reklama
Marta1981
Rodzyneczka
Iiwka,kup ANONSE tam na pewno coś znajdziesz
.
Inna,to ja Ci podeślę Olka w kostuimie Jacka Sparow'a do kompletu;-)
.

Inna,to ja Ci podeślę Olka w kostuimie Jacka Sparow'a do kompletu;-)


potworek.pl
Potworkowa Mama :)
Rany, jakie tu pustki 


Znowu pospałyśmy z Oliwką
a dzisiaj czeka mnie ciężki dzionek
prasowanie, pakowanie, małe sprzątanie jakieś, bo Oliwka nasyfiła nieziemsko 
Ale póki co jeszcze nie mam natchnienia ;-)



Znowu pospałyśmy z Oliwką



Ale póki co jeszcze nie mam natchnienia ;-)
Kasia Irlandka
10/2006 06/2009 :)
:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
Tak sie ciesze ze znow mam internet, tylko nie wiem na jak dlugo, ale to nic. Zyje chwila.U nas narazie po staremu.Nie wiem czy juz pisalam, ale chyba(99%) zjezdzamy do PL. na stale.No i trzeba teraz ten majdan przerzucic, troszke tego bedzie, i musze jeszcze przeprowadzic selekcje, co potrzebne a co nie.Roboty mnostwo. A St bynajmniej nie pomaga. a M w pracy na okraglo......
Bodzia - Stasiu juz OK.To jakies wirusisko sie przyplatalo. Ale juz sobie poszlo. No i te cholerne 5tki ida i ida i ida i dojsc nie moga. Niech sie wreszcei skonczy to zabkowanie, bo juz nie wyrabiam.
Pozdrawiam wtorkowo. Pa

Tak sie ciesze ze znow mam internet, tylko nie wiem na jak dlugo, ale to nic. Zyje chwila.U nas narazie po staremu.Nie wiem czy juz pisalam, ale chyba(99%) zjezdzamy do PL. na stale.No i trzeba teraz ten majdan przerzucic, troszke tego bedzie, i musze jeszcze przeprowadzic selekcje, co potrzebne a co nie.Roboty mnostwo. A St bynajmniej nie pomaga. a M w pracy na okraglo......
Bodzia - Stasiu juz OK.To jakies wirusisko sie przyplatalo. Ale juz sobie poszlo. No i te cholerne 5tki ida i ida i ida i dojsc nie moga. Niech sie wreszcei skonczy to zabkowanie, bo juz nie wyrabiam.
Pozdrawiam wtorkowo. Pa
I
iiwka
Gość
Marta-w Anonsach nic nie znalazłam...:-( kurcze sama nie wiem co robić...
ania138
miłość w trzech wymiarach
no niech będzie że rozumiemJuż Koffana wyjaśniam,na wątku Młodziutkie mamuśki,taka jedna zaczęła pisac o ociotowaniu(teraz ten wątek zamknęły sobie),bo to co tam pisały to jeden wielki śmiech
,niedoświadczone
,niedouczone
i jak człowiek z polskiego na ludzikie zaczął im wyjaśniac,to poleciały wyzwiska
,że my STARE i pchamy się do nich.A kij im w oko
.I dlatego z Madźką,matką chrzestną grupy pozwoliłyśmy sobie na taką nazwę.
Mam nadzieję,że zrozumiałaś to o czym piszę.

hejka renifer, na regionalnym Cię szukałam a tu proszę, jak Mikołaj? ząbkuje, raczkuje czy coś w tym stylu bo mój ma dwie dolne jedynki i próbuje wstawać przy wszystkim czego się chwyci a nie umie stać i ciągle jest ryk bo na ląduje z hukiem na tyłkuhey
zerknęłam dzis sobie przypadkowo na lutówki 2009 i oczy duże zrobiłam!
MEGUSKU - ogromne gratulacje!!!! trzymam kciuki kochana za to, by kolejne osiem miesiecy upłyneło Ci na samej sielance!!!
Julianku - wszystkiego najlepszego kochany!!!!!
u nas tak se... mieliśmy dziś zieloną kupe, małemu woda z nosa leci... w nocy mi ryczy... albo ząbki, albo cos pyli, albo coś zjadłam... e tam...

Ja także gratuluję zafasolkowania :-)
Witam po parodniowej przerwie.:-)
Wyjazd do Krakowa udany.
Mnie czas przez palce ucieka i z niczym nie mogę nadążyć.
Myślałam, że będę miała nie wiem ile czytania, a tu zaledwie pare stronek -ale to w końcu wakacje i piękna pogoda. Tak więc przeleciałam szybciutko:
Ania fajnie, że zajrzałaś. Daaaawno Cię tu nie było.:-) Dobrze, że Dawidkowi juz przechodzi zapalenie. Życzymy dużo zdrówka. A jak Majeczka "traktuje" Dawidka jak już podrósł? Bo mój Maciek zaczął bić, płakać i w ogóle zrobił się bardziej nieznośny.
Inna grtaki dla Oliwki za odsmoczkowanie, dla Ciebie lżejszej o 4 kg.:-) Udanych wakacji!:-)


Meg ogromniaste gratulacje!:-) Po pierwszym suwaczaku, to myślałam, że jakaś nowa mamusia do nas dołączyła.;-)

Kasia fajnie, że Stasiu już ok.
Powodzenia w przeprowadzce!:-)
Więcej już nie pamiętam.
Zresztą już po północy, więc spadam spać.
Ciekawe o której Grzesiek zrobi mi jutro pobudkę.
Wyjazd do Krakowa udany.

Mnie czas przez palce ucieka i z niczym nie mogę nadążyć.

Myślałam, że będę miała nie wiem ile czytania, a tu zaledwie pare stronek -ale to w końcu wakacje i piękna pogoda. Tak więc przeleciałam szybciutko:
Ania fajnie, że zajrzałaś. Daaaawno Cię tu nie było.:-) Dobrze, że Dawidkowi juz przechodzi zapalenie. Życzymy dużo zdrówka. A jak Majeczka "traktuje" Dawidka jak już podrósł? Bo mój Maciek zaczął bić, płakać i w ogóle zrobił się bardziej nieznośny.

Inna grtaki dla Oliwki za odsmoczkowanie, dla Ciebie lżejszej o 4 kg.:-) Udanych wakacji!:-)
I ja się przyłączam do życzeń. -Spóźnione, ale szczere.Bodzineczko życzę Wam na tę 5latkę zrozumienia wzajemnego, chwil błogiego uśmiechu i spełnienia, niegasnącego żaru przy którego cieple dorastać będzie Lolek i jego siostrzyczka
![]()


Meg ogromniaste gratulacje!:-) Po pierwszym suwaczaku, to myślałam, że jakaś nowa mamusia do nas dołączyła.;-)

Super piratka.

Kasia fajnie, że Stasiu już ok.

Więcej już nie pamiętam.



reklama
Dzien Dobry

Winka popatrz na to od pozytywnej strony- bedzie mial kto robic fotki waszej trojce


Moj Maz wlasnie sie udal na ostry dyzur chirurgiczny...Wczoraj gral na podworku z synem sasiadki w noge i zamist w pilke to kopnalw jakis kamien.Noga spuchla, boli a w sobote wesele
Skacze po domu a Lolo tez sakcze.Moj maz to w ogole taki jakis jest dziwny..Jak nie noga to reka, drzazga, opuchlizna, pila sobie zajedzia albo co innego zrobi.Ja sie w sobie zbierazm, zeby na basen z Mlodym jechac...Ciekawe czy sie zbiore;-)


Winka popatrz na to od pozytywnej strony- bedzie mial kto robic fotki waszej trojce



Moj Maz wlasnie sie udal na ostry dyzur chirurgiczny...Wczoraj gral na podworku z synem sasiadki w noge i zamist w pilke to kopnalw jakis kamien.Noga spuchla, boli a w sobote wesele

Podziel się: