reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Starające się 2008

hej Dziewczynki!!!czy ktos mnie jesczCze pamieta ;)... Byłam tu ostatnio jak sie okazało ze Beta-hcg 1 :wściekła/y:
Otóz pozniej poszłam do mojego gina bo dalej @ ni widu ni słychu a to juz prawie 2 tyg jak sie małpa spozniała:wściekła/y: Okazało sie ze wszystkie badania wymazy itp mam lux oprócz PROLAKTYNY :( ale na szczescie tylko troszke przekroczone wartosci) wiec mój kochany gin zapisał mi co nieco na unormowanie prolektyny,powiedzial ze nie hormony (dostałam cosik ziołowego na prolektyne i wyregulowanie cyklu) bo nie widzi sensu truc mnie hormonami:) i mam sie pokazac po nowym roku i powtórzyc prolaktyne...a pozatym tak mna wstrzasnął ze hoho-nawet mój M nie potrafił mi przetłumaczyc ze wiecej luzui i zeby sie odblokowac! Powiedział mi ze mnie zna juz z deka i jest pewien ze moj problem to jest ale na 100% w głowie mojej;-) Sluchajcie wyszłam od niego naładowana na maxa,poszłam do fryzjera na zakupy i...luz 100%
poprawiły sie nasze przytulanki,moj M nie czuje sie juz jak dawca i czekam co bedzie to bedzie,czekam juz prawie 3 lata to jeszcze troszke mnie nie zbawi:) Nie mierze temperaturki ani nie robie testów owulacyjnych-mam zabronione przez gina:)
zdałam sobie sprawe ze jeszcze troche i zwariuje a to chyba nie tedy droga do dzidzi powinna prowadzic...jak juz było tak ze co miesiac miałam objawy ciążowe bo poprostu chciałam je miec,ze potrafiła zatrzymac okres na 2 tyg..to nienormalne sie stało:szok:
oczywiscie nie ukrywam ze chciałabym "mały" prezencik pod choinke ale co bedzie to bedzie:)
KOCHANE ZAFASOLKOWANE!!! GRATULUJE WAM Z CAŁEGO SERCA!!! JEST FASOLECZEK CORAZ WIECEJ WIEC NASZE FORUM JEST MAGICZNE:)
A WSZYSTKIM OCZEKUJĄCYM ZYCZE WIECEJ LUZU I NIE DAJCIE SIE ZWARIOWAC!
BUZIAKI
 
reklama
Ja także witam czwartkowo:-D

Fluidki złapane... :tak::-D
Mnie jakoś brzuch ciśnie i tak jakby mi "strzela" w nim..:zawstydzona/y::-p:blink:
Ale to nic nie oznacza, wiem bo pare dni temu @ się skończyła. A 11 grudnia były przytulanki, a @ przyszła 12 więc nic z tego:-D
Ale już niedługo staranka!!:-p:-D:rofl2:



No skoro się spóźnia już 3 dni...:-D;-)
Ja tam bym test już robiła:-D:rofl2: albo na betkę leciała:blink:




Katarzynko1979, no jak to nikogo nie ma?:-p:-D:rofl2:
Ja jestem!!:-D Co prawda dopiero wstałam.. ale jak już zasiądę przed monitor to jestem cały czas z Wami:-D:tak::rofl2:



Ja mieszkam w woj. mazowieckim w Przasnyszu.
Pozdrawiam!!:happy:
:-)Witaj Przasnyszanko!:-);-)
 
katarzynko..są dobrymi dziadkami, ale nasze kłopoty zaczeły się własnie jak teściowa zaczeła opiekowac się mała a ja wróciłam do pracy...choć juz wczesniej opowiadała, jak to ja źle sie dzieckiem opiekuję, a mój tata kiedyś ja spotkał jak wietrzyła dziecko nago na dworze jak było s 15-18st ....przestarszył sie, i mi o tym powiedział i wtedy się zaczeło, obrażanie mnie, moich rodziców...robienie na złosć, nie stosowanie sie do naszych próźb...nagadała na mnie tak szwagierce, ze zrobiła mi awanturę, potem nakłamały mojemu m na mnie i m przestał sie z nimi kontaktować :-( ..ja wiem, ze mu przykro, ze tak jest..ale to one dwie mają jakieś problemy, zwłaszcza szwagierka, która nie mogła mi darować, ze mam dobrą prace i że teściowa mi z dzieckiem siedzi...a ona nie dosc, ze dobrze nie zarabia to drugiego dziecka nie ma...a najgorzej sie zrobiło jak m powiedział, ze niedługo zaczniemy mysleć o drugim dzieciatku, budujemy domek ...mało z zaazdrości nie pekły i szwagierka na siłe wbrew woli męża zaczeła naciskać no 2 dziecko ona 38l i jej mąż 48 lat i zeszło im się ze staraniami rok....ukrywała ciążę do 14tc..teściowa sie wygadała, m było bardzo przykro, ze siostra tak go traktuje....na urodziny córeczki nie przyszli, na chrzest tez, nie złozyli mu nawet zyczen urodzinowych - my nigdy nie zapominamy o nich mimo tego, ze nas tak traktują..
ale jak jestem z mała w domu to nagle o niej zapominają-mieszkaja 50m od nas :-)...tesc widział małą przez przypadek jak byłam na spacerku i wpadł na nas jak szedł do sklepu, a tesciowa była w ciagu miesiaca w sumie 3 h :-). do mnie nie wydzwania juz bo jej nie odpisałam raz (obraziła sie jak nie odpisałam na sms-a wysłanego po 22-giej w nocy)..cóż spałam o tej godzinie bo kładę się z małą ok 21.30 a rano zapomniałam bo byłam na zakupach...generalnie szkoda gadać, zawsze mnie tylko straszyła ja to ja sobie dam rade z d-ka dzieci bo ona nie dawała (a miała różnicę wieku az 7 lat ????)...generalnie jestem zła, okropna, skłocam ich z m itd...ech co za głupi ludzie
no masz ty sie z nimi naprawde!!!! :-( ludzie to mnie zadziwiaja swoja glupota! ale bardzo sie ciesze ze M umie stanac po wlasciwej stronie! glowka do gory :tak:

Dziewczyny! Tak w ogóle skąd pochodzicie? Gdzie mieszkacie? Ja urodziłam sie i mieszkam w Gdańsku:-)
ja jestem w zasadzie z Warszawy :tak: ale teraz mieszkam w Morach graniczacych z Wawą a męza mam z Warmii :-D

Czesc Dziewuszki
Lilu Kochana zaprzestalismy z M starania bo wpadlismy w dolek finansowy i probujemy sie z niego jakos wygrzebac na razie nie za bardzo nam to wychodzi

Eve Skarbie ciesze sie ze odwazylas sie w koncu na jazde autem. Pomysl z tymi dodatkowymi lekcjami jest naprawde super tez bym kiedys chciala zrobic mojemu M taka niespodzianke ale moze kiedys sie odwaze. Ciesze sie ze Ty rowniez dolaczysz sie do nas ze starankami na przelomie maja i czerwca 2009 razem damy rade :)))))))) Pozdrawiam Cie serdecznie

Pozdrawiam reszte straraczek i zycze milego dnia :))))))))))))
zycze Skarbie szybkiego powrotu do sprawności finasnowej! ;-) bedzie napewno juz niedlugo wszystko dobrze! my jakos przedziemy dzieki recie po tacie ale w zwiazku z tym ze bede ja miala juz tylko do wrzesnia zaczelismy ostro oszczedzac! zalozylismy konto oszczednosciowe i lokate!
a co do samochodka no jakos mi sie w glowce chyba zaczyna ukladac ale musze kuc zelazo poki gorace :tak: a strach ma wielkie oczy! a odnosnie majowych staranek ehh.... mnie znowu bierze fala instynktu :dry: oj niedobrze! bo P. upiera sie ze mam najpierw sie obronic! buuu....
 
;-)
no masz ty sie z nimi naprawde!!!! :-( ludzie to mnie zadziwiaja swoja glupota! ale bardzo sie ciesze ze M umie stanac po wlasciwej stronie! glowka do gory :tak:


ja jestem w zasadzie z Warszawy :tak: ale teraz mieszkam w Morach graniczacych z Wawą a męza mam z Warmii :-D


zycze Skarbie szybkiego powrotu do sprawności finasnowej! ;-) bedzie napewno juz niedlugo wszystko dobrze! my jakos przedziemy dzieki recie po tacie ale w zwiazku z tym ze bede ja miala juz tylko do wrzesnia zaczelismy ostro oszczedzac! zalozylismy konto oszczednosciowe i lokate!
a co do samochodka no jakos mi sie w glowce chyba zaczyna ukladac ale musze kuc zelazo poki gorace :tak: a strach ma wielkie oczy! a odnosnie majowych staranek ehh.... mnie znowu bierze fala instynktu :dry: oj niedobrze! bo P. upiera sie ze mam najpierw sie obronic! buuu....
Witaj kolejna warszawianko!:-):tak:
 
Twardzielka Lilu jesteś. a M poznałaś w Irlandii?

Nie kochana, M poznalam w Polsce jest z tego samego miasta i mieszkamy 6 minut drogi od siebie :-D

Dziewczyny! Tak w ogóle skąd pochodzicie? Gdzie mieszkacie? Ja urodziłam sie i mieszkam w Gdańsku:-)

Ja urodzilam i wychowalam sie w Olkuszu miedzy krakowem a katowicami tak po srodku :tak:
A obecnie mieszkam w Lucan kolo Dublina, w Irlandii ;-):-p

Czesc Dziewuszki
Lilu Kochana zaprzestalismy z M starania bo wpadlismy w dolek finansowy i probujemy sie z niego jakos wygrzebac na razie nie za bardzo nam to wychodzi wiec jest duzo stresu i wogole sytuacja nie sprzyja teraz starankom poza tym chcemy zeby nasza dzidzia urodzila sie na wczesna wiosne wiec zaczniemy staranka maj/ czerwiec/lipiec 2009 mam nadzieje ze nasza sytuacja jakos sie unormuje do tego czasu. Milo ze mnie jeszcze Slonko pamietasz i nie martw sie do maja tylko 5 miesiecy damy rade choc ciagle ostatnio laze po sklepach z dzieciecymi ubrankami. Pozdrawiam Cie serdecznie i obiecuje wpadac czesciej :))))))))

Trzymam kciuki aby do Maja 2009 wszystko sie u Was unormowalo i zaczniemy razem staranka :tak::-)
 
Wiajcie dziewczyny, Martyna76 ja jestem z poludnia Polski a dokladnie Bielska - Bialej, a obecnie mieszkam razem z mezem w Szkocji - Glasgow, juz prawie 3 lata i myslimy o powrocie w tym roku!!!:-):-) :tak: :-):-)
 
Dziewczynki chyba z moim maleństwem jest cos nie tak, właśnie byłam w ubikacji i na papierze toaletowym zobaczyałam zabarwiony krwią sluz. Nie wiem co robić chyba muszę jechać do lekarza:no:

Pixellko może ty mi coś doradzisz ?

Kurcze strasznie sie boję
 
Ostatnia edycja:
Dziewczynki chyba z moim maleństwem jest cos nie tak, właśnie byłam w ubikacji i na papierze toaletowym zobaczyałam zabarwiony krwią sluz. Nie wiem co robić chyba muszę jechać do lekarza:no:
Kochanie tylko sokojnie!!!!! wiele kobitek ma plamienia w czasie gdy powinna byc @!!!! jak mozesz to dzwon do swojego gina!!!! on ci powie co dalej robic!
 
reklama
Dziewczynki chyba z moim maleństwem jest cos nie tak, właśnie byłam w ubikacji i na papierze toaletowym zobaczyałam zabarwiony krwią sluz. Nie wiem co robić chyba muszę jechać do lekarza:no:

Pixellko może ty mi coś doradzisz ?

Kurcze strasznie sie boję
Pysiu, właśnie weszłam na wątek starających sie aby poczytać co słychać u starych znajomych ;-)
Kochana, ja na Twoim miejscu poszłabym do lekarza. Ja na początku ciąży miałam lekkie plamienie które przeszło następnego dnia i nie poszłam od razu do lekarza i tylko się niepotrzebnie denerwowałam... myśle, że lepiej się upewnić że wszytko w porząku. Lekarz może na wszelki wypadek zapisać progesteron. Nic się nie martw na zapas! Trzymam kciuki za zdrowie Twojego Maleństwa!:tak:
 
Do góry