reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Cos dzisiaj taka cisza na bb.
Ja teraz zrobiłam sobie kawke (leciutkie capucino) i jem draze czekoladowe :-p.
Mówie poczytam sobie co tutaj u was bo jak mój Krzysiu przyjedzie z pracy to mnie zaraz podsiądzie, a tutaj na forum cisza :szok:.
 
reklama
Któras z was (przepraszam ale nie pamietam) kiedys pisała ze kupiła ten płyn oilatum w aptece za około 60 zł, ja kupiłam w aptece za 25 zł, czy jest mozliwa taka róznica ceny :szok:. Juz się przestraszyłam ze mam jakąś podróbe ale sprawdzałam i nie.
 
Któras z was (przepraszam ale nie pamietam) kiedys pisała ze kupiła ten płyn oilatum w aptece za około 60 zł, ja kupiłam w aptece za 25 zł, czy jest mozliwa taka róznica ceny :szok:. Juz się przestraszyłam ze mam jakąś podróbe ale sprawdzałam i nie.
a może masz Oillan a nie Oilatum...?;-)
 
Sprawdzam sobie co tu słychać, zasiadłam do kompa zaopatrzona w jedzonko i herbatkę, a tu cisza:-D. Chyba pierwszy raz mi się to przytrafiło.

Agacia może kupiłaś jakiś mały litraż, bo 25 zł jak na oilatum to strasznie mało.
 
Któras z was (przepraszam ale nie pamietam) kiedys pisała ze kupiła ten płyn oilatum w aptece za około 60 zł, ja kupiłam w aptece za 25 zł, czy jest mozliwa taka róznica ceny :szok:. Juz się przestraszyłam ze mam jakąś podróbe ale sprawdzałam i nie.


Ja dokładnie zapłaciłam 65 złotych za 0,5 litra.:happy:
 
ogolnie jestem zadowolona z samego urządzenia. a z tego modelu to tak sobie ja mam z climatic czy jakos tak, minus ze duzy dosyć i jak dla mnie głośno chodzi ! nie zwracałam na to uwagi ale jak byłam rok temu z Liwią w szpitalu to laska przyniosła z domu swój i był mały i cichutko chodził w ogóle nie było go słychać !!
ja kupowałam w obi i wtedy jak szukałam ( jakies 2,5 roku temu ) to nigdzie nie umiałam nic znaleźć a teraz w sklepach widze juz rózne modele i rózne wielkości !
ten mój jest wielkości hmmm duzego garnka :rofl2: a ten od tej dziewczyny chyba ponad połowe mniejszy !! musiałabys sie rozejrzec po sklepach i mój ma fajną funkcje regulacji pary i blokady tej dyszy ze albo keci sie w koło albo w jednej pozycji dmucha !


DZIĘKI-tak jest tych nawilżaczy pełno-ale taki jak mi się podoba to ponad 400 złotych kosztuje:baffled:i trochę mi szkoda-dlatego myślałam, że może jakiś tańszy i też dobry kupię:sorry:heh.......
 
dobry wieczór :happy: o jejj co do rodziny na porodówce,to mnie ten problem ominie bo jade tylko z mężem,ale później moja mama bierze urlop...9dni niby mało niby dużo...tak przeżywa pierwszego wnuka ze aż sie boje ze się pogryziemy o obowiązki,że będzie chciała wszystko za mnie robić...
 
wiecie na jaki "genialny" pomysł wpadli wczoraj moi rodzice... że pojadą ze mną do szpitala jak będę rodzić i będą czekać na korytarzu aż urodzę :dry: tłumaczę im że będzie jechać ze mną mój M i oni są tam nie potrzebni i nich czekają w domu na na porodówkę i tak nie wejdą a poród rodzinny jest u nas w szpitalu płatny ale oni są strasznie uparci i nie chcą sie dać przekonać...

sawka - to zrób wszystko, żeby im to wybić z głowy!!! Może powiedz, że Twój lekarz zabronił takich pielgrzymek ;-) Taka eskorta przy porodzie tylko rozprasza i drażni.

Któras z was (przepraszam ale nie pamietam) kiedys pisała ze kupiła ten płyn oilatum w aptece za około 60 zł, ja kupiłam w aptece za 25 zł, czy jest mozliwa taka róznica ceny :szok:. Juz się przestraszyłam ze mam jakąś podróbe ale sprawdzałam i nie.

No właśnie, może objętość inna?

Już nie mogę się doczekać czwartkowej wizyty, ciekawe ile przybrała mała ze te dwa i pól tygodnia, no i czy pojawiło się jakieś rozwarcie...
 
Witam wieczorowo!!!
Byliśmy dziś w jankach- właśnie wróciliśmy.... JJeeeejjjkuuu!!! jakie kolejki wszędzie - i mnóstwo ludzi dziś....
Najpierw do KFC - na obiadek - ostatnio mi Marzycielka zrobiła ochotkę - a w czasie karmienia już nie będę mogła - więc dziś skorzystaliśmy... mniam mniam....
W realu zrobiliśmy jakieś drbne zakupki .... (dość niedrogie są pampersy i chusteczki nawilżane)
Weszliśmy do ikei po takie białe pojemniki z materialu - do komody - to ja stałam w kolejce - bo kolejki były OGRROMNE! A mężyk poszedł w międzyczasie po nie...:-(. I zyskaliśmy troszku czasu - ale i tak staliśmy ok 30 min:szok::szok::szok:
A teraz stopy mi "odpadają" z bólu - od chodzenia :szok::szok::szok:. No i wreszcie skurcze mi wystąpiły - chyba takie przepowiadające. Brzusio mi twardniał i czułam ucisk od wewnątrz na krocze i odbyt :szok::szok::szok: (sorry za tak dosłowny opis) Dziś i wczoraj mi te skurcze pierwszy raz wystąpiły - więc wiem już jak to wygląda - i jak to czuć:tak: Postanowiliśmy już do porodu nie "łazikować" (no może uda się jeszcze w sobotkę do kina na "PIŁĘ" no i może ostatni raz na KFC :happy:. Ale to tak dla relaksu bardziej... a nie na zakupy. Ale bez nospy nie ruszam się z domu - nigdy jej przy sobie nie miałam:shocked2: - do dzisiejszego dnia włącznie:hmm:

Agacia82 - zależy co kupiłaś i tak jak Zapominajka mówi - może maly litraż....
Bo jest na rynku szampon i emulsja do kąpieli... Ja kupiłam "emulsję do kąpieli Oilatum" o poj. 250 ml za 36,50. (to jest średnia butelka - były jeszcze - małe i duże za ponad 60zł)
Miłego wieczorku wszystkim życzę!!!!!!!!!!!!!!
 
reklama

quess !!!!!!!!!!!!!! WIELKIE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!! CUDOWNA I ŚLICZNA KROLEWNA, I JAK CI JUZ DOBRZE!!!!!!!!!!!!!!! super

wiecie na jaki "genialny" pomysł wpadli wczoraj moi rodzice... że pojadą ze mną do szpitala jak będę rodzić i będą czekać na korytarzu aż urodzę :dry: tłumaczę im że będzie jechać ze mną mój M i oni są tam nie potrzebni i nich czekają w domu na na porodówkę i tak nie wejdą a poród rodzinny jest u nas w szpitalu płatny ale oni są strasznie uparci i nie chcą sie dać przekonać...

O taaaakkkkkk................ swietny pomysł:crazy: mają.............. ja przy 1 zabroniłam odwiedzin oprócz meza. nie dosc ze człowiek obolały to karmi z cycami na wierzchu non stop, tu krew, tu boli tu siku.................. sama przyjemnosc odwiedziny. O samym porodzie to wogóle nei wspomne..................:cool: sawka---oby ci sie udało przeforsowac swoje stanowisko!

A teraz stopy mi "odpadają" z bólu - od chodzenia :szok::szok::szok:. No i wreszcie skurcze mi wystąpiły - chyba takie przepowiadające. Brzusio mi twardniał i czułam ucisk od wewnątrz na krocze i odbyt :szok::szok::szok: (sorry za tak dosłowny opis) Dziś i wczoraj mi te skurcze pierwszy raz wystąpiły - więc wiem już jak to wygląda - i jak to czuć:tak:

to witaj w klubie, co ;) ? ja po 2 dniach ledwie zyje, 35 km w aucie i leżalma jak długa, ból pachwin, brzucha, krzyza i bóg wie czego, niestety to juz 9 miesiac i nasze organizmy coraz lepiej to czuja. trzeba sie oszczedzac, nie ma rady!
 
Do góry