8.. no albo 7W sumie sama namawiałam, eh
Przypomnij ile jesteś dpo? 5?

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
8.. no albo 7W sumie sama namawiałam, eh
Przypomnij ile jesteś dpo? 5?
8.. no albo 7![]()
też macie nie raz takie bolesne owulacje?
Jakiego ziomka na Wilanowie? Rozumiem, że polecasz? Podasz nazwisko?I napiszę może już tutaj w ramach bety @loumarie bo ja typowo jak to ja odczytałam wiadomość od @kami1094 i zapomniałam odpisać. Pamiętajcie, że jak wam nie odpisuję to mi trzeba przypominać
Ja po CP zrobiłam sobie straszne kuku na głowę, bo o ile betę zbadałam 4 razy (choć mój pierwszy wynik 1.4 można uznać za brak ciąży i wtedy policzyć tylko 3) to potem postanowiłam iść bardzo szybko na USG i o ile jeszcze to pierwsze USG w 4+1 może i miało sens bo jednak byłam po tej pozamacicznej to już ono było bardzo naciągane bo beta dzień wcześniej nie miała nawet tysiąca. Także to, ze udało się zobaczyć mały pęcherzyk i to w Lux Med, który sprzętem nie grzeszy to cud.
No ale potem głupia ja postanowiłam iść w 5+1, jeszcze niby do lepszego miejsca i kupa. Bo nadal był pęcherzyk. Tydzień później 6+1 ta sama akcja, chyba nawet pęcherzyka żółtkowego nie było (nie mam czasu przeglądać teraz USG), oczywiście nadal można tu znaleźć moje posty z grudniówek 2023 - że nic z tego nie będzie, że pęcherzyk ciążowy jest duży i pusty. Że owszem USG mam ciągle u kogoś innego, ale to jest prywatnie, niby spoko miejsce. Dopiero chyba ok 8tc poszłam na USG znowu do Lux Medu i tam w końcu pojawił się i zarodek i miał nawet akcję serca. Zapewne był wcześniej, ale z jakiś powodów wcześniejsi lekarze go nie widzieli, a dla mnie to był stres przez każdy tydzień. Dodatkowo owszem, może w tym 5+1 powinnam była odpuścić na te 3 tygodnie, ale matko! Co to by były za 3 tygodnie, albo tak samo lub jeszcze gorsze.
Teraz w życiu bym sobie tego nie zrobiła. Umówiłabym się od razu u tego ziomka na Wilanowie w 7-8tc
Jak nie ma się jakieś fatalnej historii to myślę, że nie ma co się tak spinać. Szczególnie, że tak @Lunaa09 napisała - może wyglądać wszystko idealnie, nic nie wzbudzać podejrzeń a potem i tak g*wno
w sumie teraz to niczym, tv i poltyka, zdziadział niestetyA czym się tata interesuje?![]()
Laski, do jutra mogę odetchnąć
Beta 13796,10
prog 31,17
poprzednio jak badałam miałam 42, więc trochę spadł, ale myślę, że to nie jest alarmujący wynik. TSH mi trochę skoczyło, bo jest 1.903, no i glukoza ledwo w normie, bo 90, a norma niby od 77 do 99. Ale to nic! Boże jak ja bym chciała, żeby jutro było coś widać na tym USG, to będzie 5+6. Przepraszam, że tak się tu dzielę z Wami tym wszystkim, mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe - ja po prostu czuję silną przynależność do naszej kreskowej ekipy.![]()
Suuuper, ogromnie się cieszęLaski, do jutra mogę odetchnąć
Beta 13796,10
prog 31,17
poprzednio jak badałam miałam 42, więc trochę spadł, ale myślę, że to nie jest alarmujący wynik. TSH mi trochę skoczyło, bo jest 1.903, no i glukoza ledwo w normie, bo 90, a norma niby od 77 do 99. Ale to nic! Boże jak ja bym chciała, żeby jutro było coś widać na tym USG, to będzie 5+6. Przepraszam, że tak się tu dzielę z Wami tym wszystkim, mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe - ja po prostu czuję silną przynależność do naszej kreskowej ekipy.![]()
pięknie!Laski, do jutra mogę odetchnąć
Beta 13796,10
prog 31,17
poprzednio jak badałam miałam 42, więc trochę spadł, ale myślę, że to nie jest alarmujący wynik. TSH mi trochę skoczyło, bo jest 1.903, no i glukoza ledwo w normie, bo 90, a norma niby od 77 do 99. Ale to nic! Boże jak ja bym chciała, żeby jutro było coś widać na tym USG, to będzie 5+6. Przepraszam, że tak się tu dzielę z Wami tym wszystkim, mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe - ja po prostu czuję silną przynależność do naszej kreskowej ekipy.![]()