ja już się nie mogę doczekać, żeby znowu zobaczyć mojego kropka

widziałam w sobotę, ale jak wiem, jak szybko się teraz zmienia i jak szybko rośnie, to w ciągu 2 tygodni zrobi się z niego takie dorodne dziecię, a nie mały dinozaurek

no ale muszę być cierpliwa i poczekać jeszcze tydzień.
Najgorsze jest to, że moja mama wyjeżdża w sobotę, a cały przyszły tydzień żłobek ma przerwę i jest zamknięty

. Więc moje dziecię będzie musiało jechać ze mną do innego miasta na pobranie krwi, a w czwartek będzie musiał iść ze mną na wizytę do ginekologa na NFZ