Dorka66
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2024
- Postów
- 348
Trzymam kciuki️
Daj znać poniedziałek![]()
Dzięki za kciuki
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Trzymam kciuki️
Daj znać poniedziałek![]()
GratulacjeAle tu cisza
Nie sądziłam, że kiedyś nastanie ten dzień.
Udało się. Wiem, że to wcześnie, wiem, że wszystko się może zdarzyć. Ale postanowiłam cieszyć się tym od pierwszego momentu i cieszyć się wszystkim, co będzie dane mi przeżyć. Dlatego nie czekam do USG, chciałam się podzelić.
4 transfery, 2 procedury, 2 inseminacje, 3 histeroskopie. 4 biopsje endometrium, tysiące PLN, garście supli, tabletek, hormonów, zastrzyków, globulek. 5 lat. 5 lat!!!
A mój widok dziś rano to to:
Zobacz załącznik 1727013
dziś 13dpt.
Nie jestem w stanie w to uwierzyć nawet na chwilę. To jest równoległa rzeczywitość i to nie są moje testy i to nie są moje rosnące bety. To się nie dzieje
Codziennie robię testy i patrzę jak ciemnieją. Nosze je ze sobą wszędzie, nawet do pracy, żeby się upewnić, ze ta kreska nie zniknęła.
Ryczę.
Wczoraj o tobie wspominałyśmy i proszę.Ale tu cisza
Nie sądziłam, że kiedyś nastanie ten dzień.
Udało się. Wiem, że to wcześnie, wiem, że wszystko się może zdarzyć. Ale postanowiłam cieszyć się tym od pierwszego momentu i cieszyć się wszystkim, co będzie dane mi przeżyć. Dlatego nie czekam do USG, chciałam się podzelić.
4 transfery, 2 procedury, 2 inseminacje, 3 histeroskopie. 4 biopsje endometrium, tysiące PLN, garście supli, tabletek, hormonów, zastrzyków, globulek. 5 lat. 5 lat!!!
A mój widok dziś rano to to:
Zobacz załącznik 1727013
dziś 13dpt.
Nie jestem w stanie w to uwierzyć nawet na chwilę. To jest równoległa rzeczywitość i to nie są moje testy i to nie są moje rosnące bety. To się nie dzieje
Codziennie robię testy i patrzę jak ciemnieją. Nosze je ze sobą wszędzie, nawet do pracy, żeby się upewnić, ze ta kreska nie zniknęła.
Ryczę.
dziękujęWczoraj o tobie wspominałyśmy i proszę.
Wielkie gratulacje
Rosnijcie i więcej nie znikajdziękujętak, nawet widziałam, bo jak mi się udało to trochę zaczęłam Was podczytywać na nowo
![]()
Ale tu cisza
Nie sądziłam, że kiedyś nastanie ten dzień.
Udało się. Wiem, że to wcześnie, wiem, że wszystko się może zdarzyć. Ale postanowiłam cieszyć się tym od pierwszego momentu i cieszyć się wszystkim, co będzie dane mi przeżyć. Dlatego nie czekam do USG, chciałam się podzelić.
4 transfery, 2 procedury, 2 inseminacje, 3 histeroskopie. 4 biopsje endometrium, tysiące PLN, garście supli, tabletek, hormonów, zastrzyków, globulek. 5 lat. 5 lat!!!
A mój widok dziś rano to to:
Zobacz załącznik 1727013
dziś 13dpt.
Nie jestem w stanie w to uwierzyć nawet na chwilę. To jest równoległa rzeczywitość i to nie są moje testy i to nie są moje rosnące bety. To się nie dzieje
Codziennie robię testy i patrzę jak ciemnieją. Nosze je ze sobą wszędzie, nawet do pracy, żeby się upewnić, ze ta kreska nie zniknęła.
Ryczę.
Ale tu cisza
Nie sądziłam, że kiedyś nastanie ten dzień.
Udało się. Wiem, że to wcześnie, wiem, że wszystko się może zdarzyć. Ale postanowiłam cieszyć się tym od pierwszego momentu i cieszyć się wszystkim, co będzie dane mi przeżyć. Dlatego nie czekam do USG, chciałam się podzelić.
4 transfery, 2 procedury, 2 inseminacje, 3 histeroskopie. 4 biopsje endometrium, tysiące PLN, garście supli, tabletek, hormonów, zastrzyków, globulek. 5 lat. 5 lat!!!
A mój widok dziś rano to to:
Zobacz załącznik 1727013
dziś 13dpt.
Nie jestem w stanie w to uwierzyć nawet na chwilę. To jest równoległa rzeczywitość i to nie są moje testy i to nie są moje rosnące bety. To się nie dzieje
Codziennie robię testy i patrzę jak ciemnieją. Nosze je ze sobą wszędzie, nawet do pracy, żeby się upewnić, ze ta kreska nie zniknęła.
Ryczę.