reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wirus HPV-pomocy!!!

Ja miałam odrazu teleporade z ginekologiem. Przy takiej zmianie tylko obserwacja. Tym bardziej , że ja mam 26 lat więc możliwe , że organizm sam sobie z tym poradzi.
Dokladnie tak jak Ty. Cytologia za pół roku, biorę ciągle witaminy , piję czystek. Zaczęłam o siebie dbać . U mnie to większy problem jest z wodniakiem , który prawdopodobnie od jakiegoś stanu zapalnego się pojawił . Ja miałam wcześniej ginekolog, która wszystko lekceważyła . Dopiero teraz zmieniłam na prywatną

Ja miałam odrazu teleporade z ginekologiem. Przy takiej zmianie tylko obserwacja. Tym bardziej , że ja mam 26 lat więc możliwe , że organizm sam sobie z tym poradzi.
Dokladnie tak jak Ty. Cytologia za pół roku, biorę ciągle witaminy , piję czystek. Zaczęłam o siebie dbać . U mnie to większy problem jest z wodniakiem , który prawdopodobnie od jakiegoś stanu zapalnego się pojawił . Ja miałam wcześniej ginekolog, która wszystko lekceważyła . Dopiero teraz zmieniłam na prywatną klinikę .

Jesteś zaszczepiona lub planujesz ?
Ja sie ciągle waham ,ale bardziej w stronę zaszczepenia się przeciw hpv.
Tak ja chce się zaszczepić aby uchronić się przed innymi typami.
 
reklama
Cześć dziewczyny! Po krótce, żeby nie być tu obca powiem coś o sobie. Mam 27 lat, 2 lata temu zdiagnozowano u mnie dwa typy HPV (na szczęście żaden z tych najgorszych), wizyty co pół roku, cytologia LBC, suplementowałam witaminy i ogólnie prowadzę zdrowy tryb życia.. rok temu cytologia NILM. Ucieszyłam się jak nigdy i w styczniu (po roku od tej, która była ok) znowu ASCUS. Przyszło to na mnie jak grom z jasnego nieba. Ginekolog zaproponowała mi 3 wyjścia,
1) leczenie przeciwzapalne i kontrolna cytologia za pół roku,
2) zrobienie kolposkopii
3) typowanie HPV
Dziś kontaktowałam się ze swoją lekarką i potraktowała mnie bardzo z góry, więc uznałam, że zmienię ginekologa. Pytanie do Was, która z opcji będzie najrozsądniejsza? Prawdopodobnie HPV znowu się uaktywnił i czy ma sens ponowne typowanie czy najlepiej od razu kolposkopia? Może byłyście takim przypadkiem i podpowiecie co zrobiłyście? :)

Pozdrawiam Was wszystkie i ściskam bardzo mocno! 💫
 
Hej kochana ♥️ nie jestem lekarzem, ale ja bym poszła drogą typowania hpv (zadzwoń do laboratorium może jeszcze mają próbkę z której robili cytologię i z niej zrobią hpv) i kolposkopia - jest to stres, ale moim zdaniem bardziej wszystko dokładne i można od razu zadziałać. Poza tym kolposkopia nie oznacza; że trzeba będzie pobrać biopsję, a jak trzeba to po prostu uzbroić się w cierpliwość (po to też tu jesteśmy żeby się wspierać w tym czasie)
 
Co do suplementacji: u mnie wjechał cynk, kwas foliowy, Wit d (miałam niedobór) oczywiście wszystko było pod starania które cytologia zastrzymala, ale czytałam, że też jest to super wsparcie w hpv. Zaczęłam też przyjmować te grzyby w tabletkach AHCC - polecam poczytać, są badania, że też fajnie działają na odporność i pomagają zwalczyć wirusa, ale to wszystko takie też wiecie pod znakiem zapytania. Zero cukru - też to słyszałam od gin, koktajle ze szpinakiem, brokułami itd. Wysypianie się. W ogóle uczę się odpuszczać bo serio tego stresu u mnie za dużo …
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, a macie jakieś objawy że strony jamy ustnej ?
Mnie od tygodnia okropnie piecze/boli język pojawiły mi się czerwone krostki i choćby klykciny (nie wiem jak to nazwać takie zwisające nici..)pod językiem.
Martwię się, że może hpv zajęło mi jamę ustna skoro zdarzyło się uprawiać z mężem seks oral..

Zapisałam się do laryngologa ,ale dopi3ro za tydzień w pt ,a ja wpadłam już chyba w paranoje bo ciągle zaglądam do buzi przed lusterkiem nie wiem skąd te okropne pieczenie języka ,nie piję alkoholu,nie pale... staram się dobrze odżywiać,a tu taki3 coś:(
 
reklama
Hej kochana ♥️ nie jestem lekarzem, ale ja bym poszła drogą typowania hpv (zadzwoń do laboratorium może jeszcze mają próbkę z której robili cytologię i z niej zrobią hpv) i kolposkopia - jest to stres, ale moim zdaniem bardziej wszystko dokładne i można od razu zadziałać. Poza tym kolposkopia nie oznacza; że trzeba będzie pobrać biopsję, a jak trzeba to po prostu uzbroić się w cierpliwość (po to też tu jesteśmy żeby się wspierać w tym czasie)
W laboratorium powiedzieli, że z tej próbki można zrobić 14 typów, ale tej większej już nie, bo nie wystarczy czasowo (jest ważna do 6 tyg.) i jak zadzwoniłam do swojej ginekolog to mnie wyśmiała z tym, że pytam w ogóle czy mogę zrobić 14 (no, bo ona zawsze robi więcej.. poza tym to dla niej jedna wizyta mniej i mniej pieniędzy.. wszystko robię prywatnie). Dlatego zmieniam lekarza i zastanawiam się czy od razu robić jedno i drugie czy właśnie najpierw test na HPV i dopiero później kolposkopia. No, ale skoro tyle czeka się na tę diagnozę to może warto zrobić wszystko razem. :)
 
Do góry