Trochę poczytałam co pisałyście przez weekend i co do porodu to ja raz rodziłam przez CC, a dwa razy SN. Chciałabym rodzić SN, bo dla mnie trudniejszy był poród przez CC, ale też moje porody nie były długie jeden 5 godzin a drugi 3 godziny, więc też inaczej pewnie bym patrzyła jakbym rodziła dłużej.
Co do karmienia piersią, niestety przy całej trójce miałam straszne problemy z karmieniem. Pierwszy syn po 2 miesiącach jak poczuł butelkę raz to nie chciał piersi. Z drugim miałam mocną anemię i cieżkie było karmienie bo miałam wrażenie że się nie najada, a ja już byłam tak osłabiona, że już nie dawałam rady go karmić całą noc i dałam mu mm i bardzo szybko mi zanikł pokarm. Ale hemoglobinę miałam na poziomie chyba 8 z tego co pamiętam. A trzeci jak na złość miał problemy z ssaniem i kazali dokarmiać, bo leciał z wagi. Ale udało mi się sciągać pokarm do 5 miesiąca
Co do karmienia piersią, niestety przy całej trójce miałam straszne problemy z karmieniem. Pierwszy syn po 2 miesiącach jak poczuł butelkę raz to nie chciał piersi. Z drugim miałam mocną anemię i cieżkie było karmienie bo miałam wrażenie że się nie najada, a ja już byłam tak osłabiona, że już nie dawałam rady go karmić całą noc i dałam mu mm i bardzo szybko mi zanikł pokarm. Ale hemoglobinę miałam na poziomie chyba 8 z tego co pamiętam. A trzeci jak na złość miał problemy z ssaniem i kazali dokarmiać, bo leciał z wagi. Ale udało mi się sciągać pokarm do 5 miesiąca