reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

Witajcie dziewczynki.
Niegrzeczna jestem bo zapomniałam się przywitać.

Margaret 2009.01.10 21:39
nam sie udało po 3 latach, mieliśmy wyniki badań było wiadomo, że będzie ciężko, a udało się jak... przestaliśmy sie starać, liczyć kiedy możemy, a kiedy nie, pieniądze odłożone na badania wydaliśmy na nowy samochód. Jak oczyśliliśmy swoje głowy z jednej myśli - DZIECKO- udało się raz dwa. Życzę powodzenia!!!!


wlasnie przeczytalam to na jakims forum i postanowilam Wam to wkleic....daje do myslenia,co?pozdrawiam!

Super myślenie i własnie do tego dąrze, jak najmniej mysleć o dziecku. Pochłania mnie praca, dom, inne zajęcia a dzidziuś któegoś dnia się pojawi. No ale forum podczytuje i sięudzielam bo jak bym mogła tak poprostu tu nie zaglądać? :-)

juz za 9 dni usg 4D nie moge sie doczekac:-D

Musisz nam zdać relacje z tego wydarzenia!

Co myślicie dziewczyny o gimnastyce kiedy się stara o dziecko?
Ja czasami robię np. 100 brzuszków dziennie i zastanawiam się, czy nie zaszkodzę dziecku jak sie już uda zajść w ciążę.Mogę nie wiedzieć że zaszłam w ciążę i będę te brzuszki robić i co wtedy?
Pewnie jak zawsze przesadzam ale...........

Na pewno nie zaszkodzi, sport to zdrowie i jest zalecany także właśnie wtedy kiedy mamy problemy z cyklami i zajściem w ciąże. Brzuszki nie zaszkodzą na początku dzidzi, co innego jak się ma już duży brzuch no ale wtedy te ćwiczenia są zbędne. Bardzo dobrze że ćwiczysz, mocne mięśnie brzucha w ciąży są potrzebne a po ciąży brzuszek szybciej wróci na miejsce a eleastyczna skóra szybciej się
ściągnie.
 
reklama
a więc 4,5 dni przed terminem @ druga kreska taka jak druga mocna i gruba... ale przeczytałam że dziewczyna miała poztywny test owul. następnego dnia zrobiła ciązowy i wyszedł pozytywny...może u ciebie też tak będzie?!

nie, nie będzie. czuję się jak na @, mam takie skurcze juz. nie brzucha nawet tylko w poch.....zawsze tak mam sorki za szczeóły...:zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
DZIEWCZYNY
potrzebuje waszej ekspertyzy, zaczynam nowy cylk, w tym miesiacu chce sprobowac testow owul., powiedzcie mi jakich i jak. Mozna czytac wiele artykulow na ten temat ale najlepej sprawdzic w praktyce.
Podbudowalyscie mnie tak bardzo, ze nawet @ ktora dzis sie pojawila nie popsula mi humoru. :happy2: trzeba pozytywnie.

.png


Moim zdaniem te testy owu ta tylko dodatek, pokazują poziom lh który wzrasta w naszym organiźmie dużo wcześniej a nie tylko przed owu. U mnie II kreski były na 4 dni przed @ więc dałam sobie spokój z testami. Strata kasy!

Czesc Kobitki mam nadzieje ze wciaz mnie pamietacie choc nie udzielam sie ostatnio na forum. Dla przypomnienia dodam ze staralismy sie z moim M 2 cykle bezskutecznie po drodze przyplataly sie problemy wiec na razie sie wstrzymalismy do maja ze starankami. No wlasnie i po tych starankach zaczelam krwawic najpierw myslalam ze to krwawienie implantacyjne. Potem kiedy okazalo sie ze nie jestem w ciazy myslalam ze rozregulowaly mi sie hormony itd. No ale teraz mam nowy cykl i znowu zaczela mi sie owulacja i krwawienie wiec od razu umowilam sie na wizyte do gina. I okazalo sie ze mam jakiegos polipa na szyjce i trzeba go usunac przed zajsciem w ciaze. Poniewaz po pierwsze to prawdopodobnie przez niego nie zaszlam w ciaze po drugie gdybym nawet zaszla to bylo by to koszmarnym stresem chodzi mi o te krwawienia bo nie wiedzialabym czy krwawie z powodu ciazy czy z powodu polipa.
Tak wiec w lutym lece do Polski na zabieg (sprawdzilam koszt okolo 2000 zl o zgrozo) bo musi byc wykonany w szpitalu przy znieczuleniu ogolnym.
Tak jak widzicie zawsze jest jakas przyczyna.
Dobra wiadomosc to taka ze na usg wyszlo ze mam owulacje pecherzyk mial 24 mm - 12dc wiec gin powiedzial ze wyglada jak wczesna ciaza i dzis ide zobaczyc czy juz pekl. Wogole ten gin byl bardzo mily tylko troche dziwnie mnie potraktowal mowie mu ze jak zaczyna mi sie owulacja to zaczynam krwawic a on na to ale jest Pani pewna ze ma Pani owulacje akurat teraz ja mowie ze tak mi sie wydaje i ze nie rozumiem o co mu chodzi a on na to bo wie Pani wiekszosc dziewczat ktore tu przychodzi nie wie co to owulacja :)))))))) a przychodza zeby zdiagnozowac ciaze. Poki co troche sobie poplakalam ze dlaczego ja ze zawsze mam jakies problemy zabiegi itd ale wiem ze musze to zrobic. Pozdrawiam Was i do nastepnego napisania.

widzisz problem u Ciebie zdiagnozowano, teraz pomyślny zabieg a potem kochana na pewno będzie fasoleczka! :tak:

Czesc dziewczyny!
Na plamienia przed okresem dał mi Duphaston-od 16 do 25 dc po 1 tabletce...powiedział, ze to tez pomoze mi we wczesnym stadium utrzymać ciazę.
I mam też pytanie o ten Duphaston-ja mam go brać od 16 do 25 dc...niby na te plamienia i przy okazji ma podtrzymac ciazę jakbym zaszła...ale tak wogóle to czy on jest własnie na to? Wiecie coś o tym leku??? Kto go bierze i kiedy, w jakim przypadku i w jakich fazach cyklu?

kropeczko a jak u Ciebie z tymi plamieniami bo ja próbuję rozgryźć u siebie ten problem, jak jest dokładna przyczyna ich, tylko niski poziom progesteronu? Czy coś jeszcze?
 
czesc dziewczynki

Ja tylko na chwilke....u mnie tragicznie...choroba mnie całkowicie pokonala i nie mam juz sił czekam na męża i wiezie mnie na pogotowie a jesli nie dzis to z rana ...:no:mam takie krwotoki z nosa ze nie moge ich zatamowac i sobie poradzic z nimi...
pozdrawiam wszystkie nowe dziewczyny-przyszłe mamy

Bablyss szybkiego powrotu do zdrowia, kuruj się i szybko do nas wracaj!

witam.....jestem tu nowa...chociaz obiecywalam sobie ze nie bede wchodzic na takie stroki bo nerwy siadaja....ale sie poplakalam...niewiem czy ze szczescia czy z zazdrosci....wlasnie dostalam telefon ze kuzynka urodzila coreczke

Witaj w naszym gronie!

juz nadtym myslalysmy....i doszlysmy do wniosku ze to koty z naszej wsi.....bo jak inaczej mowic....praktcznie dzieli nas co drugi dom i wszystkie mamy toxo.....no ale coz kotow sasiadko nie wystrzelam......i nikt nie ma prawa nic zrobic....nawet epidemiologia bo na wies to 3 przypadniki....ale dziwne ze 3 przez pplot....

Tak czytam sobie o tobie i miałaś przyre przejścia współczuje. Przy takim przypadku tokso to bardziej podejrzewam mięso zakażone lub może zarażenie od odchodów kocich np praca w ogródku jakieś wykopki gołymi rękami. Bo od kota który gdzieś sobie spaceruje czy siedzi to naprawdę wątpię.
Ja badanie na tokso robiłam jak tylko powiedziałam mojej gince że staram się o dzidzie. Też miałam obawy bo od dziecka mam koty w domu ale na szczęście jestem zdrowa. A poza tym osoby które mają koty są bardziej uodpornione bo ich organizm od dłuższego czasu wydziela przeciwciała na bakterie które roznoszą. Zarazki tokso są tylko w odchodach, nie ma ich na np na futerku.
Teraz może wszystko się ułoży skoro lekarz twierdzi że pokonałaś choroby.
 
Też tak zawsze miałam.

A wiesz z czego są te plamienia?

Ja już sama nie wiem co mysleć, zawsze mam plamienia przed @ tak 2-3 dni a potem 3 dni normalnej @. Teraz @ powinnam dostać 9-10.01. 10 stycznia pojawiło sięrdzawe plamienia które trwało do wczoraj czyli do 14.01 a dziś dostałam @ obfitą ale wogóle objawy takie mam lekkie, ból i skórcze niewielkie. Myslałam jeszcze podczas tych plamień że a może fasolka ale dziś wiem że nie. Ja już nawet nie wiem czy wróciła owu i kiedy jest. Muszę w tym cyklu progesteron zbadać.
 
moj Mezulek niestety dzis nie ma ochoty na przytulanki:wściekła/y:nie wiem czemu ale jakos mnie to wkurzylo
Ja mam na to sposób mówię swojemu, że płodne dni mam trochę późńiej niź naprawdę i wtedy nie czuje się przymuszany ;-);-);-)

witam.....jestem tu nowa.
Witaj

Witajcie dziewczyny. Nie wiedziałam gdzie Was szukac, bo dawno tu nie zaglądalam a tu troche zmian... U mnie bez zmian dzidzi nadal nie ma :((, mam drugi cykl z bromergonem i "dorobiłam" się torbieli na jajniku którą teraz lecze - staranka zawieszone :((
Pozbędziesz się szybko tego torbiela i ani się obejrzysz a zajdziesz w ciążę:tak::tak:

.a toxoplazma to pasozyt przenoszony przez koty....najgorsze choroby dla kobiet w ciazy....
Ja rozmawiałam z ginką i weterynarzem i usłyszałam, że częściej zaraża się przez niedopieczone, niedogotowane mięśo, pracę w ogródku( ogólnie ziemia) i z nieumytych warzyw. Żeby zarazić się od kota to jego odchody muszą leżeć conajmniej 3 dni i późńiej musiało by dojść do konaktu z nimi i np. brudnymi rękami zjeść coś. Tak więc nie pozbywajcie się kotów z domu. Ja swojemu zrobiłam badanie na tokso i nie daje mu surowego mięsa, nie wychodzi na dwór przez co nie ma kontaktu z innymi zwierzętami.


Dzeni4 z ta toxo to moze nie koniecznie od kotow sie zarazilyscie moze kupilyscie np mieso z jednego sklepu?
Dokładnie

kropeczko- no hmm ciezko stwoerdzic bo niby zadziej kaszle ale ciagle jednak kaszle.. wiec jutro z pewnoscia pojde do lekarki i zobaczymy co mi powie...
Zdrówka Ci życzę kochanie.
Dawno nie było świeżej porcji fluidków :tak::tak::tak::tak:

gdzie te fasolki???
no cóż może jeszcze komuś się uda?! pozdrawiam
No właśnie gdzie??:-D:-D

ja juz po przytulankach:-D mężuś śpi wyczerpany hihi:tak::-D
a ja podjadam ptasie mleczko i golądam mode na sukces :-D
Otworzysz sezon na fosolinki???:tak::tak::tak::tak::tak:

.
Kingus dzwonilam do tej kliniki GAMETA (podałaś mi link) 50 zł kosztuje jedno USG monitorujące cykl (ocena owulacji), ale 50 zł to koszt w klinice w Łodzi, w Warszawie to samo kosztuje 90 zł...maskakra..zwlaszcza ze trzeba w cyklu ok 3 badan zrobic..
O kurczę to nie dobrze:-( Jak coś znajdę to się odezwę.
Czytałam, że w szpitalach też można prywatnie robić np. w bielańskim.

Jutro rano test.

Aż się popłakałam jak zobaczyłam temp w poch.... rano praiw 37.5 teraz powyżej 38.........., a cały czas było tak 36.9, 37
Trzymam kciuki:tak::tak:

Lilu jak się czujesz po lekach???

Ja już jestem po lekarzu i owulka dopiero przede mną. Dziś pęcherzyk ma 15mm czyli owulacja powinna być sobota-niedziela. W poniedziałek kolejne usg. Proszę o trzymanie kciuków.
A i jeszcze pytanie czy przed owulacją piersi mogą być "pełniejsze" i bardziej wrażliwe?
 
reklama
Do góry