Ja bardziej się stresuje po porodzie tego wszystkiegoPewnie Cię to nie pocieszy ale nie jesteś samateż się stresuje a jednocześnie chciałabym mieć już to za sobą...

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja bardziej się stresuje po porodzie tego wszystkiegoPewnie Cię to nie pocieszy ale nie jesteś samateż się stresuje a jednocześnie chciałabym mieć już to za sobą...
tylko zeby zdazyli podacJa bardziej się stresuje po porodzie tego wszystkiegona poród jakoś jestem bardzo nastawiona na znieczulenie i zamierzam iść do szpitala gdzie bez problemu można dostać
Szczerze? Jak ma być szybka akcja to luz!!! Dam radętylko zeby zdazyli podacmoja kumpela juz miala tak szybka akcje ze obeszla sie smakiem
poczekam az troche odpocznie i do niej napisze jak bylo . Na pewno sympatycznie
![]()
Ja też tak mam, na codzień cieszę się że mam go pod serduchem bezpiecznego ale potem widzę jakieś mamusie z wózeczkami i już bym też chciała żeby był ten styczeńA wczoraj urodzila moja kolezanka z pracyi normalnie az mi sie zachcialo hahaha wiec niech szybko ten czas leci
![]()
Może lepiej się nastaw na brak znieczulenia bo jak się okaże własnej szybka akcja jak Paulinka pisała albo brak dostępności to będziesz czuła rozczarowanie a jak się nastawisz ze nie będzie a jednak będzie to wyjdzie fajniejJa bardziej się stresuje po porodzie tego wszystkiegona poród jakoś jestem bardzo nastawiona na znieczulenie i zamierzam iść do szpitala gdzie bez problemu można dostać
Podczas pierwszego porodu dostałam znieczulenie i poszliśmy spać z mężemJa bardziej się stresuje po porodzie tego wszystkiegona poród jakoś jestem bardzo nastawiona na znieczulenie i zamierzam iść do szpitala gdzie bez problemu można dostać
Tak jak pisałam już, jak ma być szybka to luz, dam radę przez godzinę czy dwie, ale jak ma trwać długo dłużej to znieczulenie musi byćMoże lepiej się nastaw na brak znieczulenia bo jak się okaże własnej szybka akcja jak Paulinka pisała albo brak dostępności to będziesz czuła rozczarowanie a jak się nastawisz ze nie będzie a jednak będzie to wyjdzie fajniej![]()
Zdecydowanie czuję bardzo nieprzyjemne ciągnięcie w dole brzucha... Coraz rzadziej ale jest. Za to teraz jeszcze czuję ciągnięcie co chwila w randomowych miejscach a czasami kłucie jakby jelito mi weszło pod żebroCześć dziewczynyjak samopoczucie u Was? Miewacie może takie rozrywające, nieprzyjemne ciągnięcie w dole brzucha? Co do porodu to ostatni miałam wywoływany i była to masakra
mam nadzieję, że ten teraz będzie ekspresowy jak ten jeszcze poprzedni
ale nic się nie da przewidzieć. Każda ciąża i poród jest inny. A co do znieczulenia przy porodzie to jedna z dziewczyn dobrze pisała z by się lepiej nie nastawiać
ja przy żadnym porodzie nie dostałam znieczulenia nawet przy tym wywołanym. Teraz już nie liczę na nic , tylko i wyłącznie na to , że będzie szybko i naturalnie
strach j st , bo niektóre z nas wiedzą co nas czeka , ale mnie w takiej sytuacji pocieszała jedna myśl, że zaraz zobaczę mojego dzidziusia
odwrotu nie ma. Urodzić trzeba
miłego weekendu dla Was
![]()
Pierwszy poród nie musi być długi i ciężkiZdecydowanie czuję bardzo nieprzyjemne ciągnięcie w dole brzucha... Coraz rzadziej ale jest. Za to teraz jeszcze czuję ciągnięcie co chwila w randomowych miejscach a czasami kłucie jakby jelito mi weszło pod żebroa co do porodu to będzie mój pierwszy i dobrze wiem, że bardzo często pierwsze porody są trudne i ciężkie. Mieszkam w sporej aglomeracji w której mam do dysponowania całkiem pokaźną liczbę szpitali
zasiegnelam opinii na temat znieczuleń i w jakim szpitalu jest taka możliwość i mam dwa do wyboru. Lekarze sami przychodzą i pytają się czy podać bo teraz jest idealny czas na to, więc w tym temacie zrobiłam duży research
pewnie według niektórych jestem zbyt nastawiona, ale uważam że jak się dobrze podejdzie do tematu to naprawdę można osiągnąć cel
gdybym nie bała się długiego dochodzenia do siebie przy cesarce to bym wybrała tą opcję, bo wiem że pewnymi sposobami i to się da załatwić. Moje motto! Dla chcącego nic trudnego xD jak wyjdzie to się okaże, ale robię wszystko żeby znieczulenie dostać
![]()