hej pamietacie mnie jeszcze, wróciam dzis w nocy, w sumie pogoda ładna, jeden dzień tylko deszcz padał, polazilismy, posiedziałam sobie w cieniu na plaży. Doszła mi jedna ciążowa dolegliwość- codziennie zgaga.
Ja k ja nadrobie zaległości
Pamietamy, pamietamy
Dorotka to tylko przykład. Wiadomo, ze zrobisz jak będziesz chciała. Myślę, że czas takiej rozłąki bez kontaktu uzmysłowi mu to, że nie chce bez Was być. To Ty stawiasz ultimatum. On nie musi się na to godzić. Postaw sprawę jasno czego oczekujesz. Próbowałaś z nim łagodnie ale nie posuktkowało i znowu cierpicie.
Dla mnie ta wszywka to taki symbol, ze on naprawdę chce się poprawić.