reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

No i nie wytrzymałam, zamiast drugiej, małej porcji zupki był duży wafelek w czekoladzie - no cóż od małego uwielbiam słodkości, chipsy i inne smakołyki.

Po spacerze z psem będzie drożdżowiec z serem. Mniam!:-D
 
reklama

Kochana PRZYPUSZCZALNIE w czwartek. Zaznaczam przypuszczalnie!




Nie słucham go, ale mnie ten brzuszek też denerwuje:-(
Niestety mam figurę po kobitkach z obu rodzin - jabłuszko. Tłuszczyk osadza sie na brzuszku, szczególnie tak w okolicach lekko pod linią pępka. Przeszkadza to przy spodniach, pas w nich często jest za ciasny. Jak się postaram to znajdę spodnie takie ślicznie opinające moja naprawdę niedużą pupę - mam wąskie biodra i to mnie trochę ratuje, ale najgorzej jest jak się najem. Guziki rozpinać:szok:

A może wątek "bezpieczne odchudzanie się starajacych" - ważne bezpieczne, bo odchudzanie się może zakłócić starania....
Cześc wszystkim
No i można się też u was pośmiać z tych brzuszków i tłuszczyków haha:tak:
No i ja mam tak samo ogólnie szczuplutka moja waga to 53kg mala pupa i wąskie biodra ale ale za pieknie by tak było i mój brzunio to taka piłeczka jak w 3mcu ciąży;-)
dopiąć się w pasujące spodnie graniczy z cudem, ach jak dobrze ze teraz w modzie różne tuniki.
Ciekawe jak zafasolkuje to moj duży teraz brzuch pewnie będzie bardzo duży jak z bliżniakami:-D __________________
 
helo:-) j juz po wizycie u gina:tak: i co sie okazuje,chyba mi sie przestawil cykl, bo powiedzial ze widzi dosyc duzy pęcherzyk i prawdopodobnie jest to pecherzyk owulacyjny i prawdopodobnie powinien peknąc za dwa-trzy dni czyli dosyc wczesnie powiedzial jak na cykle 31-dniowe, no a przeciez ostatnio mialam 29 dni:confused: chyba sobie suwaczek przestawie:confused: no wkazdym razie w piatek ide znowu na monitoring zobaczyc czy to rzeczywiscie owulacja :tak: tak pozatym to wszystko ok:tak: zadnych badan mi narazie nie kazal robic powiedzial ze za wszesnie :tak: wiec jestem dobrej mysli:-) i skoro to prawda to rzeczywiscie zle sobie wyliczalam myslalam ze mam owulacje miedzy 16a 19 dc a tu sie okazuje 11 :szok: i jak tu sie mozna niezle pomylic:dry: a czlowiek sie potem stara i stara a tu nic...heheh
buziole dla wszytskich:-D
 
:confused:Też się tak zastanawiam, jak to będzie, gdy będę miała brzuszek ciążowy ?? Jak ja w ogóle zaobserwuję, czy mi ten brzuch prawidłowo rośnie?? Moja Mama mi mówi, że jak zacznę biegać za Maluchem, nie spać po nocach i tak się spalać /pozytywnie:tak:/, to w mig schudnę... No, nie wiem...:confused:

A tak a propos brzucha - może już jestem przewrażliwiona, ale jak rozbieram płaszcz przed kimś, kto mnie dawno nie widział i nic o mnie nie słyszał, to zaraz patrzy mi się na brzuch :zawstydzona/y: "Jest już w ciąży, czy nie jest ?":crazy::rofl2: Ehhh ..........
 
helo:-) j juz po wizycie u gina:tak: i co sie okazuje,chyba mi sie przestawil cykl, bo powiedzial ze widzi dosyc duzy pęcherzyk i prawdopodobnie jest to pecherzyk owulacyjny i prawdopodobnie powinien peknąc za dwa-trzy dni czyli dosyc wczesnie powiedzial jak na cykle 31-dniowe, no a przeciez ostatnio mialam 29 dni:confused: chyba sobie suwaczek przestawie:confused: no wkazdym razie w piatek ide znowu na monitoring zobaczyc czy to rzeczywiscie owulacja :tak: tak pozatym to wszystko ok:tak: zadnych badan mi narazie nie kazal robic powiedzial ze za wszesnie :tak: wiec jestem dobrej mysli:-) i skoro to prawda to rzeczywiscie zle sobie wyliczalam myslalam ze mam owulacje miedzy 16a 19 dc a tu sie okazuje 11 :szok: i jak tu sie mozna niezle pomylic:dry: a czlowiek sie potem stara i stara a tu nic...heheh

wlasnie tak czytam to co napisalas i zastanawiam sie ze moze byc tak u mnie,dni plodne mam od dzisiaj,a wczoraj mnialam taki przezroczysty sluz,taki jak przy owulce,i tak wlasnie mysle a moze byl wczeniej,no coz robie te testy,mam mniec owulke w czwartek,zobaczymy!
 
Kochane moje pamietajcie ze z ty liczeniem tych dni plodnych jest roznie szczegolnie przez zime :crazy::tak:

Niestety maly katarek bol w gardle stres nerwy wszystkko to wplywa niekorzystnie na organizm takze duzo moze sie wydarzyc lekki katar i juz sie wszystko poprzestawia:crazy:
 
babo no wlasnie, ja tez jestem zdziwiona ze mam owu tak wczesnie, :dry: a wzeszlym miesiacu myslalam ze mialam ja w 18dc:confused: a tu zonk hehe:confused:
no nic mam nadzieje ze sie uda w tym cyklu, kto wie:tak::-D
 
reklama
Shingle, nie spusuj tych cennych dni na straty!!!!
Ja to bym skrzyknęła te 5 osób na wycieczkę, w połowie drogi coś niby sobie przypomniała i wróciła do pokoju. A że kobieta bez eskorty nie powinna sama się błąkać, więc do towarzystwa poszedłby też luby :-D No, i masz rozwiązanie :nerd: :tak:

o świetny pomysł!! szkoda tych dni...a własnie jak bedzie taki spontan i bedziecie miec taki fun z tego to prędzej się uda niz w sypialni z tymi wszystkimi wyliczeniami:tak:
alisa - my jak byliśmy nad jeziorkiem próbowaliśmy na pomoście grubo po północy:-D
Nagle trza było wskakiwać do wody bo ktoś szedł:-D
Na szczęście ciuszków nie pogubiliśmy.
Ale mieliśmy z tego ubaw.:-D

A propos odchudzania - właśnie opchałam sie pomidorową na ryżu. Dzisiaj kasza i gulasz to drugie odpuściłam. Ale nadal czuje głód. Może jeszcze jedna porcja zupki:confused:

moze zjedz jakis owoc jak jesteś głodna
Niunia27,
Katarzynka1979, Dziewczyny, moja oponka, czy koło ratunkowe wokół pasa też mnie niezle wkurza:crazy: W zasadzie to tylko to mi przeszkadza, bo z zresztą da się łątwiej żyć;-), jakieś proporcje się zachowały. Ale ten brzuch!! Niestety, nie za bardzo udaje mi się odchudzić /chyba za mało sie staram/ A teraz, kiedy celem jest maluszek, to trzeba to z głową robić, albo lepiej w ogóle :dry: Więc ja uważam, zeby nie dorzucić sobie kolejnych kg i mniej podjadać słodyczy /które uwielbiam!!:rofl2: Ale z tym też różnie u mnie bywa... No bo nie wiem, jak Wy, ale nieopanowana chcica na czekoladę daje mi znak, że @ jednak przyjdzie.Ostatnio, to wstyd się przyznać, ale pokryjomu pochłonęłam prawie całą Milkę, bo obiecałam mojemu M., że będę sobie odmawiała. No i, oczywiście, na drugi dzień była już @ :no: Czy Wy też tak macie??

to moze więcej ruchu..choc łatwo się mowi. Ja planuje zakupic orbitreka choc nie mam za bardzo gdzie go postawic:-(
 
Do góry