reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
Ola2in1 zapłaciłam za ta koszule 32zł.... wcale nie byla taka tania,ale niech juz jest.... szkoda mi troszke kasy było,bo ja nie spie w koszulach wiec to tylko do szpitala......jak zrobie zdjatko to wrzuce na zakupkach:}
 
asiulkaa i ewuska wielkie gratulacje:-)

A ja ciagle w dwupaku. Termin jutro a tu cisza...juz nawet mi sie nie chce zagladac na bb bo sie tylko dołuje:-(

dzwoneczka wiem co czujesz, jak na dniach nie urodze to zamartwie sie na smierć:-(

Marzycielka milego odpoczynku:-)

Cyprysiowa tez przerabialam niedawno zepsuta pralke wiec rozumie twoja złość, spróbuj mniej sie tym przejmowac niech twoj sie pomartwi:tak:
 
Zapominajko dziękuje Ci za przekazane wieści i kilka słów odnośnie szpitala. Dostać się tam to chyba tera łud szczęscia. Obecnie remontują oddział połozniczy więc wszystkie kobietki po porodzie leżą na patologi i czasem jeszcze jak jest miejsce na ginekologii, gdzie jest totalna masakra, bo n ie może dzieciaczek byc na sali i trzeba chodzić do karmienia do innego pokoju i siedzieć na krześle....kosmos.... Moja mała urodziła się o 9:45 i juz o tej godzinie pediatra mówił na sali operacyjnej że maja jeszcze miejsce do mojego maluszka i jeszcze jednego.....więc chyba największy problem mają z miejscami dla noworodków. Życzę Ci powodzenia i szybkiego bezbolesnego rozwiązania.
 
Kana..jak to mawia moja położna... wojny i porodu i nie przewidzisz:) specjalnie się wpychać nie będę, ale jak się coś zdarzy wcześniej to nie będzie mi wcale przykro:)

A kolejkę blokuje Dzwoneczka i Anoli aktualnie wg mnie:)
 
Kana..jak to mawia moja położna... wojny i porodu i nie przewidzisz:) specjalnie się wpychać nie będę, ale jak się coś zdarzy wcześniej to nie będzie mi wcale przykro:)

A kolejkę blokuje Dzwoneczka i Anoli aktualnie wg mnie:)
Agatkas kochana ja wiem przeciez....smieje sie tylko....bo tu wiesz kazy swojego miejsca pilnuje:p hahahaaha
 
haha ja to samo...3razy dziennie mężuś przeciera małemu szlaki,chodze,prasuje no dosłownie wszystko i duupa...
my tu sobie nawet na głowach stawać mozemy a maluchy i tak wyjdą jak im się zachce :p
 
reklama
Do góry