Zakupy

[YOKA28]

Jeśli chodzi o Baby Activ to mam takie samo zdanie.....mam złe doświadczenia z takimi wózkami jako osoba która je sprzedaje.....zresztą ja jednak zostaje wierna normalnej gondoli:-)

 

[agawar]

Kana kolezanka ma Breakera i jest zadowolona, jesli nie musisz go wnosic to polecam.

 

[kana161]

YOKA widzisz ja nie wiedziałam,ze sprzedajesz wózki...no w takim razie co byś mi poleciła...tylko chodzi mi o coś funkcjonalnego...nie sama tylko gondola....

 

[kana161]

Jak malenstwo się urodzi to bedziemy u teściowej to jest drugie piętro i jest winda...więc tylko do tej windy te 8 schodków bede musiała wnosić....

 

[YOKA28]

kana musiałabyś poszukać we wcześniejszych postach na "zakupach"...bo to wszystko zależy od tego czego oczekujesz od wózka...teraz jest duży wybór wózków głęboko-spacerowych czyli najpierw gondola potem ją wypinasz i montujesz spacerówkę....i ja właśnie taki będę miała....dodatkowo wiele wózków ma możliwośc montowania fotelika samochodowego na stelażu wózka.....jak będziesz miała chwilę to poczytaj....tam były dosyć długie dyskusje....:-)

 

[YOKA28]

Ja oczywiście piszę o doświadczeniach w pracy......i nie oznacza to że każdy wózek musi być wadliwy.....ale ja wózka wielofunkcyjnego nie kupiłabym za nic w świecie...ale każdy może mieć swoje zdanie i sam podejmuje decyzję:-)

 

[kana161]

Dobrze poczytam...bardzo dziekuję za informacje:-)

 

[dagulla86]

no to pochwale sie moimi zakupami tzn. zakupami babci dla wnuka;-)
-szczotka do włosów z grzebykiem
-butelka AVENT 125 ml.
-butelka AVENT 260 ml.
-buciki ( raczej takie kapcioszki)
-termometr elektroniczny
-myjka
-przescieradlo frotte z gumka
-termometr do kapieli
-ceratki pod przescieradlo
-komplecik na wyjscie ze szpitala
-pieluchy tetrowe
-śliniaczki
-skarpetki
-czapeczka
-przewijak

troche juz jest ale jak tak patrze na te rozne listy wyprawkowe to, prawie nic ;-)

 

[kana161]

No z tego co dagulla wypisałas to ja mam na razie hmmmmmmmm.....
=> pieluszki tetrowe,
=> buteleczki dwie małe AVANT i tą dużą,
=> skarpeteczki,
u mnie raczej póki co skromnie z zakupami....czekamy na przypływ gotówki...ja koniecznie musze kupić sobie stanik i jakies spodnie....bo oszaleję....

 

[kokusia31]

Ja generalnie nie jestem wyznawcą zasady "a co tam że drogo,na dziecko nie będę żałowac" bo wiem ile to dziecko jeszcze potem kosztuje a juz przy dwójce małych skarbów i tylko jednej wypłacie w domku(bo ja od ślubu nie pracuję) to czasem trzeba sie trochę zastanowic nad priorytetami. A z doświadczenia wiem że dziecko potrafi sie zdrowo wychowac bez wielu tych zbędnych gadżtów i byc naprawdę szczęśliwe.
No ale ile osób tyle zdań na każdy temat i tyle samo potrzeb i oczekiwań