reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

☀️🌷KWIETNIOWE KRESKI☀️🌷 Mrozy żegnamy, a za 9 miesięcy dzieciątka nasze powitamy 👶

reklama
Ja dzisiaj 6dc i zawsze okres mam 6 dni a w tym miałam tylko 5 dni. Myślałam, że po biochemie to nie dość, że przyjdzie okres później to jeszcze będzie bardziej obfity i dłuższy a tu zaskoczenie, po przyszedł o dzień wcześniej, był łagodniejszy niż zawsze i o jeden dzień krótszy 🙈😅 wydaje mi się, że to dzięki inozytolowi ( miovelia pro ), bo on reguluje cykle.
 
Nadzieję trzeba mieć do końca bo różne historie już tu były , nawet ciąża z cyklu bezowulacyjnego 🫣
Cykl o którym mówisz wcale nie był bezowulacyjny,bo wtedy nie byłoby mowy o ciąży.Jedynie lekarz tak stwierdził,w dodatku po tym jak powiedział, że jest ciałko żółte.co się wgl wyklucza.także nie rozpowszechniajmy błędnych informacji,bo potem wejdzie tu nowa dziewczyna,która faktycznie będzie myślała,że w cyklu bezowulacyjnym zajdzie w ciążę.
 
Ja dzisiaj 6dc i zawsze okres mam 6 dni a w tym miałam tylko 5 dni. Myślałam, że po biochemie to nie dość, że przyjdzie okres później to jeszcze będzie bardziej obfity i dłuższy a tu zaskoczenie, po przyszedł o dzień wcześniej, był łagodniejszy niż zawsze i o jeden dzień krótszy 🙈😅 wydaje mi się, że to dzięki inozytolowi ( miovelia pro ), bo on reguluje cykle.
To u mnie w tym miesiącu jakieś cyrki się dzieją.zawsze okres 5 dni max.a teraz w sumie był 4 dni a od 5 dnia cały czas jakieś plamienia a dziś już 9dc 🙈 nie mam pojęcia od czego,bo nigdy tak nie miałam.
 
Cykl o którym mówisz wcale nie był bezowulacyjny,bo wtedy nie byłoby mowy o ciąży.Jedynie lekarz tak stwierdził,w dodatku po tym jak powiedział, że jest ciałko żółte.co się wgl wyklucza.także nie rozpowszechniajmy błędnych informacji,bo potem wejdzie tu nowa dziewczyna,która faktycznie będzie myślała,że w cyklu bezowulacyjnym zajdzie w ciążę.
Myślałam że to oczywiste że z cyklu bezowulacyjnego nie będzie ciąży, chodziło mi że lekarz tak stwierdził a tu takie zaskoczenie, nie dość że była owulacja to jeszcze ciąża z cyklu który był przekreślony 😁
 
Sama miałam taki przypadek w karierze że na monitoringu lekarz stwierdził że cykl bezowulacyjny a przyszłam tydzień później i mnie nawet opieprzyl po co przyszłam znów jak tydzień temu mi mówił że cykl bezowulacyjny a potem sam był zdziwiony bo był piękny pęcherzyk prawie owulacyjny. Wtedy używałam takiego mikroskopu i mi wyrosły paprotki ze śliny i mówił że lepiej znam swój organizm niz lekarz 🤣 Nie wiem czy z tego cyklu była ciąża czy nie bo 5 razy byłam w ciąży więc trudno wszystko spamiętać :-)
 
Cykl o którym mówisz wcale nie był bezowulacyjny,bo wtedy nie byłoby mowy o ciąży.Jedynie lekarz tak stwierdził,w dodatku po tym jak powiedział, że jest ciałko żółte.co się wgl wyklucza.także nie rozpowszechniajmy błędnych informacji,bo potem wejdzie tu nowa dziewczyna,która faktycznie będzie myślała,że w cyklu bezowulacyjnym zajdzie w ciążę.
Dzięki za głos rozsądku :)
 
reklama
Do góry