Starające się 2008

[kinguś]

dzwoniłam i beta wyszła 638... mam nadzieje ze nastepny wynik bedzie wiekszy... Czyli po 48 godz powinno ile wyjść? o 66% wiecej?

Ważne, że rośnie. Pamiętasz jak pisałam, że pęcherzyk ciążowy widać dopiero jak beta przekroczy 1000 dlatego nie masz co się martwić, że nic nie widziałąś.
Przesyłam Ci link do kalkulatora przyrostu bety ale traktuj to tylko orientacyjnie ja się w tym średnio mieściłam a lekarz mówił, że dobrze rośnie beta
Normal hCG Calculator Level and Pregnancy Tool

 

[katarzynka1979]

Śluz powinien być rozciagliwy i przezroczysty, mysle ze sie zorientujesz... im bardziej sie rozciaga tym lepiej (mam być jak białko kurzego jaja )
Nie martw sie ja zrobiłam chyba 8 testow zanim wyszły mi 2 kreski ;-)

ja taki przezroczysty to mam zaraz po @ , a teraz mam już taki biały, mniej ciągnący sorki ze tak opisuje;-)) heheheh

moze powinnam robic testy od raazu po @, a moze nei mam w ogole owulacji...

 

[pixella77]

katarzynka83 - masz dobra bete - dobry przyrost, z doświadczenia wiem , że przy pustym jaju beta i tak ci rośnie więc nie jest to badanie pokazujące, czy jest zarodek czy nie...poczekaj tydzien i idx na usg, dopiero beta pow. 1000 cos pokazuje na usg i to przewaznie tylko pęcherzyk bez zarodka...ale nie zawsze....ech i tak to jest jak sie biegnie do lekarza tak wczesnie, zamiast sie cieszyć ciażą panika a potem przeważnie i tak wszystko okazuje sie w normie...i dzidzius jest...co ma byc to bedzie, na tym etapie i tak na nic wpływu nie mamy...a stres tylko szkodzi i to bardzo!!!!

imagination, współczuje lekarki, zrób bete a potem idź do internisty jeśli ci sie nie uda o 16, mi w 5tc tez lekarka nie chciała dac zaświadczenia o ciaży...

 

[katarzynak83]

ja taki przezroczysty to mam zaraz po @ , a teraz mam już taki biały, mniej ciągnący sorki ze tak opisuje;-)) heheheh

moze powinnam robic testy od raazu po @, a moze nei mam w ogole owulacji...

jeśli masz krótkie cykle to możliwe że owulacja jest wcześniej... ja niestety nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, ale tak mie sie wydaje... na wszelki wypadek ja sie stralam od końa @ co 2 dni ;-)

 

[katarzynak83]

Spadam do internisty... mam nadzieje ze powie ze juz z gardlem lepiej i ze jakis syrop wystarczy... oby nie antybiotyki
rany chyba musze wyjac kurtke zimowa!

 

[imagination]

imagination, współczuje lekarki, zrób bete a potem idź do internisty jeśli ci sie nie uda o 16, mi w 5tc tez lekarka nie chciała dac zaświadczenia o ciaży...

dlaczego nie chciała Ci dać? Przecież ciąża była, to co za problem?
Mam nadzieję, ze jednak mi uda się załatwić świstek, w końcu będę za to płacić...

Głowa w sumie przeszła. Przespałam się pół godzinki i trochę lepiej Powoli zacznę się szykować do lekarza....

 

[pixella77]

imagination - dla lekarzy sama beta to nie dowód, wiesz co to ciaża biochemiczna? beta wysoka wskazuje na ciaże, test pozytywny a w ciazy nie jesteś... sam test domowy może równiez byc blędny jak bierzesz pewne leki...itd...dopiero w 6-7tc widac na usg jajeczko + zarodek + serduszko, wtedy lakarze wypisuja przeważnie karte ciazy i dają zaświadczenia...
a pozatym w pierwszych tygodniach ciaży jest mnustwo mikroporonień - tzn, że zarodek sie nie zagnieżdża i w 5-6tc dostajesz silniejszy okres, i juz po ciąży...samo sie oczyszcza...tak mi lekarka tłumaczyla...

to co pisze jest straszne, lekarze się asekurują i tyle... tez przeszlam przez to....a nam zwolnienia potrzebne bo przecież pierwsze kilka tygodni ważą o losie całej ciąży....ja jak zobacze II to idę od razu na zwolnienie, ale ja juz jedno poronienie mam za soba więc to juz inna bajka...taka mam umowę z lekarką

 

[imagination]

imagination - dla lekarzy sama beta to nie dowód, wiesz co to ciaża biochemiczna? beta wysoka wskazuje na ciaże, test pozytywny a w ciazy nie jesteś... sam test domowy może równiez byc blędny jak bierzesz pewne leki...itd...dopiero w 6-7tc widac na usg jajeczko + zarodek + serduszko, wtedy lakarze wypisuja przeważnie karte ciazy i dają zaświadczenia...
a pozatym w pierwszych tygodniach ciaży jest mnustwo mikroporonień - tzn, że zarodek sie nie zagnieżdża i w 5-6tc dostajesz silniejszy okres, i juz po ciąży...samo sie oczyszcza...tak mi lekarka tłumaczyla...

to co pisze jest straszne, lekarze się asekurują i tyle... tez przeszlam przez to....a nam zwolnienia potrzebne bo przecież pierwsze kilka tygodni ważą o losie całej ciąży....ja jak zobacze II to idę od razu na zwolnienie, ale ja juz jedno poronienie mam za soba więc to juz inna bajka...taka mam umowę z lekarką

nie strasz
Mi dziś lekarka potwierdziła ciążę, bez usg. Poza tym wszystko na nią wskazuje... Wiem, ze w 6-7 tyg. wszystko lepiej widać i w ogóle ale ja wolę zabezpieczyć się wcześniej na wypadek właśnie poronienia... Nie chcę tego, a przy mojej pracy o to nie trudno. Może jak wyjaśnię lekarzowi moja sytuację, to mi da to zaświadczenie...
Bety nie robiłam, bo nie czuję potrzeby narazie...
Mam jednak nadzieję, ze ta wizyta (prywatna) będzie przebiegac po mojej myśli...
zdam relację jak wrócę, tymczasem sie zbieram. pa

 

[katarzynak83]

Dziewczyny, byłam u lekarza internisty i rece mi opadaja
Nie wiem czy ja spotykam samych konowałów czy wszyscy są tacy
Byłam u tego lekarza który stwierdził u mnie angine... i dzis powiedział bez zaglądana mi w gardło! że nia mam anginy tylko infekcję wiruową! Osłuchał mnie ( o dziwo bo poprzednio tylko obejrzał gardło! Moze osłuchanmie i zagladanie do gardła to za duzo dla niego na 1 wizyte i musi to rozbijać na dwa razy )i powiedział że wszytko ok... na kaszel moge sobie kupić jakiś syrop...
Nie wiem, może ja jestem przewrażliwiona ale wydaje mi sie ze lekko mówiąc troche mnie olał... przecież nie wszystkie syropy nadaja sie dla ciezarnych???

 

[pixella77]

imagination - sorki jeśli cie przestraszylam, nie chcialam, to tylko teksty lekarki, o której pisałam, ze nie polecam....widocznie takich więcej na swiecie...