reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Grudniowe mamy 2025

reklama
Coraz bardziej się stresuję 🫣 jutro mam pierwsze USG i po cichu liczę na to, że będzie już serduszko. A w razie czego umówiłam się dodatkowo na 2.05, żeby 5.05 na wizycie mogli mi już założyć kartę. Nie mam w sumie podstaw, żeby się stresować, żadnych niepokojących objawów ani nic… a jakiś absurdalny strach, że może będzie pusty pęcherzyk.
 
Coraz bardziej się stresuję 🫣 jutro mam pierwsze USG i po cichu liczę na to, że będzie już serduszko. A w razie czego umówiłam się dodatkowo na 2.05, żeby 5.05 na wizycie mogli mi już założyć kartę. Nie mam w sumie podstaw, żeby się stresować, żadnych niepokojących objawów ani nic… a jakiś absurdalny strach, że może będzie pusty pęcherzyk.
Ja też jutro wizyta i też niepokój jest. Trzymam kciuki za nas 2 żebyśmy same dobre rzeczy jutro usłyszały 😊
 
Coraz bardziej się stresuję 🫣 jutro mam pierwsze USG i po cichu liczę na to, że będzie już serduszko. A w razie czego umówiłam się dodatkowo na 2.05, żeby 5.05 na wizycie mogli mi już założyć kartę. Nie mam w sumie podstaw, żeby się stresować, żadnych niepokojących objawów ani nic… a jakiś absurdalny strach, że może będzie pusty pęcherzyk.
Każda z nas się stresuje przed wizytą, w poprzedniej ciąży stresowałam się przed każdą jedną 🫣🙃
 
@marietta2112 i @aaleksa zapisałam Was ale żeby nie zaczęły przychodzić dziewczyny z połowy stycznia bo się zacznie bałagan
Myślę, że takie pogranicze miesięcy to ok, potem to już zdecydowanie kolejny wątek. A ja tak jak pisałam, rodzę w grudniu i już, tak postanowiłam i tak będzie-musze jeszcze to z kropkiem wynegocjować 🤣
 
Coraz bardziej się stresuję 🫣 jutro mam pierwsze USG i po cichu liczę na to, że będzie już serduszko. A w razie czego umówiłam się dodatkowo na 2.05, żeby 5.05 na wizycie mogli mi już założyć kartę. Nie mam w sumie podstaw, żeby się stresować, żadnych niepokojących objawów ani nic… a jakiś absurdalny strach, że może będzie pusty pęcherzyk.
Musi być dobrze, tyle nas tu kibicuje, że inaczej być nie może 😍
 
reklama
Będzie nas tu trochę, którym się może Sylwester na porodówce szykować.

W tym roku też było u mnie 0% bo dzień wcześniej zrobiłam betę i było 75, niestety potem szybko okazało się, że to biochem.
Moja znajoma kilka lat temu urodziła 31.12 dziecko - i nawet o północy pielęgniarki poroznosiły po lampce szampana wszystkim mamom (w prywatnej klinice to było) 😆
…mi teraz szykuje się termin na 28.12, a że poprzednia ciąża donoszona co do dnia, to w sumie mogę być też tą, co sylwester spędzi na porodówce 🙈
 
Do góry