penguinlicious
Moderator
- Dołączył(a)
- 29 Luty 2024
- Postów
- 2 237
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!Ale tu cisza
Nie sądziłam, że kiedyś nastanie ten dzień.
Udało się. Wiem, że to wcześnie, wiem, że wszystko się może zdarzyć. Ale postanowiłam cieszyć się tym od pierwszego momentu i cieszyć się wszystkim, co będzie dane mi przeżyć. Dlatego nie czekam do USG, chciałam się podzelić.
4 transfery, 2 procedury, 2 inseminacje, 3 histeroskopie, 4 biopsje endometrium, tysiące PLN, garście supli, tabletek, hormonów, zastrzyków, globulek. 5 lat. 5 lat!!!
A mój widok dziś rano to to:
Zobacz załącznik 1727013
dziś 13dpt.
Nie jestem w stanie w to uwierzyć nawet na chwilę. To jest równoległa rzeczywitość i to nie są moje testy i to nie są moje rosnące bety. To się nie dzieje
Codziennie robię testy i patrzę jak ciemnieją. Nosze je ze sobą wszędzie, nawet do pracy, żeby się upewnić, ze ta kreska nie zniknęła.
Ryczę.
Wiedziałam, że w końcu tu wrócisz z taką informacją, wiedziałam!!! GRATULACJE!!! Jak się cieszę
Jak mi się udało, to też nie mogłam długo uwierzyć, że to moje kreski i moje bety, dlatego rozumiem na maksa. Teraz już będzie dobrze, zobaczysz!! Życzę najnudniejszej ciąży z możliwych