Grudniowe mamusie 2008

[Cyprysiowa]

Dzien dobry. Dzis troszke lepiej sie czuje, zostal mi katar tylko

Pytia to ze zostala nacieta przy 4 dziecku to nic dziwnego. Rozmawialam z moja polozna co odbierala mi porod z cyprianem i mowila ze przy pierwszym bardzo czesto trzeba zastosowac naciecie, przy drugim stosuja zadko bo tkanki sa przystosowane do rozciagniecia przez 1 porod ale w kazdym kolejnym (im wiecej tym czesciej) zazwyczaj sie nacina. Dlatego ze tkanki sa bardzo juz oslabione przez pierwsze porody i pekaja.

Ja mam nadzieje ze tym razem obejdzie sie bez naciecia choc nadzieja matka glupich

U nas pogoda dzis znowu ladna, wczoraj bylo szaro-buro a dzis sloneczko znowu swieci. Bylam wczoraj w realu, kupilismy pampersy,kremik do buzki nivea baby, termometr do kapieli i pare innych drobiazgów... juz mam prawie wszystko

 

[Myszqa]

Agatkas ja mam tylko bardziej to odczuwałam jako bóle miednicy chyba :-) ale porównanie do bólu po jeździe konnej jest bardzo trafne.

 

[Misiówka]

justyna - ale Liwcia jest słodka, hehehe!! no i dzidziolka ładnie się stara- oby tak dalej!!

Morbital - u mnie też od wczoraj nawrót, do tego Miśka zaczęła bardziej charcholić, więc też zaraz idziemy do apteki.

Edee - no moja mała też ma podobną pozycję, stąd moje podejrzenia, hehehe.

pytia - czekam niecierpliwie!!

aniamanu - moja kumpelka dowiedziała się dopiero na przełomie 20 i 21 tygodnia, do połowy ciąży się spierali lekarze, który to miesiąc i kiedy będzie rodzić, hehehe.

bliźniaki - kuruj się!!

Agatkas - ja nie mam, ale przecież to logiczne, że skoro małeństwo się przygotowuje do wyjścia powoli, to boli tu i ówdzie...

No i się rozpadało... kurka wodna!! A miałam iść do apteki akurat! No ni, może zaraz przestanie...

 

[użytkownik 128317]

witajcie z rana
na wstepie dziekuje za wszystkie miłe słowa otuchy , juz dzis czuje sie lepiej
moj M napisał rano sms-a z przeprosinami, tłumaczac się że miał zył dzien i go obudziłam wiec był troche zły i tak go to nietłumaczy ale dobrze że przeprosił , dzis zadzwoni to porozmawiamy na spokojnie...

 

[Morbital]

Bliźniaki a pamiętasz co to był za antybiotyk????:-) własnie wybieram się do lekarza żeby go grzecznie skłonić do wypisania mi antybiotyku bo się wykończyc można. A i spóźnione najlepsze życzenia :-)

ehhhhh przeklete choróbsko

 

[użytkownik 128317]

justyna super masz córcie, mała modelka
bliźniaki, mortibal Kurujcie sie laseczki
cyprysiowa dobrze ze juz dzis lepiej sie czujesz

a ja mam od wczoraj WIELKĄ zgage i nie moge sobie dac z nia rady masakra

 

[marzycielka]

Witajcie dziewczyny pierwszy raz wstalam przed moim synkiem o 8.30 a on dalej spi, wczoraj bylam na kursie przed-porodowym bylo super ale jestem zawiedziona bo nie moglam cwiczyc bo położna dowiedzialam sie z moich dokumentow ze mam skurcze i nie moge cwiczyc i zapytala czy moj gne. wie ze tu jestem a ja ze nie bo wiem zeby mi zabronil i powiedziala ze ona sie go zapyta czy moge przychdzic na zajecia jak odmówi to koniec z zajeciami.
Dowiedzialam sie ze jak dzidzia gdzies kopie i nam uciska, kladzie sie reke po przeciwnej stroni i wtedy dzidzia sie przesowa tam gdzie sie znatduje cieplo reki i sprobowalam i to dzialam jestem zaskoczona.
Byla tez dziewczyna ktora dowiedziala sie o ciazy dopiero w 19 tygodniu nie moglizmy uwierzyć szok totalny.

No u Nas na zajęciach mogła być dziewczyna , która nie może ćwiczyc i takie tam . Ona tylko słuchała teorii;-)


A mi złośc nie przeszła! Jest kurka jeszcze gorzej. Nie mam pojęcia czemu. Od rana krzyczę na moje zwierzaki więc leżą na posłaniach i boją się ruszyć
Jakaś masakra ...

 

[pytia]

Cyprysiowa - ja też się łudzę, że się obędzie bez nacięcia, ale chyba naiwna jestem

Marzycielka - hormonki robią swoje. U mnie znowu nie tyle złość, co jakieś depresyjne stany się pojawiają. W dodatku pada znowu deszcz...

Sawka - dobrze, ze pogadaliście na spokojnie To zawsze dużo daje.

 

[okruszek1]

sawka to dobrze, że już masz lepszy humorek, napewno z mężem sobie wszystko wyjaśnicie:-)
marzycielkano niestety ale hormony maja pierwszeństwo w naszym stanie i nie jesteśmy w stanie nic na to poradzic,trzeba przetrzymać

A u mnie kolejny samotny dzień...maż w pracy , teściów nie ma, bo też w pracy ale może to i lepiej bo chyba wole być sama niz z nimi czasami...więc siedzę sobie za Wami, zaraz musze się zbierać i pędzić na miasto bo moi rodzice chca nam kupić sofę do domku w którym mieszkają, żebyśmy mogli przyjeżdżać z Zosieńką, no a spacerek zawsze jest dobry
Buziaki dlka Was i miłego dzionka

PS na zaczynające się przeziębienie najlepsza jest herbata z sokiem z malinrewelacyjnie rozgrzewa, uśmierza ból gardła no i ja się dzięki niej nie rozłożyłam do końca jak mój misiek był chory

 

[pytia]

Zakręciłam się koło obiadku właśnie i tak mnie coś zaczęło kłuć pod prawym bokiem, że nie mogę się schylić... Kurcze, zaczynam się czuć jak słonica...