Beza rzeczywiście nie wygląda to najlepiej
Trzymam kciuki za wizytę.
Marma to się mąż sprężył. Ja mojego też muszę zagonić. Już go sąsiadem postraszyłam ;-), że jego poproszę żeby mi półki wymierzył. Hmm, może jeszcze w tym miesiącu się zabierze
Miłego dnia
Trzymam kciuki za wizytę.Marma to się mąż sprężył. Ja mojego też muszę zagonić. Już go sąsiadem postraszyłam ;-), że jego poproszę żeby mi półki wymierzył. Hmm, może jeszcze w tym miesiącu się zabierze

Miłego dnia




) 
więc sobie leżałam w łóżeczku. Potem byłam z siostrą w spagheterii i zaczął mnie pobolewać brzuch. Siostra tak mnie obserwowała jak sobie cicho postękuję przy stole i mówi: ze chyba zaczynasz rodzić...widać skutecznie mnie przestraszyła bo zaraz przestało bolec;-)
Odsapnęliśmy jak sobie w koncu poszli.