kami1094
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2025
- Postów
- 1 426
Dobra, odkopałam! Biję się w pierś meaculpującPrzecież Ci powiedziałam, Żabencjo
Tak czytasz moje posty.![]()



I wypraszam sobie





Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dobra, odkopałam! Biję się w pierś meaculpującPrzecież Ci powiedziałam, Żabencjo
Tak czytasz moje posty.![]()
Aaaa zle przeczytałam przepraszamNapisałam, że nie miałam z tym styczności więc niestety się nie wypowiem![]()
Aaaa zle przeczytałam przepraszam
Dostałam takie wczoraj w apteceA ja mam teraz najgorszy okres w głowie, cyce bola bardzo, są takie mega nabrzmiale i to mi daje taka złudną nadzieję, że może coś....ale te białe testy niestety nie napawają optymizmem, ten z dziś to ani wujka chujocienia nie miał
chciałabym aby się udało w czerwcu jakimś cudem, ale czuję i wiem, że nic z tego, jak przyspieszyć okres?
![]()
A ja mam teraz najgorszy okres w głowie, cyce bola bardzo, są takie mega nabrzmiale i to mi daje taka złudną nadzieję, że może coś....ale te białe testy niestety nie napawają optymizmem, ten z dziś to ani wujka chujocienia nie miał
chciałabym aby się udało w czerwcu jakimś cudem, ale czuję i wiem, że nic z tego, jak przyspieszyć okres?
![]()
Ok, to identycznie jak u mnie. Jak się uda to też będę na zastrzykachZe względu na historię poronień (dwa w tym roku) i mutacje.Najpierw dostałam Acard, a dziś decyzja o zastrzykach żeby dać jak największe szanse. Przejrzałam tiktoka, nie zdawałam sobie sprawy z tego ile dziewczyn się kłuje.
Melduję, że zrobiłam ten zastrzyk. Co prawda najpierw myślałam, że zemdleję, potem, że się porzygam, ale zrobiłam. Jeszcze żyję.
Możecie być ze mnie dumne.![]()
Naprawdę chcę wierzyć, że limit nieszczęść wyczerpałam.Ok, to identycznie jak u mnie. Jak się uda to też będę na zastrzykach
Ja pierwszy zastrzyk też przeżywałam a później już stało się to normalne. Na końcówce ciąży jest znowu gorzej, bo już ciężko znaleźć miejsce do wkłucia
Z tej ciąży z zastrzykami i acardem mam synkamocno trzymam kciuki za Ciebie
A nie w 10? No ja wiem, że nie wszystko stracone, pik miałam późno ok 18 więc no dopiero dziś wieczorem będzie pełna doba albo 9 albo 10dpo..W 9dpo ja miałam totalnie biało. Dopiero w 11dpo pokazał się jakiś przebijający cosik.