gruszki czy jabłka
A ile ma Twoj maluch?Ale codziennie na sniadanie i kolacje dostaje kaszke? Ile przed/po posilku podajesz piers?
Ile razy w ciagu doby?
U nas to wyglada tak, ze piers podaje ok godziny przed jedzeniem i wtedy dziecko jest zadowolone - na odwrot na razie u nas sie nie sprawdza, kolacje dostaje ok. 17, o 19 piers i idzie spac, wstaje o 7 i budzi sie 2-3 razy, dla nas jest ok.
Tylko ja daje rozne rzeczy, placuszki, gofry, owsianki, jaglanki, jajecznice i tak dalej - czasem ledwo sprobuje, ale to jest ok, bo wbrew pozorom w takim wieku dziecko wcale nie ma sie tymi posilkami najescDo roku podstawa jest mleko, nie redukujemy karmien na rzecz posilkow.
Tak szczerze to zaczęłam ograniczać jej mleko z piersi, nie całkowicie ją odciąć od tego, bo mniej więcej dwa razy dziennie dostaje pierś, po rozmowie wstępnej do żłobka gdzie idzie w styczniu, pani dyrektor zasugerowała mi żeby zacząć odzwyczajać dziecko, bo to długi proces, a jak wrócę do pracy i dziecko pójdzie do żłobka to wiadomo jak będzie..Coś w ten deseń. W każdym razie na pewno nie ograniczać mleka.
Ja swojej staram się tak dawać, no może wyjątkiem jest zupka/warzywa + odrobina mięska czy jajka jako taki główny posiłek w ciągu dnia. Kaszkę/owsiankę też dostaje. Staram się dawać też owoc, ale u nas jest z tym problem, bo nie wszystkie owoce może jeść, podobnie jest z jogurtami. No ale my na razie bardziej próbujemy i testujemy, bo jednak dziecko jest trochę młodsze. To nie jest tak że ona tymi posilkami zapcha sie nie wiadomo jak... to jeszcze nie ten wiek.
8 miesiecy.A ile ma Twoj maluch?
To ja się z panią dyrektor nie zgodzę. Nigdy dzieciom piersi nie ograniczałam, a po roku wracałam do pracy na 8h i nie było żadnych problemów. Dzieci bawiła teściowa i owszem próbowały się jej dobierać do piersi, ale powiedziała im, że mleczko z cyca jest tylko u mamy i jak wróci to da i nie było o to żadnej dramy. Z babcią jadły normalne posiłki, a ja zaraz po pracy karmiłam piersią i było OK. Większy problem miały moje piersi żeby się przyzwyczaić do takich długich przerwTak szczerze to zaczęłam ograniczać jej mleko z piersi, nie całkowicie ją odciąć od tego, bo mniej więcej dwa razy dziennie dostaje pierś, po rozmowie wstępnej do żłobka gdzie idzie w styczniu, pani dyrektor zasugerowała mi żeby zacząć odzwyczajać dziecko, bo to długi proces, a jak wrócę do pracy i dziecko pójdzie do żłobka to wiadomo jak będzie..![]()