Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wiesz co pierwszy i drugi dzień był najgorszy, bo było sporo skrzepów i bardzo bolał mnie brzuch. Kupiłam na te okoliczność takie duże podpaski, bo obawiałam się, że mnie zaleje i faktycznie pierwsze dwa dni były bardzo obfite, ale później już z każdym dniem lepiej. Ja myślałam, że to będzie tak leciało, że nie zdążę do pracy dojechać na jednej podpasce, że mi przecieknie po drodze. Jakieś takie miałam wyobrażenie
Podloz poduszke pod dupsko. WygodniejJa właśnie po pierwszym seksie z weekendowego maratonu, Piku nie ma ale nogi w górze trzymam, na wszelki wypadek
U mnie dwa pierwsze dni były najgorsze, bo właśnie mocno leciało i dużo skrzepów. Ale ja ogólnie zazwyczaj mam obfite okresy.A ze mnie znowu leciało jak z kaczki, pełno skrzepów i zdecydowanie bardzie obfite niż zwykle
Haha, mnie mąż dziś pytał czy kupiłam już testy owu i czy będę robićJa właśnie po pierwszym seksie z weekendowego maratonu, Piku nie ma ale nogi w górze trzymam, na wszelki wypadek
ale powiedziałam mu, że nie będę robić w tym miesiącu. Odpuszczam to testowanie 
Ja tak samo miałam, jeden wielki skrzep i dużo żywo czerwonej krwi. W pierwszy dzień takiego intensywnego krwawienia przebierałam 4 razy (!) spodnie bo ciągle mi ciekło mimo największej podpaski. Dobrze, że już po wszystkimA ze mnie znowu leciało jak z kaczki, pełno skrzepów i zdecydowanie bardzie obfite niż zwykle
Ja poduszka pod dupe dzisiaj i nogi w górze oparte o ścianę przez 15minPodloz poduszke pod dupsko. Wygodniej
jestem pod wrażeniem zaangażowania.
Ale powiem wam że ten mój naprawdę chce to dziecko zrobić, nawet jak kończył to tak żeby to wszystko dobrze spłynęło
nooo już głębiej się nie dało 
u mnie po biochemie był normalny cykl. Normalna długość, owulacja, etc
