Marzenixx
aniołek 14.12.09 [*]...
cos nie moge dostawic sobie kolejnego suwaczka:-( dlaczego? ani cytatu , nic:-
no:
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
.
.cos nie moge dostawic sobie kolejnego suwaczka:-( dlaczego? ani cytatu , nic:-no:
niesamowity od niego sie zaczelam uczyc ;-) no ale tym razem lykna...Stwierdzilam ze jak kupie buciki to sie skapnie jak powiem ze mam niespodzianke tez wiec kupilam takie mini skarpeteczki dla dzidziusia do 3mc :-) ze sie zmiescily w pudelku po moim staaaaaaaaaaaarym pierscionku wiec z boku wygladalo to na prezent "sygnet bizuteria lancuszek" hehe ale sie musialam nameczyc by to wepchac przyszedl zjadl to poszlam i ze mam prezent od razu dodalam z okazji rocznicy a on ze za pare dni to juz mialam gotowa odpowiedz ze to srodek tygodnia i ma 2 zmiane nie bedziemy sie widziec a na weekend jedze w delegacje to kolacja niespodzianka odpada potem znow bym musiala czekac a kupilam juz pare mc temu, lezy w domu i sie boje ze moze znajdzie (co za sciema myslalam ze pekne i sie zaczne smiac):-) no ale ciagne dalej zeby sie nie smial bo to raczej kobiety wola takie gadzety ale jak zobaczylam to stwierdzilam ze bedzie mu pasowalo i mooooze akurat przypadnie do gustu buhaha ze niektorym facetom takie prezenty sprawiaja przyjemnosc sami tez kupuja (w sumie prawda wszystko w jakims sensie) no i ze moze bedzie mu to niby pasowalo to juz widze po minie ze lykna hehe...Dalam otwiera pierw zdziwko bo myslal pewnie ze to bizuteria czy cos i do mnie "co to" zacza to wygrzebywac bo wepchane na maxa wyjmuje jedna skarpeteczka w 1 rece 2 w drugiej i tak zerka calkowicie zbity z tropu i na mnie niby zart niby ze "o co chodzi" ze chyba zapomnialam jaki nosi rozmiar hehe wygladal jakby walna go ktos mlotkiem i przestal myslec a ja na to ze rozmiar ok a prezent symboliczny hehe i zaskoczyl chcial cos powiedziec ale sie biedak jakal i tylko "czy ty...czy to...czyzby" to go przestalam meczyc i dokonczylam "tak ze to 5 tydzien" no i wtedy pierwszy raz w zyciu zobaczylam jak moj M placze silny i nieugiety hardy facet ktorego nic niby nie zlamie i nie wzruszy rozplakal sie jak dziecko ze jest taki szczesliwy prawie mnie udusil i musial swoje wtracic "wiedzialem...to Twoje ostatnie obzarstwo co dzien o 3 w nocy szlas do lodowki i robilas jedzenie a zwykle nie jesz nawet w dzien o dniu nie wspomne dokladka za dokladka dlatego sie zapytalem tydzien temu skad taki apetyt a Ty mi sciemnialas ze masz slabe zelazo" po czym reszta rzeczy ktore zauwzyl ze niby zawsze w wolne spie do 12 a od tyg wstaje jak nowo narodzona zeska o 7 no i piersi ... hehe nie chcial nic mowic bo bym sie zloscila ze niby przytylam i cycki rozmiar nie D tylko E wiec wolal sie cieszyc widokiem a mnie nie draznil ale zauwazyl juz jakis czas temu ostatnio tez nie moglam... ale to nic... poradze sobie:-)Teraz jest akcja jak ma wyglądać suwaczek, być może administracja coś testuje. Swoją drogą paski przewijania są takim sobie wyjściem a niektóre bb-owiczki naprawdę przesadzają z długością podpisów.




;-)
;-)
ale to oczywiscie zdrowa zazdrosc!! znowu mnie przyprawilas o lezki w oku, ja nie wiem co ze mnie sie beksa zrobila heheh
jeszcze ci gratuluje kochana !!




.
. A teraz mały został u babci na między święta - pierwszy raz nocuje już trzecią noc bez nas
. Sam zdecydował, że chce zostać.
. Aż wczoraj poszłam mu książeczki poukładać bo już mi trochę przy nudno
, nawet się zastanawiałam czy się lego nie pobawić 

. 
. Tak to jest jak się jest mamusią.


