Wrześniowe mamy 2025

[IlaDusia]

Nie miałam ani w poprzedniej ciąży, ani nie planuję teraz. Nie potrzeba mi jeszcze się dodatkowo stresować detektorem

ja tak samo nie kupuje zbędny wydatek jak dla mnie

 

[ina1290]

Dziewczyny a macie detektory tętna? Bo zastanawiam się nad zakupem

Ja używałam w pierwszej ciąży, bardzo polecam gdy tylko mały mało się ruszał to wyszukiwałam czy wszystko jest okej, mi udało się złapać tętno dopiero jakoś w 14/15 tygodniu. Wcześniej nie próbowałam, bo nie chciałam robić sobie stresu, że go nie mogę znaleźć, a nie ukrywam, że na początku trzeba trochę na to czasu poświęcić. Wiem, że zdania są podzielone natomiast ja polecam.

 

[ina1290]

Ja używałam w pierwszej ciąży, bardzo polecam gdy tylko mały mało się ruszał to wyszukiwałam czy wszystko jest okej, mi udało się złapać tętno dopiero jakoś w 14/15 tygodniu. Wcześniej nie próbowałam, bo nie chciałam robić sobie stresu, że go nie mogę znaleźć, a nie ukrywam, że na początku trzeba trochę na to czasu poświęcić. Wiem, że zdania są podzielone natomiast ja polecam.

Dodam jeszcze, że z każdym tygodniem to tętno łatwiej złapać, i mniej więcej od połowy ciąży zajmowało mi to paręnaście sekund, ja mam straty na koncie, więc dawało mi to poczucie kontroli, nie miałam także sytuacji, że tego tętna złapać nie mogłam i spanikowałam i pobiegłam na izbę, nie nic z tych rzeczy. Natomiast gdybym go nie miała to pewnie na tej izbie byłabym przynajmniej kilka razy także rozumiem jak ktoś nie chce używać, ale ja sobie nie wyobrażam go nie mieć.

 

[Fifiifabio]

Dodam jeszcze, że z każdym tygodniem to tętno łatwiej złapać, i mniej więcej od połowy ciąży zajmowało mi to paręnaście sekund, ja mam straty na koncie, więc dawało mi to poczucie kontroli, nie miałam także sytuacji, że tego tętna złapać nie mogłam i spanikowałam i pobiegłam na izbę, nie nic z tych rzeczy. Natomiast gdybym go nie miała to pewnie na tej izbie byłabym przynajmniej kilka razy także rozumiem jak ktoś nie chce używać, ale ja sobie nie wyobrażam go nie mieć.

Ja właśnie zamówiła i zobaczymy :-)

 

[juliaturczyniak]

Beta strasznie podrożała. Pamiętam, że jak robiłam wcześniej test (rok temu) to cena to było 25-35 zł, a tutaj już ponad 50, a u Ciebie 100.

 

[misisipi86]

Beta strasznie podrożała. Pamiętam, że jak robiłam wcześniej test (rok temu) to cena to było 25-35 zł, a tutaj już ponad 50, a u Ciebie 100.

U nas koleżanka robiła koniec stycznia to pierwsza skierowanie a 2 ga 35 zl

 

[dwaplusdwa]

7 kg ale zazdroszczę. Ja idąc do porodu miałam 22 + ale może dlatego że wraz z zajściem w ciążę rzuciłam fajki

Na pewno to miało wpływ
Mało przytyłam, potem po porodzie szybko zrzuciłam, ale jak przestałam karmić piersią to bardzo szybko przybrałam 10kg

 

[dwaplusdwa]

Są te same badania, ale lekarz na NFZ wystawi skierowanie na fundusz, a prywatnie trzeba z własnej kieszeni płacić. Ja akurat badania mogłam zrobić z pakietu medicover, ale w poprzedniej ciąży robiłam prywatnie i to był koszt koło 700 zł

Kurcze ja się zdziwiłam, że na prenatalne dostałam skierowanie, dopiero potem doczytałam, że od zeszłego roku są dla wszystkich kobiet.
Tylko ja nie ogarniam tych skierowań, to jest z pappa, orientujecie się może?

 

[NattNatt]

Kurcze ja się zdziwiłam, że na prenatalne dostałam skierowanie, dopiero potem doczytałam, że od zeszłego roku są dla wszystkich kobiet.
Tylko ja nie ogarniam tych skierowań, to jest z pappa, orientujecie się może?

Tak z pappa, musisz się dowiedzieć jak jest u Ciebie czy pobierają jakoś przed czy na usg już, ja mam iść tydzień przed prenatalnymi pobrać krew i wyniki lądują od razu u lekarza i są omawianie podczas wizyty razem z usg

 

[NattNatt]

Ja dziś wizyta o 18:20, a teraz zbieram się na szczepienie na grypę